Mówi: | dr Ireneusz Niedużak |
Funkcja: | ginekolog |
Firma: | Klinika Bocian |
Pary mogą zwiększyć szansę na poczęcie dziecka dzięki zdrowemu odżywianiu, minimalizacji stresu i aktywności fizycznej
Lekarze podkreślają, że niepłodność nie jest tylko problemem medycznym związanym z nieprawidłowościami w budowie narządów rozrodczych czy sprawami hormonalnymi. Jej przyczyną może być także zbyt stresująca praca, nadużywanie alkoholu, otyłość, brak ruchu i niewłaściwa dieta. Pary, które starają się o dziecko, przede wszystkim muszą zmienić styl życia, znaleźć czas na odpoczynek, włączyć do swojego menu produkty bogate w witaminy oraz składniki odżywcze, a także zażywać suplementy, które przygotują organizm na zapłodnienie i zwiększą prawdopodobieństwo poczęcia w sposób naturalny. Taka kuracja trwa maksymalnie pół roku.
Szacuje się, że 20 proc. polskich par ma problem z poczęciem dziecka.
– Jest coraz większy problem z zajściem w ciążę, szczególnie przez młode pary. Kiedyś ten problem pojawiał się dosyć rzadko, dzisiaj coraz częściej spotykają się z nim lekarze nie tylko w leczeniu niepłodności, lecz także lekarze innych specjalizacji – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle dr Ireneusz Niedużak, ginekolog z Kliniki Bocian.
Naukowcy i eksperci medyczni tłumaczą, że współczesny mężczyzna ma o jedną trzecią mniej plemników niż ten ze starszego pokolenia. To przede wszystkim efekt stylu życia, długotrwałego stresu oraz złego odżywiania. Niepłodność może być też spowodowana niedoborem witamin i minerałów, włączaniem w samochodach podgrzewanych foteli czy zbyt częstym korzystaniem z nowych technologii.
– Charakter naszej pracy coraz częściej związany jest nie tylko ze stresami, lecz także z długim okresem pracy siedzącej. Mamy coraz mniej ruchu i coraz więcej sprzętu elektronicznego nas otacza, co też jest zdecydowanie niekorzystne. Szkodliwe są również środki chemiczne i pestycydy – tłumaczy dr Ireneusz Niedużak.
Natomiast w przypadku kobiet jedną z najczęściej wskazywanych przyczyn niepłodności jest wiek. Im kobieta jest starsza, tym szanse na to, by zajść w ciążę, maleją. Kolejne istotne kwestie to przede wszystkim stres emocjonalny, niewłaściwa dieta, niedobór witamin i minerałów, nadwaga, anemia, nierównowaga hormonalna po przyjmowaniu środków antykoncepcyjnych oraz zaburzenia owulacji.
– Ktoś, kto przykładowo pracuje po 8–10 godzin przy komputerze, powinien po powrocie do domu przynajmniej pójść na spacer czy jogging. Ważny jest też sam sposób odżywiania się, czyli preferowanie żywności ekologicznej, przyjmowanie preparatów witaminowych, bo czasami jest problem z dostępnością do jakichś świeżych owoców czy warzyw, które są bogate w pewne mikroelementy, które warunkują prawidłową płodność – podkreśla dr Ireneusz Niedużak.
Pary, które mają problem z zajściem w ciąży, często szukają pomocy w klinikach leczenia niepłodności. Na początku wykonywane są podstawowe badania ginekologiczne, w tym USG oraz badania hormonalne, które pozwalają zdiagnozować ewentualne zaburzenia cyklu owulacyjnego i nieprawidłowości w obrębie narządów rodnych. Przed rozpoczęciem specjalistycznej kuracji lekarze przede wszystkim zalecają jednak zmianę trybu życia. Optymalna kuracja powinna trwać 3–6 miesięcy.
– Parom, które właśnie zmieniają swój tryb życia czy sposób odżywiania, udaje się po pewnym czasie zajść w ciążę w naturalny sposób czy przy jakiejś naszej niewielkiej pomocy – mówi dr Ireneusz Niedużak.
Do najpopularniejszych metod leczenia niepłodności należą farmakologiczna stymulacja owulacji, inseminacja domaciczna oraz zapłodnienie pozaustrojowe, czyli metoda in vitro.
Czytaj także
- 2024-05-09: Trening siłowy może mieć umiarkowane działanie przeciwdepresyjne. Naukowcy rekomendują jego włączenie do procesu leczenia
- 2024-05-02: Sport może wspomagać walkę z bezsennością. Osoby aktywne fizycznie mają mniej problemów ze snem
- 2024-05-29: Tomasz Ciachorowski: Publiczna służba zdrowia wymaga reform. Kiedy chciałem zapisać się do gastrologa, to okazało się, że na wizytę muszę czekać pół roku
- 2024-04-10: Badania kliniczne są często jedyną szansą na dostęp do innowacyjnego leczenia. Polska notuje dynamiczny wzrost liczby ich rejestracji
- 2024-04-11: Wibracje mogą pomóc w leczeniu fobii społecznej. Brytyjscy naukowcy zbadali skuteczność ich stosowania w stresujących sytuacjach
- 2024-03-06: Pacjenci i lekarze apelują o Narodowy Plan dla Chorób Rzadkich. Aktualizacja strategii ma być gotowa w II kwartale
- 2024-03-05: Uzależnienie od ekranów i gier dotyczy nawet małych dzieci. Profilaktyka potrzebna jest już od najmłodszych lat
- 2024-02-08: Osteoporoza to problem ponad 2 mln Polaków, głównie kobiet. Może prowadzić do ciężkiego kalectwa i śmierci, ale w Polsce wciąż jest mocno lekceważona
- 2024-01-19: Po trzech–czterech tygodniach po większości postanowień noworocznych nie ma już śladu. Przyczyną są zbyt nierealne cele i nakładanie na siebie dużej presji
- 2024-02-07: Coraz więcej nastolatków i dorosłych zmaga się z zaburzeniami jedzenia. W kwestii ich leczenia mamy w Polsce wiele do nadrobienia
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Teatr
Mateusz Banasiuk: Podczas studiów uczyliśmy się żonglerki maczugami i popisów cyrkowych. Te umiejętności przydały mi się w zawodzie aktora
W pracy zawodowej kolejny raz przydały się Mateuszowi Banasiukowi umiejętności zdobyte w szkole aktorskiej. W spektaklu „Wypiór” wystawianym na scenie Teatru IMKA odtwórca roli Łukasza udowodnił, że potrafi perfekcyjnie żonglować, wzbudzając podziw widowni. W rozmowie z agencją Newseria Lifestyle artysta zdradza, że podczas studiów nauczył się jeszcze kilku innych sztuczek cyrkowych.
Ochrona środowiska
Rośnie liczba producentów ekologicznych zarówno w Polsce, jak i innych krajach Unii. Wciąż jednak jest to ułamek produkcji rolnej
Rolnictwo i hodowla zwierząt to jedna z głównych przyczyn wycinki lasów na świecie, utraty bioróżnorodności i największy emitent metanu. Sektor ten pochłania ogromne zasoby wody i odpowiada w dużym stopniu za zanieczyszczenie gleby. Ekspansja rolnictwa przyczynia się więc do zmian klimatu, a jednocześnie sektor boleśnie odczuwa ich skutki, co odbija się na produkcji rolnej. Zdaniem naukowców transformacja ekologiczna rolnictwa jest dziś koniecznością w walce z postępującymi niekorzystnymi zmianami klimatycznymi.
Ochrona środowiska
Radykalne formy protestów klimatycznych mogą mieć wpływ na spadek poparcia społecznego dla działań na rzecz klimatu. Najmniej akceptowalne blokady dróg czy niszczenie obrazów
Aktywiści klimatyczni coraz częściej wykorzystują pokojowe nieposłuszeństwo obywatelskie, aby podnieść ekologiczną świadomość społeczeństwa. Badania przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu George’a Masona wykazały, że niektóre z ich działań, jak np. marsze i protesty okupacyjne, są postrzegane jako bardziej akceptowalne niż na przykład blokady dróg czy niszczenie obrazów. To sugeruje, że forma protestu może więc wpłynąć na to, jak bardzo ludzie popierają postulaty głoszone przez protestujących, ale wymaga to dalszych badań.