Mówi: | lek. med. Tomasz Baran |
Firma: | Polski Bank Komórek Macierzystych |
Pobranie krwi pępowinowej zwiększa szanse powodzenia w leczeniu ciężkich chorób nowotworowych
Transplantacja komórek macierzystych od wielu lat jest standardową metodą w terapii wielu chorób nowotworowych. Komórki te mają zdolność namnażania się, dzięki czemu regenerują uszkodzoną tkankę krwiotwórczą. Mogą być pozyskiwane ze szpiku kostnego lub krwi pępowinowej. Znalezienie odpowiedniego dawcy do przeszczepu komórek macierzystych jest trudne i czasochłonne. Zabezpieczenie krwi pępowinowej podczas porodu umożliwia podjęcie szybkiego leczenia, co zwiększa szanse powodzenia terapii. Procedura jest nieinwazyjna i bezpieczna zarówno dla matki, jak i dziecka:
– Sam moment pobrania następuje po przecięciu pępowiny, więc dla dziecka tutaj nie ma żadnej szkody. Dopiero wówczas położna przystępuje do pobrania krwi pępowinowej z fragmentu pępowiny, który pozostał przy łożysku. Pępowina sama w sobie nie jest unerwiona, więc mama też nic nie czuje nic – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle lek. med. Tomasz Baran z Polskiego Banku Komórek Macierzystych.
Krew pobierana jest przez przeszkolone położne do specjalnego pojemnika, który zawiera środek przeciwkrzepliwy. Następnie trafia do laboratorium, gdzie poddaje się ją badaniom. Materiał biologiczny zamraża się w oparach ciekłego azotu. W ten sposób może być przechowywany w banku przez kilkadziesiąt lat, aż do momentu, gdy zajdzie potrzeba jego wykorzystania.
– Koszty pobrania krwi pępowinowej składają się z dwóch opłat. Pierwsza jest wnoszona jednorazowo, wtedy, kiedy się rodzi dziecko i wynosi około 2 tys. zł, w zależności od banku. Później raz w roku wnosi się opłaty za przechowywanie. Jest to od 270 zł za rok przechowywania – tłumaczy Tomasz Baran.
Krew pępowinowa zabezpieczona w banku rodzinnym może być użyta również w przypadku leczenia innych członków rodziny dziecka. Prawdopodobieństwo zgodności antygenów tkankowych pomiędzy osobami blisko spokrewnionymi wynosi 25 proc.
Istnieje również możliwość oddania krwi pępowinowej do publicznego banku komórek macierzystych. Wtedy koszty procedury pokrywa Ministerstwo Zdrowia, a krew może być przeznaczona dla każdego chorego, który wymaga transplantacji. Procedura pobrania i bankowania krwi pępowinowej uzyskała pozytywną opinię Zespołu Ekspertów Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego.
Czytaj także
- 2024-12-16: Na przewlekłą chorobę nerek cierpi w Polsce 4,5 mln osób. Pacjenci apelują o szerszy dostęp do leczenia, które opóźnia dializy
- 2024-11-19: Polacy wprowadzają na razie tylko drobne nawyki proekologiczne. Do większych zmian potrzebują wsparcia
- 2024-11-08: Samorządy inwestują w mieszkania dla studentów i absolwentów. Chcą w ten sposób zatrzymać odpływ młodych ludzi
- 2024-10-31: Rosnące ceny energii i usług podbijają inflację. W pierwszej połowie przyszłego roku będzie się utrzymywać około 5-proc. wzrost cen
- 2024-11-05: Polacy boją się obniżenia poziomu życia na emeryturze. 40 proc. na ten cel oszczędza
- 2024-11-06: Coraz więcej Polaków deklaruje, że nie marnuje żywności. Wciąż jednak do kosza trafia 5 mln t jedzenia rocznie
- 2024-10-10: Już sześciolatki korzystają z bankowości elektronicznej. Często nie są świadome cyberzagrożeń
- 2024-10-16: Mokradła z kluczową rolą dla zagrożonych gatunków ptaków i bioróżnorodności. Coraz więcej podmiotów angażuje się w ich ochronę
- 2024-09-11: Pierwsze pożyczki na zieloną transformację trafiają do miast. Do końca roku zostanie podpisanych 200 umów
- 2024-09-12: Do BGK trafiło już 240 wniosków na pożyczkę wspierającą zieloną transformację miast. Samorządy mogą zyskać 40 mld zł w formie preferencyjnych pożyczek na inwestycje
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Podróże
Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.
Problemy społeczne
Polacy nie wiedzą zbyt dużo o chorobach mózgu. Jeszcze mniej o tym, jak o niego dbać
Choroby mózgu nie są zbyt rozpowszechnionym tematem wśród Polaków. Znacznie więcej wiedzą o zdrowiu ogólnie czy otyłości. Tym samym trudno im wskazać konkretne choroby, a tym bardziej powiedzieć coś o związanej z nimi profilaktyce. O tzw. higienie mózgu słyszał tylko co trzeci badany, a 13 proc. rozumie, czym ona jest. Dlatego też eksperci wskazują na większą potrzebę edukacji w tym zakresie.
Film
Joanna Kurowska: W tym kraju aktorzy są na końcu przewodu pokarmowego. Nikt nas nie broni, nie mamy związków zawodowych jak w USA
Aktorka nie szczędzi gorzkich słów pod adresem środowiska polskich filmowców. Jest rozgoryczona tym, że w branży nie można na nikogo liczyć nawet wtedy, kiedy dochodzi do utraty pracy, mobbingu czy nadużyć finansowych. Artyści się nie wspierają, a rywalizacja o role i obawa przed konsekwencjami wyrażania krytyki wobec reżyserów czy producentów powodują, że atmosfera jest niezwykle napięta. Joanna Kurowska zwraca też uwagę na konieczność przeprowadzenia reformy Związku Artystów Scen Polskich. Jej zdaniem to sztuczny twór, który w rzeczywistości nie dba o aktorów, nie broni ich praw i interesów.