Mówi: | dr hab. Leszek Szenborn |
Funkcja: | profesor Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu |
Firma: | Katedra i Klinika Pediatrii i Chorób Infekcyjnych |
Polacy nie szczepią swoich dzieci przeciwko meningokokom
Meningokoki to bakterie, która najczęściej wywołują zakażenia u dzieci. Skutki takich zakażeń mogą być bardzo poważne i prowadzą nawet do sepsy, która jest chorobą śmiertelną. W Polsce wciąż jednak szczepienia przeciw meningokokom to rzadkość.
– Zakażenia meningokokami są częste. Natomiast konsekwencje tych zakażeń są rzadkie, ale bardzo poważne. Meningokoki mogą być przyczyną sepsy u dzieci i młodzieży. Zupełnie zdrowa osoba może w ciągu kilkunastu godzin umrzeć, o ile choroba nie zostanie rozpoznana i nie wdroży się bardzo intensywnego leczenia – przestrzega dr hab. Leszek Szenbron z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu.
Kierownik Katedry i Kliniki Pediatrii i Chorób Infekcyjnych przypomina, że zakażenia meningokokami można uniknąć.
– Na szczęście istnieją metody walki z tą bakterią. Są to przede wszystkim bezpieczne szczepionki. Zarażenie meningokokami może wystąpić w każdym wieku. Największe ryzyko występuje u niemowląt. Drugim szczytem zachorowań jest okres od 11 do 25 roku życia, kiedy człowiek zmienia tryb życia. Dlatego też potrzeba szczepień przeciwko meningokokom istnieje już od wieku niemowlęcego – podkreśla lekarz w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
W Polsce najgroźniejszymi typami meningokoków są bakterie z grup B i C – to one najczęściej wywołują inwazyjną chorobę meningokokową.
– Wizyty u lekarza wymaga każde zakażenie, podczas którego dziecko traci ochotę do zabawy i jedzenia przebiegające z wysoką gorączką oraz z występującymi wymiotami i drgawkami . Oznaczać to może znacznie poważniejszą chorobę niż zwykłe przeziębienie. Typowymi objawami dla zarażenia meningokokami są zmiany krwotoczne na skórze. Jeżeli u dziecka występują krosty, które po naciśnięciu przezroczystym przedmiotem nie znikają, to znak, iż jest to wysypka krwotoczna. Wymaga ona natychmiastowej interwencji lekarskiej – stwierdza Szenbron.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Mateusz Banasiuk: Dużo czytam swojemu synowi, bo kiedyś mój tata też mi czytał. Lektury lepiej wpływają na jego wyobraźnię i wyciszenie niż oglądanie bajek
Aktor zaznacza, że kultywuje rodzinną tradycję i z przyjemnością czyta swojemu synkowi. Przed laty bowiem jego tata zachęcał go do lektury, a teraz on pokazuje 7,5-letniemu Henrykowi, jaką wartość mają książki. Mateusz Banasiuk wspiera kampanię #TataTeżCzyta i zachęca też do tego, by rozwijać wyobraźnię dzieci nie tylko poprzez śledzenie historii opowiedzianych w bajkach, ale również tworząc własne opowieści. W jego rodzinie dużą popularnością cieszy się motyw pod hasłem „Chłopczyk i gruchocik”.
Problemy społeczne
Otyłość i insulinooporność zwiększają ryzyko rozwoju alzheimera. Do 2050 roku liczba chorych może się podwoić

Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) liczba pacjentów chorujących na chorobę Alzheimera będzie wzrastać. Eksperci szacują, że do 2030 roku na całym świecie będzie ich 50–65 mln, a do 2050 roku – nawet dwa razy więcej. Prognozy są alarmujące, dlatego specjaliści zwracają uwagę na konieczność profilaktyki, w tym leczenia otyłości, cukrzycy typu 2 i insulinooporności. Liczne badania potwierdzają, że znacznie zwiększają one ryzyko zachorowania na choroby neurodegeneracyjne.
Media
Doda: Realizacja filmu o moim życiu obudziła wielu ludzi, którzy mi bardzo źle życzą. Wśród moich byłych też są jakieś nerwowe ruchy

Wokalistka czuje się zaszczycona tym, że pojawił się pomysł na realizację filmu dokumentalnego, w którym będzie mogła ujawnić szczegóły swojego życia prywatnego i zawodowego. Jak zauważa, nie każdy artysta jest w ten sposób doceniony. Dlatego też ona postanowiła wykorzystać tę szansę i chce jak najlepiej zaprezentować się w tej produkcji. Doda przyznaje również, że ten projekt wywołał wiele negatywnych emocji.