Mówi: | Magdalena Kicińska (reporterka) Andrzej Suchcicki (prezes stowarzyszenia „Bardziej Kochani”) |
Rodzeństwo dzieci niepełnosprawnych często czuje się zaniedbane przez rodziców
Do niedawna niewiele mówiło się na temat problemów braci i sióstr osób niepełnosprawnych. W licznych badaniach zaobserwowano jednak, że dzieci te często mają trudności w kontaktach z rówieśnikami i nie radzą sobie w szkole. Niepełnosprawność jednego dziecka może przesłonić problemy dziecka pełnosprawnego. Stowarzyszenie „Bardziej Kochani” wydało poradnik dla rodziców i rodzeństwa osób niepełnosprawnych. Oprócz praktycznych wskazówek wychowawczych, książka zawiera reportaże z domów, w których mieszkają dzieci z zespołem Downa.
Problemy rodzeństwa osób niepełnosprawnych są przedmiotem licznych badań. U takich dzieci częściej obserwuje się trudności w szkole i w kontaktach z rówieśnikami oraz rodzicami, a także problemy psychologiczne i emocjonalne. Do niedawna o tym temacie niewiele się mówiło poza kręgami naukowymi. Ostatnio na polskim rynku pojawił się poradnik „Rodzeństwo osób z niepełnosprawnością” wydany przez stowarzyszenie „Bardziej Kochani”, przeznaczony dla rodziców dzieci niepełnosprawnych, którzy wychowują również dzieci pełnosprawne.
– Gdy pojawia się dziecko niepełnosprawne, wydaje się, że wszystkie siły i środki powinny zostać skierowane na jego rehabilitację. Ta niepełnosprawność przesłania problemy innych dzieci. W tej książce zwracamy główną uwagę na to, że dziecko jest zawsze dzieckiem i niezależnie od tego, czy jest sprawne czy nie, potrzebuje rodzicielskiej opieki i miłości – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Andrzej Suchcicki, prezes stowarzyszenia „Bardziej Kochani”.
Książka składa się z dwóch części. Autorką pierwszej z nich jest dr hab. Agnieszka Żyta z Katedry Pedagogiki Specjalnej Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. Dr Żyta radzi rodzicom, jak rozmawiać z pełnosprawnymi dziećmi o codziennym życiu z ich niepełnosprawnym rodzeństwem. Pedagog porusza również trudniejsze tematy, takie jak pomoc dla niepełnosprawnego po śmieci rodziców.
– Ostateczny problem, który być może będzie musiało rodzeństwo rozwiązywać, to bliższa lub dalsza opieka nad tym niepełnosprawnym bratem lub siostrą w momencie, gdy rodziców już na tym świecie nie będzie. I to jest cały bagaż różnych problemów, wymagań i zadań. O tym musimy wiedzieć wcześniej – dodaje Andrzej Suchcicki.
Druga część publikacji to zbiór reportaży z domów, w których wychowują się dzieci niepełnosprawne. Pełnosprawni bracia i siostry opowiadają w nich o swoich relacjach z niepełnosprawnym rodzeństwem.
– Wcześniej w polskich publikacjach oddawano głos rodzicom. Mówiły matki, mówili ojcowie, a nie mówiły dzieci, które w tej rodzinie też są. Pomysł, żeby oddać głos rodzeństwu bardzo mi się spodobał. Sama byłam ciekawa, jak to jest być siostrą albo bratem kogoś, kto ma zespół Downa – mówi Magdalena Kicińska, autorka jednego z reportaży.
Książka powstała dzięki dotacji ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Można ją kupić w księgarni internetowej stowarzyszenia „Bardziej Kochani”.
Czytaj także
- 2024-11-29: W tym roku liczba nowych zakażeń wirusem HIV sięgnie w Polsce 2 tys. Większość z nich rozpoznawana jest na późnym etapie
- 2024-12-09: Podejście do przemocy wobec dzieci się zmienia, ale wciąż dużo jest do zrobienia. Trwają prace nad uszczelnieniem przepisów
- 2024-11-26: RPD chce walczyć z przypadkami przemocy wobec dzieci neuroróżnorodnych. Powstanie specjalny zespół ekspertów
- 2024-12-11: Miuosh: Trwa wielkie odliczanie do trasy koncertowej „Pieśni Współczesne. Tom II”. Biletów praktycznie już nie ma, więc dodajemy kolejne terminy
- 2024-11-14: Odwożenie dzieci do szkoły samochodem nie bez wpływu na jakość powietrza. Wielu rodziców tylko po to uruchamia auto
- 2024-10-30: Kompetencje społeczne są kluczowe w świecie pełnym ekranów. Można je rozwijać już u przedszkolaków
- 2024-11-25: Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru
- 2024-10-30: Wraca temat zakazu hodowli zwierząt na futra. Polska może dołączyć do 22 krajów z podobnymi ograniczeniami
- 2024-10-30: Choroby eozynofilowe śmiertelnym zagrożeniem dla pacjentów. Chorzy z HES, EGPA, astmą ciężką czy polipami nosa mają ograniczony dostęp do nowoczesnej terapii
- 2024-10-10: Już sześciolatki korzystają z bankowości elektronicznej. Często nie są świadome cyberzagrożeń
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.