Mówi: | Danuta Leszko-Rowsell |
Funkcja: | brand manager Barbie, Mattel Poland |
Trzy czwarte dzieci w wieku 3–9 lat co najmniej przez godzinę dziennie używa komputera. Większość gra i ogląda bajki
72 proc. dzieci w wieku 3–9 lat przez co najmniej godzinę dziennie używa w domu komputera. Zdecydowana większość z nich ogląda bajki i gra w gry internetowe lub komputerowe. Tylko co piąte wykorzystuje ten czas w sposób twórczy. Zamiast puszczać dzieciom bajki, można pokazać, że same mogą je współtworzyć – przekonują eksperci z firmy Mattel. Pierwsze lata szkoły to idealny moment, żeby zacząć uczyć dzieci programowania. To rozwija w nich logiczne myślenie i kreatywność, czyli cechy, które przydadzą się nie tylko przyszłemu informatykowi.
– Większość dzieci w wieku 3–9 lat spędza czas, grając w gry komputerowe, internetowe lub oglądając bajki. Zaledwie 23 proc. dzieci zajmuje się tworzeniem, kreatywnością, rysowaniem [badanie „Zabawki są ważne” przeprowadzone przez IPSOS na zlecenie firmy Mattel – red.] – mówi agencji informacyjnej Newseria Danuta Leszko-Rowsell, brand manager Barbie w firmie Mattel Poland.
Czas spędzony przed komputerem nie musi być tylko zabijaniem nudy. Wszystko zależy od tego, jakie narzędzia będą miały dzieci do dyspozycji. Potrzebna jest również odpowiednia motywacja i trochę technicznych wskazówek.
– Jeśli chcemy, by czas spędzony przed komputerem był wykorzystany efektywnie, by dzieci się rozwijały, a to, co robią, było twórcze, należy umożliwić im taki kontakt z technologią, ze światem wirtualnym, aby miały szansę pokazać swoje umiejętności, same tworzyły bajki, filmy i różne inne elektroniczne, komputerowe programy – podkreśla Danuta Leszko-Rowsell.
Programowanie to komunikacja z komputerem poprzez wydawanie mu poleceń. Dzięki aplikacjom komputer wie, jak ma zareagować na określone komendy, jakie działania wykonać, co zapisać w pamięci oraz co pokazać na wyświetlaczu. Zdaniem ekspertów każdy może się nauczyć programowania, a szczególnie łatwo przychodzi to w młodszym wieku. Dzieci bowiem chłoną wiedzę, a połączenie nauki z zabawą jeszcze szybciej pozwoli im tę wiedzę przyswoić.
– Kodowanie i programowanie nie jest takie straszne, jak nam się zazwyczaj wydaje. Ta nauka będzie skuteczna, jeśli pokażemy dzieciom, że jest to pomocne nie tylko w programowaniu i kodowaniu nowych bajek, filmów czy programów, lecz także że w ten sposób uczą się logicznego myślenia, myślenia skutkowo-przyczynowego, rozwijają wyobraźnię, umiejętność analizy, tworzenia i bycia kreatywnym – tłumaczy Danuta Leszko-Rowsell.
Nauka programowania pozwala zrozumieć, jak działają urządzenia elektroniczne, i uczy wykorzystywać technologie w twórczy sposób.
– Kodowanie to przede wszystkim świetna zabawa zarówna dla dziewczynek, jak i dla chłopców. Najlepszym przykładem jest Barbie, która inspiruje do tego, by spełniały swoje marzenia, by były, kim chcą. W ostatnim filmie „Barbie w świecie gier” jest ona właśnie programistką, która nie boi się podejmować żadnych wyzwań, która pokonuje wirusa komputerowego, razem ze swoimi przyjaciółkami przeżywa różnorodne przygody i pokazuje, że jak tylko się chce, można zrobić wszystko – wyjaśnia Danuta Leszko-Rowsell.
Z myślą o dziewczynkach i we współpracy z firmą Samsung firma Mattel organizuje konkurs dla szkół i dzieci z klas 1–3 „Mistrzynie kodowania z Barbie”.
– 45 proc. dziewczynek wciąż najchętniej bawi się lalkami, kreując i odgrywając różne scenariusze i role. Te tematyczne zabawy nie tylko stymulują spostrzegawczość i uwagę, lecz także rozwijają inicjatywę, pomysłowość i zaradność. To cechy niezwykle przydatne przy programowaniu – mówi przedstawicielka firmy Mattel.
Celem konkursu jest zachęcenie nauczycieli, nie tylko informatyki, do łączenia nauki programowania w języku Scratch z edukacją wczesnoszkolną. Dla uczniów to szansa na zdobywanie e-kompetencji i rozwijanie umiejętności matematycznych oraz impuls pobudzający wyobraźnię, zachęcający do logicznego i niestandardowego myślenia. To także nauka współdziałania i zespołowego realizowania celów.
– W tym konkursie, używając programu Scratch, dzieci mają pokazać, jak realizować swoje marzenia, jak być tym, kim się chce. Barbie zachęca wszystkie dziewczynki do udziału w tym konkursie, ale całe grupy klasowe mogą również wziąć udział w przygotowaniach i później zgłosić swój projekt – dodaje Danuta Leszko-Rowsell.
Programiści są jednymi z najbardziej poszukiwanych osób na rynku pracy. Według statystyk w całej Europie brakuje kilkuset tysięcy takich fachowców. Zdobyta w ten sposób wiedza to inwestycja w przyszłość.
Czytaj także
- 2024-12-06: Polska nie powołała jeszcze koordynatora ds. usług cyfrowych. Projekt przepisów na etapie prac w rządzie
- 2024-12-19: Unijny system handlu emisjami do zmiany. Po 2030 roku może objąć technologie pochłaniania CO2
- 2024-12-17: Polscy badacze pracują nad kwantowym przetwarzaniem sygnału. To rozwiązanie pomoże zapewnić superbezpieczną łączność
- 2024-12-11: Coraz większa rola sztucznej inteligencji w marketingu. Wirtualni influencerzy na razie pozostają ciekawostką
- 2024-11-22: Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
- 2024-11-22: Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
- 2024-12-18: Piotr Szwedes: Teraz znowu zrobił się trend na brzydotę. Pokazujemy coś brudnego, siebie bez makijażu, że jesteśmy tacy prawdziwi
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-10-15: Klaudia Carlos: Nie myślę o konkurowaniu z innymi formatami. „Pytanie na śniadanie” jest programem interdyscyplinarnym i wielopokoleniowym
- 2024-10-18: Katarzyna Dowbor: Po rewolucji telewizja publiczna już staje na wszystkie nogi. Dobrze sobie teraz radzimy i wierzymy, że część osób wróci do nas
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.