Mówi: | Joanna Otowska |
Funkcja: | psychoterapeuta dzieci i młodzieży |
Firma: | PsychoMEDIC.pl |
Udział w talent show może mieć niekorzystny wpływ na rozwój psychiczny dziecka
„Mali Giganci” to wiosenny hit telewizji TVN. Rywalizację uzdolnionych dzieci ogląda prawie 4 mln Polaków. Eksperci przestrzegają jednak, że to co dla dorosłego widza jest miłą rozrywką, dla dziecięcych uczestników show może stać się zagrożeniem dla rozwoju psychicznego. Publiczna porażka może prowadzić do obniżenia poczucia własnej wartości, a nadmierna rozpoznawalność do niewykształcenia przez dziecko niektórych umiejętności społecznych.
Wyniki oglądalności talent show pokazują, że Polacy pokochali tego typu programy. „Hell's kitchen” gromadził przed telewizorami 2 mln widzów, „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” – 3 mln, „Taniec z gwiazdami” – 4, a „Mam talent” – nawet 6 mln. Z badań wynika, że widzowie najbardziej lubią oglądać na ekranie uzdolnione dzieci. Dlatego w marcu 2015 roku stacja TVN rozpoczęła, jako pierwsza w Polsce, emisję talent show z udziałem wyłącznie dzieci. Najmłodszy uczestnik programu „Mali Giganci” ma 4 lata, najstarszy – 12. Jeszcze przed emisją pierwszego odcinka program wywoływał kontrowersje.
Zdaniem psychologów udział w talent show może być zbyt dużym przeżyciem dla najmłodszych.
– Część dzieci uwielbia występować, chce to robić. Dla tych dzieci to wielka frajda i myślę, że traktują to jako przygodę. Niestety, niektóre dzieci bardzo przeżywają porażki, a te przecież mogą je spotkać. Jeśli potraktują taką sytuację jak jakiś egzamin, to wtedy trochę będzie im trudniej. Warto by rodzice, którzy zastanawiają się nad tym, czy ich dziecko mogłoby wziąć udział w takim programie, dobrze przemyśleli sprawę, przyjrzeli się temu, jak ich dzieci reagują w sytuacjach frustracji, jak sobie radzą z porażkami – mówi Joanna Otowska, psychoterapeuta dzieci i młodzieży, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Porażka na oczach milionów widzów lub zawiedzenie oczekiwań rodziców może prowadzić u dzieci do frustracji i obniżenia poczucia własnej wartości. Dlatego rodzice dziecka biorącego udział w talent show powinni je przede wszystkim wspierać, a w mniejszym stopniu naciskać, żeby odniosło sukces. Program ma być dla ich pociechy zabawą i przyjemnością, a nie sposobem na zaspokojenie ambicji rodziców. Im młodsze lub bardziej wrażliwe dziecko, tym ostrożniejsi powinni być rodzice.
Zdaniem psychologów stawianie wyzwań przed dziećmi może być korzystne wtedy, gdy są one dostosowane do jego dziecka. Wyzwanie, któremu przy odrobinie wysiłku maluch jest w stanie podołać, może być dla niego rozwijające i może umożliwiać mu zdobycie nowych umiejętności lub nowego poziomu funkcjonowania.
– Rywalizacja jest nieodłącznym elementem naszego życia, nawet na poziomie przedszkola. Pewnie trudniej mają dzieci przedszkolne w takich programach, takie zupełne maluchy, ponieważ ich zdolność oceny i radzenia sobie z sytuacją jest dużo mniejsza. Widzimy tam dzieci, które co prawda występują i pokazują swoje umiejętności, ale np. reagują ciągłym bieganiem, a to pokazuje, na jak duże jest u nich to napięcie, niektóre po prostu się wycofują. Im młodsze dziecko, tym wrażliwszy obszar i tym więcej troski od opiekunów – mówi Joanna Otowska.
Rozpoznawalność, jaką daje udział w programie telewizyjnym, może też prowadzić do niewykształcenia u dziecka pewnych umiejętności społecznych. Nie musi ono już bowiem zabiegać o uwagę i sympatię rówieśników. Dzieci mogą również ciężko przeżyć rozczarowanie, gdy zamiast wspaniałej kariery doświadczą jedynie krótkotrwałej sławy. Współczesne media szybko bowiem kreują nowe gwiazdy i równie szybko o nich zapominają. Kolejne sezonu programu mogą przynieść nowe twarze, które spodobają się publiczności.
– Dobrze by było bardzo wnikliwie poobserwować swoje dziecko w podobnych sytuacjach. Zobaczyć, jak ono funkcjonuje, kiedy występuje w przedszkolu lub szkole, czy dobrze się tam bawi, czy swobodnie się czuje, czy nie ma przesadnych reakcji stresowych przed występem. Dzieci są bardzo zróżnicowane, niektóre po prostu wchodzą w tę sytuację i dobrze sobie radzą, a inne są na tyle wrażliwe, że trudno im sobie poradzić z takim stresem – mówi Joanna Otowska.
Program „Mali Giganci” oparty jest na formacie „Pequeños Gigantes”, nadawanym od 2011 roku przez meksykańską stację Televisa. Uczestnicy podzieleni zostali na sześć drużyn, a w każdej z nich znajdują się osoby obdarzone innym talentem: wokalnym, tanecznym, aktorskim lub recytatorskim. Drużynami opiekują się trenerzy: Olivier Janiak, Urszula Chincz, Czesław Mozil, Natalia Lesz, Aneta Todorczuk-Perchuć oraz Piotr Rubik. W jury programu zasiadają Kuba Wojewódzki, Agnieszka Chylińska i Katarzyna Bujakiewicz.
Czytaj także
- 2024-06-28: Samorządy mogą liczyć na rekordowe finansowanie w tej perspektywie finansowej UE. Pierwsze środki już do nich trafiają
- 2024-06-28: Co 6,5 minuty ktoś w Polsce doznaje udaru mózgu. Edukacja dzieci może zapobiec katastrofalnym skutkom i uratować życie dorosłym
- 2024-06-05: WiseEuropa: reforma unijnego rynku energii ma chronić odbiorców przed skokami cen. Dla Polski nie będzie rewolucyjną zmianą [DEPESZA]
- 2024-06-19: Ojcowie coraz częściej wykorzystują urlopy rodzicielskie. Wciąż jednak wiele zależy od podejścia pracodawców
- 2024-06-24: Polscy mali i średni przedsiębiorcy wciąż ostrożnie podchodzą do ekspansji zagranicznej. Potrzebują więcej wsparcia finansowego i doradczego
- 2024-06-27: Rośnie skala wykorzystywania seksualnego dzieci przez internet. Ofiarami padają nawet kilkulatkowie
- 2024-06-21: Polskie samorządy zaczynają wydatkować pieniądze z KPO. Obawiają się, że nie wystarczy im na to czasu
- 2024-06-11: Młodzi przed trzydziestką odnoszą sukcesy w polskiej nauce. Setka najzdolniejszych otrzymała właśnie stypendia
- 2024-06-28: Polski przemysł kosmiczny jest gotowy na zwiększanie udziału w programach Europejskiej Agencji Kosmicznej. Do tego będzie potrzebować coraz więcej wykwalifikowanych kadr
- 2024-06-18: Chińskie regulacje ograniczyły czas dzieci przed ekranami i nad pracami domowymi. W pozycji siedzącej spędzają one dziennie 46 minut krócej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Teatr
![](/files/1922771799/436913832-banasiuk-zonglerka-2,w_274,r_png,_small.png)
Mateusz Banasiuk: Podczas studiów uczyliśmy się żonglerki maczugami i popisów cyrkowych. Te umiejętności przydały mi się w zawodzie aktora
W pracy zawodowej kolejny raz przydały się Mateuszowi Banasiukowi umiejętności zdobyte w szkole aktorskiej. W spektaklu „Wypiór” wystawianym na scenie Teatru IMKA odtwórca roli Łukasza udowodnił, że potrafi perfekcyjnie żonglować, wzbudzając podziw widowni. W rozmowie z agencją Newseria Lifestyle artysta zdradza, że podczas studiów nauczył się jeszcze kilku innych sztuczek cyrkowych.
Ochrona środowiska
Rośnie liczba producentów ekologicznych zarówno w Polsce, jak i innych krajach Unii. Wciąż jednak jest to ułamek produkcji rolnej
![](/files/1922771799/rolnictwo-transformacja-foto,w_133,r_png,_small.png)
Rolnictwo i hodowla zwierząt to jedna z głównych przyczyn wycinki lasów na świecie, utraty bioróżnorodności i największy emitent metanu. Sektor ten pochłania ogromne zasoby wody i odpowiada w dużym stopniu za zanieczyszczenie gleby. Ekspansja rolnictwa przyczynia się więc do zmian klimatu, a jednocześnie sektor boleśnie odczuwa ich skutki, co odbija się na produkcji rolnej. Zdaniem naukowców transformacja ekologiczna rolnictwa jest dziś koniecznością w walce z postępującymi niekorzystnymi zmianami klimatycznymi.
Ochrona środowiska
Radykalne formy protestów klimatycznych mogą mieć wpływ na spadek poparcia społecznego dla działań na rzecz klimatu. Najmniej akceptowalne blokady dróg czy niszczenie obrazów
![](/files/1922771799/badullovich-protesty-klimat-foto1,w_133,r_png,_small.png)
Aktywiści klimatyczni coraz częściej wykorzystują pokojowe nieposłuszeństwo obywatelskie, aby podnieść ekologiczną świadomość społeczeństwa. Badania przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu George’a Masona wykazały, że niektóre z ich działań, jak np. marsze i protesty okupacyjne, są postrzegane jako bardziej akceptowalne niż na przykład blokady dróg czy niszczenie obrazów. To sugeruje, że forma protestu może więc wpłynąć na to, jak bardzo ludzie popierają postulaty głoszone przez protestujących, ale wymaga to dalszych badań.