Newsy

Edyta Herbuś: Szybko dojrzałam. Teraz próbuję nadrobić zaległości w beztrosce

2019-06-17  |  06:55

Czasami czuję tęsknotę za dziecięcą beztroską – przyznaje tancerka. Zajmując się tańcem, musiała dojrzeć szybciej niż jej rówieśnicy, teraz coraz częściej jednak pozwala sobie na niefrasobliwe zachowania. Jej zdaniem każdy człowiek powinien od czasu do czasu uwolnić dziecięcą część swojej osobowości.

Edyta Herbuś zaczęła tańczyć jako dziewięcioletnia dziewczynka. W rodzinnych Kielcach nakłoniła kilkanaścioro kolegów z klasy do zapisania się na zajęcia taneczne, ale tylko dla niej taniec okazał się życiową pasją. Wyspecjalizowała się w stylach latynoamerykańskich, wymagających okazywania dojrzałej zmysłowości, co dla młodych tancerek bywa bardzo trudne. Gwiazda nie ukrywa, że sama dziwi się niekiedy, jak szybko narodziła się w niej ta emocjonalna dojrzałość.

W ogóle nie miałam z tym problemu, wręcz bardzo naturalnie się czułam. Dla mnie, jako młodej dziewczynki, okazało się, że język ciała, ruch, dynamika to jest najbardziej naturalny język wyrażenia siebie i swoich emocji – mówi Edyta Herbuś agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Gwiazda podkreśla, że od początku tanecznej przygody na parkiecie czuła się bezpieczniej niż gdziekolwiek indziej. Do szybszego niż w przypadku rówieśników dojrzewania, odpowiedzialnego patrzenia na swoje życie i umiejętnego nim kierowania zmusiła ją także sytuacja życiowa. Taniec okazał się bowiem dość kosztowną pasją, a rodziców przyszłej gwiazdy nie stać było na pokrywanie wszystkich koniecznych wydatków.

Dlatego musiałam szybko zacząć zarabiać na ten swój taniec, robiłam to oczywiście tańcem. I to było wiele czynników, które wpływały na to, że ta młoda dziewczyna bardzo szybko musiała dorastać – mówi Edyta Herbuś.

Tancerka nie ukrywa, że jako dorosła kobieta od czasu do czasu odczuwa tęsknotę za całkowitą, dziecięcą beztroską. Jej zdaniem należy się ona każdemu człowiekowi, bez względu na to, ile ma lat. Uczy się więc pozwalania samej sobie na momenty niefrasobliwej radości i wyrażania ukrytego w jej osobowości wewnętrznego dziecka.

To dziecko mamy w sobie i trzeba mu pozwolić od czasu do czasu utaplać się w tym błotku, żeby mogło poczuć czystą radość z doświadczania nowego. Szybko dojrzałam, a teraz, jako duża dziewczynka, próbuję sobie nadrobić zaległości w beztrosce – mówi Edyta Herbuś.

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Aleksandra Popławska: Zazwyczaj dostaję fajne prezenty. Najbardziej cieszy mnie, jak ktoś mi coś namaluje albo napisze wiersz

Aktorkę można teraz oglądać między innymi w spektaklu „Wyjątkowy prezent” w reżyserii Tomasza Sapryka. Dzięki tej sztuce widzowie mogą się przekonać, że wyszukany, drogi i niezwykle odważny upominek nie tylko może zepsuć urodzinową imprezę, ale także relacje rodzinne i przyjacielskie. Aleksandra Popławska zdaje sobie sprawę z tego, że wiele osób ma nie lada dylemat, co podarować komuś z okazji urodzin czy imienin. Jednocześnie podkreśla, że ona sama nigdy nie dostała nietrafionego prezentu, który szybko wylądował w koszu.

Media

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski: Mamy wieloletnie doświadczenie telewizyjne. To nam pozwoliło zbudować wideopodcast „Serio?” od strony merytorycznej i technicznej

Po zwolnieniu z TVP Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski ruszyli na podbój YouTube’a. Do autorskiego wideopodcastu „Serio?” para zamierza zapraszać gości, którzy działają na różnych płaszczyznach, mają nietuzinkowe pasje i swoim postępowaniem dają dobry przykład innym. Prezenterzy wierzą, że ich nowy projekt z odcinka na odcinek będzie się cieszył coraz większą popularnością. Na razie obserwuje ich ok. 5 tys. subskrybentów. Obydwoje zapewniają, że nie boją się nowych wyzwań zawodowych, a satysfakcję sprawia im to, że przy realizacji nagrań mogą w pełni wykorzystać swoje doświadczenie telewizyjne.

Edukacja

Co piąte polskie dziecko padło ofiarą cyberprzemocy. Brakuje narzędzi, które pomogłyby z tym zjawiskiem walczyć

Według badań HBSC co szósty nastolatek na świecie padł ofiarą cyberprzemocy – informuje Europejskie Biuro Regionalne Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). W Polsce jest pod tym względem dużo gorzej. Nawet jedno na pięcioro dzieci mogło doświadczyć przemocy w sieci – alarmują naukowcy. Grupą najbardziej narażoną na cyberprzemoc są 13-latki. Porównanie danych z obecnej i poprzedniej edycji badania wskazuje, że dotychczasowe programy przeciwdziałania przemocy, i to nie tylko w obszarze cyber, nie są skuteczne. Eksperci podkreślają, że trzeba w nie włączyć nie tylko szkoły, ale też placówki medyczne, rodziców i samą młodzież.