Newsy

Edyta Herbuś: Szykuję cykl warsztatów dotyczących różnych sposobów wyrażania kobiecości

2019-06-07  |  06:55

Tancerka podkreśla, że w grupie łatwiej się zmotywować, znaleźć wspólny cel i pokusić się o jego realizację. Dlatego też chce zorganizować warsztaty dedykowane kobietom, które chcą zrobić coś dla własnego samorozwoju. Ze swojego doświadczenia dobrze wie, jak ważne jest poszukiwanie w życiu równowagi i odkrywanie swojej wartości.

Herbuś tłumaczy, że celem warsztatów nie będzie udzielanie konkretnych rad czy wskazówek, ale inspirowanie swoją postawą, odwagą i gotowością do podjęcia nowych wyzwań i zdobywania doświadczeń.

– Szykuję cykl warsztatów dotyczących różnych sposobów wyrażania kobiecości. Pomysł zrodził się właśnie z potrzeby, bowiem wiele razy docierały do mnie takie informacje à propos potrzeb u kobiet. Pojawiały się pytania, czy mogłabym takie spotkania poprowadzić – mówi agencji Newseria Lifestyle Edyta Herbuś.

Tancerka sama była niejednokrotnie uczestniczką takich zajęć, dużo z nich wyniosła i zdobytą wiedzę chce przekazywać dalej.

– Mam już za sobą takie doświadczenia, okazało się, że to jest coś, w czym czuję się bardzo dobrze korzystając z własnych medytacji, z drogi samorozwoju, jakichś takich duchowych praktyk, które sobie wdrożyłam w życie jakieś 5 lat temu. Bardzo dużo się sama o sobie dzięki temu dowiedziałam, poznałam narzędzia też do takiej pracy, więc teraz chętnie się tym dzielę – mówi Edyta Herbuś.

Na razie trwają ustalenia co do konkretnego przebiegu zajęć i miejsc, w których mogłyby się one odbywać. Tancerka nie chce wprowadzać żadnych ograniczeń wiekowych. Zamierza się spotkać zarówno z młodymi dziewczynami, jak i z paniami w podeszłym wieku.

– Jestem w trakcie kształtowania takiej formuły po to, żeby w wakacje spotykać się z kobietami, żebyśmy mogli sobie wspólnie pracować, rozmawiać, wzrastać, inspirować się wzajemnie – mówi Edyta Herbuś.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Uroda

Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem

W trakcie swojej kariery sportowej lekkoatleta specjalizujący się w biegu na 800 m odniósł wiele sukcesów i zdobył medale na najważniejszych międzynarodowych zawodach. Ale jak się okazuje, w domu nie jest  jedynym mistrzem. Jego żona bowiem również może się poszczycić tytułem mistrzyni świata, ale nie w sporcie. Renata Kszczot specjalizuje się w microbladingu, czyli metodzie makijażu permanentnego brwi. Olimpijczyk jest niezwykle dumny z osiągnięć partnerki, wspiera ją i stwarza jej przestrzeń potrzebną do rozwijania pasji. W zamian za to ona wprowadza go w tajniki swojej pracy.

Gwiazdy

Iga Baumgart-Witan: Mama nie pozwoliła mi na udział w programie „Mistrzowskie pojedynki”. Zdecydowałam się i już pierwszego dnia marzyłam, żeby wrócić do domu

Biegaczka nie ukrywa, że miała kilka momentów zwątpienia w kwestii swojego udziału w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”. Po obejrzeniu zajawki zagranicznej edycji zrozumiała bowiem, jak wymagające mogą być konkurencje, i nie była do końca przekonana, czy sobie z nimi poradzi. Oliwy do ognia dolała jej mama, która absolutnie nie godziła się na ten wyjazd. Mimo wątpliwości Iga Baumgart-Witan postanowiła jednak stawić czoła trudnościom i zmierzyć się z wyczerpującymi wyzwaniami, ale jak zaznacza – nic za wszelką cenę.

Media

Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu

Mistrzyni świata w kickboxingu z entuzjazmem wspomina swój udział w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”, bo jak podkreśla, okazał się dla niej wyjątkowo cennym doświadczeniem. Realizując poszczególne zadania, sportowcy musieli bowiem stawić czoła nie tylko rywalom, ale i własnym ograniczeniom. Iwona Guzowska zdradza też, że niektórzy uczestnicy byli mocno zdeterminowani. Nie ukrywali, że przyjechali po to, żeby wygrać, i nie dawali sobie żadnej taryfy ulgowej.