Newsy

Eksponowanie instalacji elektrycznej i rur hydraulicznych nowym trendem w designie

2014-07-21  |  06:30
Mówi:Agnieszka Żyła
Funkcja:architekt wnętrz
Firma:Art of Home
  • MP4
  • Kable wiszące za telewizorem lub instalacje elektryczne zaburzają estetykę nawet najlepiej zaprojektowanego wnętrza. Architekt Agnieszka Żyła z firmy Art of Home przekonuje, że obecnie wiele osób rezygnuje z kucia ściany czy kosztownego remontu, by ukryć niepożądane elementy. Zamiast tego kable eksponuje się, zdobiąc je lub wykorzystując jako element dekoracyjny.

    Według designerów dobrym rozwiązaniem w nowoczesnych, loftowych wnętrzach jest upięcie dużej ilości kabla na ścianie i ułożenie go w wybrany przez klienta kształt, np. panoramy miasta.

    Ukrycie kabli nie jest łatwe. Zastawianie niepożądanych elementów meblami sprawia, że efekt końcowy często wygląda karykaturalnie. Dlatego teraz nowym trendem jest eksponowanie instalacji elektrycznych czy kabli, które kiedyś wkuwało się w ściany albo chowało pod listwami przypodłogowymi. Obecnie istnieje na rynku mnóstwo kabli we wszystkich kolorach, są również modele ozdobione brokatem lub takie, które mogą imitować dżins. Tak wyeksponowane kable będą pasować do niemalże każdego wnętrza – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle architekt Agnieszka Żyła.

    Architekt zwraca uwagę, że nie tylko kable wykorzystywane są jako integralny element wystroju wnętrza. Wielu klientów życzy sobie, aby w mieszkaniu wyeksponować również instalację hydrauliczną.

    Rury można pomalować na kolor, który dominuje we wnętrzu, wtedy automatycznie stają się one elementem dekoracji. Popularnym w ostatnim czasie gadżetem stała się lampa zrobiona z rur – mówi Agnieszka Żyła.

    Choć kable i rury przeżywają w designie renesans, w kwestii skrzynek chowających liczniki gazu lub prądu klienci stawiają jednak na tradycyjną zabudowę. Projektantka przekonuje, że jeśli skrzynka jest biała i wygląda estetycznie, można nawet zrezygnować z zabudowy bez zaburzania integralności stylu wnętrza.

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Żywienie

    Filip Chajzer: Jestem samozwańczym królem kebaba. Miałem już ponad 700 zapytań o franczyzę i za dwa–trzy lata będzie to bardzo poważny biznes

    Dziennikarz zamienił studio telewizyjne na budkę z kebabami i jak przekonuje, była to jedna z najlepszych decyzji w jego życiu zawodowym. Nie przejmuje się więc drwinami kolegi po fachu z TVN-u, za nic ma jakiekolwiek głosy krytyki i nie ogląda się na innych, tylko robi swoje. Wierzy bowiem, że ten biznes ma sens i szybko odniesie sukces w branży fast food. Filip Chajzer zdradza, że jego pomysł natychmiast odbił się szerokim echem. Po wyjątkowy przysmak do food trucka ustawiają się długie kolejki klientów i już teraz ma siedemset zapytań o franczyzę.

    Zdrowie

    Mikołaj Roznerski: W wieku 40 lat zrozumiałem, że powinienem regularnie się badać. Mam dziecko i chcę jak najdłużej żyć w zdrowiu

    Aktor wspomina, że jakiś czas temu ani myślał o profilaktyce. Regularne badania spychał na margines, bo był przekonany, że jeśli dobrze się czuje i jest aktywny, to nie ma powodu do obaw. W końcu zrozumiał jednak, że nie tędy droga. Aby zachować dobre zdrowie, a w przypadku choroby móc błyskawicznie zareagować i rozpocząć leczenie, trzeba się badać. Teraz Mikołaj Roznerski zachęca też innych nieprzekonanych do tego, by zmienili podejście i nie zapominali o kontroli swojego organizmu.

    Konsument

    Polacy coraz częściej rezygnują z mięsa na rzecz roślinnych zamienników. Blisko połowa próbowała już produktów tego rodzaju

    Już 24 proc. polskich konsumentów identyfikuje się jako fleksitarianie, a 6 proc. stosuje dietę roślinną – wynika z raportu ProVeg „Plant-Based Food in Poland”. Choć pod względem spożywanego mięsa wciąż plasujemy się w europejskiej czołówce, to ponad 40 proc. Polaków je go mniej niż rok wcześniej. – Potencjał rozwoju rynku roślinnych alternatyw w Polsce jest bardzo duży, zwłaszcza że rośnie świadomość o potrzebie ograniczenia mięsa – ocenia Marcin Tischner, public affairs coordinator w ProVeg.