Mówi: | Ewa Farna |
Funkcja: | wokalistka |
Ewa Farna: Mam dystans do show biznesu. Mogę śpiewać w klubie za 500 zł
Ewa Farna nie boi się przyszłości. Zdaje sobie sprawę, że kariera nie trwa wiecznie i że przyjdzie moment, w którym nie będzie już sławna. Dlatego artystka chce się na to przygotować i mieć alternatywę dla show biznesu.
Wokalistka ma świadomość, że kariera muzyczna może skończyć się w każdej chwili. Dlatego chce mieć jakiś inny zawód, który pozwoli jej utrzymać się, kiedy nie będzie już mogła zarabiać na muzyce.
– Chciałam znaleźć alternatywę do tego świata, bo nigdy nie wiem, kiedy mi się nie uda. Może wydam płytę jaką chcę, ale rynek jej nie przyjmie. Może po prostu kryteria tego show biznesu są tak ostre, że nie podołam. Może to się kiedyś wszystko skończy i ludzie nie będą chcieli słuchać Farnej. Dlatego postanowiłam robić cokolwiek innego – mówi Ewa Farna agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Piosenkarka jednak podchodzi do potencjalnych problemów z dystansem. Nie chce, żeby myślenie o nich zabrało jej radość z tego, co robi.
– Będę sobie śpiewać w klubie za 500 zł i tyle – mówi Ewa Farna.
Na razie jednak Farna nie może narzekać na brak zajęć. Gwiazda miała bardzo ciężki rok - za nią zjazdy na uczelni, nagrywanie płyty i praca jurorki w czeskim "Idolu".
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Mateusz Banasiuk: Dużo czytam swojemu synowi, bo kiedyś mój tata też mi czytał. Lektury lepiej wpływają na jego wyobraźnię i wyciszenie niż oglądanie bajek
Aktor zaznacza, że kultywuje rodzinną tradycję i z przyjemnością czyta swojemu synkowi. Przed laty bowiem jego tata zachęcał go do lektury, a teraz on pokazuje 7,5-letniemu Henrykowi, jaką wartość mają książki. Mateusz Banasiuk wspiera kampanię #TataTeżCzyta i zachęca też do tego, by rozwijać wyobraźnię dzieci nie tylko poprzez śledzenie historii opowiedzianych w bajkach, ale również tworząc własne opowieści. W jego rodzinie dużą popularnością cieszy się motyw pod hasłem „Chłopczyk i gruchocik”.
Problemy społeczne
Otyłość i insulinooporność zwiększają ryzyko rozwoju alzheimera. Do 2050 roku liczba chorych może się podwoić

Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) liczba pacjentów chorujących na chorobę Alzheimera będzie wzrastać. Eksperci szacują, że do 2030 roku na całym świecie będzie ich 50–65 mln, a do 2050 roku – nawet dwa razy więcej. Prognozy są alarmujące, dlatego specjaliści zwracają uwagę na konieczność profilaktyki, w tym leczenia otyłości, cukrzycy typu 2 i insulinooporności. Liczne badania potwierdzają, że znacznie zwiększają one ryzyko zachorowania na choroby neurodegeneracyjne.
Media
Doda: Realizacja filmu o moim życiu obudziła wielu ludzi, którzy mi bardzo źle życzą. Wśród moich byłych też są jakieś nerwowe ruchy

Wokalistka czuje się zaszczycona tym, że pojawił się pomysł na realizację filmu dokumentalnego, w którym będzie mogła ujawnić szczegóły swojego życia prywatnego i zawodowego. Jak zauważa, nie każdy artysta jest w ten sposób doceniony. Dlatego też ona postanowiła wykorzystać tę szansę i chce jak najlepiej zaprezentować się w tej produkcji. Doda przyznaje również, że ten projekt wywołał wiele negatywnych emocji.