Newsy

Ewa Minge projektuje łazienki

2013-11-18  |  07:30

Ewa Minge postanowiła udowodnić, że zna się nie tylko na modzie. We współpracy z polską firmą Marmorin zaprojektowała wanny, umywalki i akcesoria łazienkowe. Współpraca z firmą zaczęła się jednak nie od łazienek, a od projektu wyspy kuchennej do domu pokazowego Villa Natura.

- Ewa Minge zaprojektowała bardzo oryginalną i efektowną wyspę na kształt otwartej walizki. Pomysł był taki, że kobieta, kiedy w jej życiu nadchodzą zmiany, wyprowadza się z domu i pierwsze co zabiera, to jest to walizka. I właśnie ta walizka stała się inspiracją do stworzenia wyspy, wykonanej właśnie w zakładach Marmorinu - opowiada Dominika Fedyk-Wolanin, media director firmy Marmorin.

Obie strony ze współpracy były zadowolone, więc na kuchni się nie skończyło. Najnowsza kolekcja Interior Design to produkty do luksusowej łazienki, bo - jak przekonuje Dominika Fedyk-Wolanin - to świątynia kobiety.

- Łazienkę traktujemy jako azyl przed tzw. światem, czyli azyl przed stresem, pracą, dziećmi czy mężem. Święty spokój, czas dla siebie, czas na zabiegi upiększające i przestrzeń, która jest nie tylko takim cichym i miłym azylem, ale jest także azylem miłym w dotyku - tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Ewa Minge jednak na łazienkach nie kończy. Razem z architektami stworzyła koncepcję swojego pierwszego budynku. Polka chce, żeby był on wyjątkowym projektem na skalę światową.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Katarzyna Pakosińska: Cieszę się, że miałam odwagę podjąć decyzję o rozstaniu z Kabaretem Moralnego Niepokoju. Rwało mnie już wtedy gdzie indziej

Kabareciarka przyznaje, że kiedy zaczęły się psuć relacje między nią a pozostałymi członkami Kabaretu Moralnego Niepokoju, to wtedy pojawiła się myśl, by opuścić grupę i zacząć się spełniać na innej płaszczyźnie zawodowej. Przekonuje też, że już wówczas miała w zanadrzu kilka ciekawych pomysłów na rozwój swojej kariery, a to tylko przyspieszyło decyzję o zerwaniu współpracy. I choć na początku trudno jej było się odnaleźć w nowej rzeczywistości, to z perspektywy czasu nie żałuje tamtego kroku. Z zapałem angażuje się w realizację nowych projektów, ale nie wyklucza, że jeszcze kiedyś znów zabłyśnie w kabarecie.

Media i PR

Wydawcy polskich mediów liczą na zmiany w przyjętej przez Sejm nowelizacji prawa autorskiego. Ruszają kolejne rozmowy z rządem

Polskie media apelują do polityków o zmiany w treści przyjętej przez Sejm nowelizacji ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Nowe przepisy, które po trzech latach opóźnienia wdrażają unijną dyrektywę Digital Single Market, dają teoretycznie wydawcom i dziennikarzom prawo do uzyskiwania wynagrodzeń od tzw. big techów za korzystanie z ich utworów. W praktyce może być to jednak trudne do wyegzekwowania. Dlatego media domagają się wzmocnienia pozycji wydawców.  Tym bardziej że obie strony muszą same wynegocjować te wynagrodzenia. – Chcemy mechanizmu, który gwarantuje nam, że w przypadku przedłużania się negocjacji z big techami, wkroczy organ rządowy – tłumaczy Marek Frąckowiak, prezes Izby Wydawców Prasy. Wydawcy liczą, że niezbędne poprawki pojawią się na etapie prac w Senacie.

Psychologia

Luna: W moim życiu jest więcej momentów zwątpienia i bezradności niż szczęścia i ekscytacji. Tylko tego nie pokazuję na Instagramie

Wokalistka chce, by jej pierwszy singiel zaprezentowany po Eurowizji był symbolem wewnętrznego odrodzenia, nowego początku i nadziei, bo choć życie pełne jest upadków, to najważniejsze jest, by z każdej porażki wyciągnąć odpowiednie wnioski, zawsze walczyć o swoje szczęście i odnaleźć w sobie siłę do działania. „Alive” to pełne emocji, intymne wyznanie Luny, ukazujące jej wewnętrzną walkę z wątpliwościami i przytłaczającymi myślami. Utwór opowiada o stanie zawieszenia między dwoma światami – rzeczywistym, pełnym wyzwań i wyimaginowanym, gdzie można znaleźć chwilowe ukojenie.