Newsy

Bartosz Żurawiecki (krytyk filmowy): polskim twórcom brakuje odwagi, a filmom prawdy

2013-12-10  |  06:05
Mówi:Bartosz Żurawiecki
Funkcja:dziennikarz, krytyk filmowy
  • MP4
  • Polskiemu kinu brakuje prawdy – twierdzi krytyk filmowy Bartosz Żurawiecki. Krytyk filmowy zwraca uwagę, że w dystrybucji pojawiają się powoli filmy poruszające drażliwą tematykę homoseksualizmu, seksualności księży czy kwestię żydowską, ale zwykle ich twórcy uciekają w estetyzm lub unikają jednoznacznego stanowiska.

    Według Żurawieckiego to, co w krajach zachodnioeuropejskich zostało już przepracowane i stanowi normę, w Polsce uznawane jest za tematy tabu i nawet, jeśli ktoś je porusza, podchodzi do tego zachowawczo.

    – Pojawiają się tematy takie jak homoseksualizm, seksualność księży, o której była mowa w filmie „W imię” Małgorzaty Szumowskiej czy tematyka żydowska. To wszystko, co jest drażliwe w naszym dyskursie publicznym, kino dotyka z dużą ostrożnością. „Brak prawdy” polega na tym, że filmowcy, zbliżając się do kontrowersyjnych tematów, w dalszym ciągu się bardzo asekurują. Te filmy albo uciekają w estetyzm, albo w bardzo wyrafinowaną narrację – mówi krytyk w agencji Newseria Lifestyle.

    Według Bartosza Żurawieckiego polscy twórcy wzbraniają się przed zajmowaniem jednoznacznego stanowiska w konkretnej sprawie i stronią od polityki. Dziennikarz odbiera to jako słabość, biorąc pod uwagę obecną sytuację polityczną w kraju i na świecie.

    – Myślę, że naszym twórcom ciągle brakuje odwagi, żeby wejść głębiej w kontrowersyjną tematykę i opowiedzieć coś szczerze, nie uciekając się do publicystycznych wymyków – ocenia Bartosz Żurawiecki.

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Motoryzacja

    Zdrowie

    Julia Kamińska: Nie zawsze badałam się regularnie. Ale kiedy zaczęłam mieć problemy zdrowotne, to się przestraszyłam

    Aktorka przyznaje, że był w jej życiu taki moment, kiedy mocno zaniepokoił ją stan jej zdrowia. Najadła się wtedy sporo strachu, ale z tego przykrego doświadczenia wyciągnęła też ważne wnioski na przyszłość. Od tamtego czasu nie zaniedbuje więc regularnych badań kontrolnych.

    Sport

    Trening siłowy może mieć umiarkowane działanie przeciwdepresyjne. Naukowcy rekomendują jego włączenie do procesu leczenia

    Aktywność fizyczna może zwiększać skuteczność leczenia przeciwdepresyjnego. Naukowcy z Uniwersytetu w Santo Amaro wykazali jednak, że szczególnie dobre efekty udaje się osiągnąć, stosując trening siłowy. Jak podkreślają, nie oznacza to, że ćwiczenia powinny zastępować konwencjonalną terapię przeciwdepresyjną. Mogą natomiast ją wspomóc i być wsparciem dla chorych na postać lekooporną choroby, która jest główną przyczyną samobójstw na świecie. Według WHO z depresją zmaga się 350 mln ludzi i 4 mln Polaków. To ponad 10 proc. populacji naszego kraju.