Mówi: | Karolina Gorczyca |
Funkcja: | aktorka |
Karolina Gorczyca: Rola w „Agnieszka” to jedno z największych wyzwań w mojej karierze. Nauczyłam się więcej niż przez ostatnie lata
Karolina Gorczyca wystąpiła w roli głównej w filmie „Agnieszka” Tomasza Emila Rudzika, niemieckiej produkcji zrealizowanej częściowo na Górnym Śląsku. Film był pokazywany na Warszawskim Festiwalu Filmowym oraz MFF Camerimage w Bydgoszczy. Twórcy planują pokazać obraz również na Berlinale oraz w San Sebastian.
„Agnieszka” opowiada o samotności, przemocy oraz brutalnym wykorzystywaniu człowieka. W tej plątaninie doznań tytułowa Agnieszka próbuje wytyczać własne ścieżki. W filmie poza Gorczycą występują niemieccy aktorzy: Hildegard Schmahl i Lorenzo Nedis Walcher. Dla polskiej aktorki to jedna z najważniejszych ról w karierze.
– Film „Agnieszka” jest jednym z najważniejszych w moim aktorskim dorobku. Była to bardzo trudna praca, wycieńczająca fizycznie i psychicznie, bo opowiadaliśmy o trudnym, ciemnym świecie. Bardzo sobie cenię to doświadczenie, bo tak naprawdę nauczyłam się więcej, niż być może przez ostatnie lata pracy w moim zawodzie – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Karolina Gorczyca.
Aktorka jest bardzo zadowolona ze współpracy z reżyserem Tomaszem Rudzikiem. Twórca na planie prowokował aktorów do myślenia i wydobywał z nich ukryty potencjał.
– Wspaniale się pracowało z Tomkiem Rudzikiem, który był po prostu partnerem. To nie było żadne narzucanie, żadna tresura, tylko realizowanie swojego pomysłu. On po prostu słuchał aktorów i z nich brał. Prowokował do myślenia, tworzenia, kreowania tych postaci, budowania ich świata. Pierwszy raz udało mi się coś takiego zrobić, tak skrupulatnie stworzyć cały świat granej postaci. Potrafiłam, pracując przy „Agnieszce”, odpowiedzieć na każde pytanie dotyczące bohaterki: potrafiłabym Ci opowiedzieć, ze szczegółami, co lubiła jeść, jakie muzyki lubiła słuchać. Miałam ten świat tak mocno w swojej głowie, że właściwie to niczym byś mnie nie zaskoczyła – tłumaczy aktorka.
Gorczyca jest bardzo zadowolona z sukcesu filmu i zdradza, że twórcy planują pokazać „Agnieszkę” na najważniejszych festiwalach europejskich.
– Myślę, że film zostanie pokazany na Berlinale, może w San Sebastian, zobaczymy. Będę o tym informować na bieżąco. Na razie nie chcę zapeszać – mówi aktorka.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.