Mówi: | Maria Pawłowska (aktorka) Mikołaj Roznerski (aktor) |
„Karuzela” Roberta Wichrowskiego, odważny portret współczesnych dwudziestolatków, od dzisiaj w kinach
Tytuł „Karuzela” ma wymiar metaforyczny i, jak podkreślają twórcy, nie oznacza beztroskiej atrakcji z wesołego miasteczka. Film opowiada o konflikcie, jaki rodzi się między dwoma przyjaciółmi, kiedy zakochują się w tej samej kobiecie. Kiedy konsekwencje ich wyborów sprzed lat wychodzą na jaw, okazuje się, jak kruche i złudne jest szczęście zbudowane na fundamentach kłamstwa.
– To fantastyczne doświadczenie, trafiła mi się świetna ekipa, świetny reżyser, bardzo dobrzy aktorzy. Wszyscy wiedzieli, czego chcą, więc mnie też było łatwiej odnaleźć się w tym wszystkim. To film o ludziach, którzy mają między od 20 do 30 lat i próbują sobie jakoś w życiu poradzić, jakoś poukładać swoje wybory, swoje drogi – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Maria Pawłowska, odtwórczyni roli Natalii.
Natalia jest przyrodnią siostrą Piotra, granego przez Mateusza Janickiego. Jej bohaterka stara się naprawić relacje brata z ojcem, który niegdyś opuścił go i założył drugą rodziną w Niemczech. Natalia jest bardzo otwartą i zadowoloną z życia dziewczyną. Związuje się z Rafałem (Mikołaj Roznerski) i planuje założyć z nim rodzinę.
– Rafał jest zagubionym, wrażliwym chłopakiem. W pewnym momencie swojego życia podejmuje decyzję, która będzie miała ogromne konsekwencje i zupełnie zmieni jego życie oraz jego najbliższych. Mieliśmy naprawdę super ekipę, wszyscy byliśmy zaangażowani w ten film w 120 proc. Ekipa składała się z kilkunastu osób. Było pełne zrozumienie, cisza na planie, aktorzy muszą się skoncentrować, wszyscy to szanowali – mówi Mikołaj Roznerski, filmowy Rafał.
Roznerski przyznaje, że sceny, w których aktorzy musieli występować nago, były dla niego sporym wyzwaniem.
– Trudno pozbyć się wstydu, ale przecież uprawiamy ten zawód i jesteśmy ekshibicjonistami. Zgodziłem się na wszelkie uwagi od reżysera, jeżeli chodzi o nagość. Muszę powiedzieć, że te sceny są naprawdę sfilmowane ze smakiem, opowiedziane ze smakiem, za co dziękuję bardzo operatorowi Adamowi Bajerskiemu. Oczywiście jest taki krępujący moment, bo nie znaliśmy się z Karoliną ani z Marysią przed rozpoczęciem zdjęć. Wydaje mi się, że nie ma na to jednej recepty. Po prostu jak wchodzi się w jakiś projekt, to się wchodzi na 120 proc. i trzeba wydobyć z siebie te prawdziwe emocje – tłumaczy aktor.
Premiera „Karuzeli” w reżyserii Roberta Wichrowskiego od dzisiaj na ekranach kin.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Bryska: W Sopocie nigdy nie odmawiam sobie przyjemności zjedzenia gofra. Cena nie gra roli
Wokalistka zapewnia, że nieco wyższe ceny w kawiarniach, restauracjach czy nawet w zwykłych budkach z przysmakami tuż przy plaży nie zniechęcają jej do wypoczynku nad Bałtykiem, bo po prostu lubi tam bywać. Często wraca do Sopotu, chociażby po to, żeby zjeść pysznego gofra z syropem karmelowym. Na ten przysmak Bryska nie żałuje pieniędzy. Jej zdaniem nieco wyższe ceny w lokalach gastronomicznych w sezonie letnim są jak najbardziej uzasadnione, bo przecież dla właścicieli takich punktów, to jedyna okazja żeby zarobić.
Polityka
Lekarz: Karol Nawrocki zapewne sporo papierosów w swoim życiu wypalił. Stwierdził, że w kampanii lepiej będzie je zastąpić woreczkami nikotynowymi

Kandydat na prezydenta Karol Nawrocki podczas ostatniej debaty w TVP wykonał nietypowy gest, wsuwając do ust saszetkę, co wywołało dyskusję na temat alternatywnych produktów nikotynowych. Były wiceminister zdrowia przypomina, że stosowanie takich woreczków to jedna z metod walki z uzależnieniem od palenia tytoniu, wpisująca się w strategię redukcji szkód, a przykład osoby publicznej może podnieść świadomość społeczną na ten temat. Jednocześnie lekarz zwraca uwagę, że tego typu produkty przeznaczone są wyłącznie dla osób dorosłych. Reguluje to przyjęta w maju nowelizacja ustawy tytoniowej.
Zdrowie
Coraz więcej alergików korzysta z immunoterapii podjęzykowej. Nie jest ona dostępna dla najmłodszych pacjentów

Immunoterapia alergenowa, polegająca na 3-5-letnim podawaniu preparatu zawierającego alergeny, jest jedyną uznaną i skuteczną metodą przyczynowego leczenia alergii. Jej zastosowanie w najmłodszym wieku pozwala uchronić pacjenta przed rozwojem poważniejszych chorób o podłożu alergicznym, takich jak astma oskrzelowa. W Polsce refundowane są głównie immunoterapie podawane podskórnie, jednak w ostatnich latach coraz popularniejsza staje się postać podjęzykowa. Doustna forma jest refundowana tylko u dzieci i młodzieży w wieku 12–18 lat oraz dla dorosłych w odczulaniu na roztocza kurzu domowego. Alergolodzy i organizacje pacjenckie apelują o rozszerzenie wskazań o inne alergeny wiatropylne i refundację preparatów od szóstego roku życia.