Mówi: | Barbara Kurdej-Szatan, aktorka Aleksy Komorowski, aktor Łukasz Garlicki, aktor |
Polska komedia romantyczna „Dzień dobry, kocham cię” z Barbarą Kurdej-Szatan i Aleksym Komorowskim od dziś w kinach
Dziś na ekranach kin zadebiutuje polska komedia romantyczna „Dzień dobry, kocham cię” w reżyserii Ryszarda Zatorskiego z Barbarą Kurdej-Szatan i Aleksym Komorowskim w rolach głównych. Film opowiada o losach dwójki ludzi, którzy po przypadkowym spotkaniu usiłują odnaleźć się w wielkim mieście.
W filmie Ryszarda Zatorskiego po raz pierwszy w głównej roli na dużym ekranie wystąpiła Barbara Kurdej-Szatan.
– Ekipa była bardzo pomocna. Dobrze mi się grało, wszyscy są naprawdę świetnymi aktorami. Było bardzo przyjemnie, panowała fantastyczna atmosfera, nie tylko wśród ekipy aktorskiej, lecz także wśród ekipy realizacyjnej, dziewczyny od make-upu, dziewczyny od kostiumów. Kręciliśmy film w lipcu, była piękna pogoda, więc wszystko nam sprzyjało i była to po prostu jedna wielka przyjemność – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Barbara Kurdej-Szatan.
Grana przez Kurdej-Szatan Basia jest optymistycznie nastawioną do życia, niezależną 30-letnią singielką, która poznaje przystojnego lekarza. Niestety, splot nieszczęśliwych przypadków sprawia, że Basia i Szymon po przypadkowym spotkaniu i równie niespodziewanym rozstaniu nie mogą się odnaleźć, aż do przewrotnego finału na ślubnym kobiercu.
– Szymon jest roztrzepany, ale to jest spowodowane tylko tym, że jest oddany w stu procentach swojemu zawodowi. Jego życie jest pełne przygód i w pewnym momencie napotyka na swojej ścieżce życiowej Basię. Od tego się wszystko zaczyna – mówi Aleksy Komorowski, odtwórca głównej roli.
Na drodze do szczęścia Szymona i Basi staje grany przez Łukasza Garlickiego Leon, dziedzic wielkiej fortuny, playboy i lekkoduch, który pod wpływem rodziców usiłuje się ustatkować. Jego wybranką jest Basia.
– Mój bohater to typ lekkoducha, który nie chce wiązać się na dłużej z jakąkolwiek kobietą. Jest fanem szybkich samochodów i dobrej zabawy do rana, nie unika używek. W pewnym momencie zostaje po prostu postawiony przez ojca pod ścianą, zostały mu odcięte fundusze, dopóki się nie ustatkuje i nie znajdzie sobie żony – tłumaczy Garlicki.
Na premierze „Dzień dobry, kocham cię” pojawił się również m.in. Marcin Piotrowski „Liber”, z którym Barbara Kurdej-Szatan zaśpiewała promującą film piosenkę „Dzień dobry, kocham cię” – nową wersję hitu z repertuaru grupy Strachy Na Lachy. Utwór „Dzień dobry, kocham cię” będzie miał swoją premierę 7 listopada. Dystrybutorem filmu jest Kino Świat.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Wojciech „Łozo” Łozowski: Ruszam z moim solowym projektem, ale nie mam już potrzeby bycia gwiazdorem jak kiedyś. Nowe utwory tworzyłem w różnych stanach emocjonalnych
Wokalista ma sporo muzycznych planów na najbliższe miesiące, szykuje bowiem oryginalny projekt solowy. Już niebawem premierę będzie miał jego najnowszy utwór. Właśnie realizowany jest teledysk. Wojciech „Łozo” Łozowski cieszy się na ten nowy etap swojej kariery i choć teraz o wiele spraw będzie musiał zadbać sam, to jednak bez wahania stawia czoła nowym wyzwaniom i wierzy, że to jest właśnie jego czas. Na autorskiej płycie znajdą się piosenki, które tworzył przez kilka ostatnich lat.
Psychologia
Beata Pawlikowska: To wszystko, czego doświadczyłam w dżungli amazońskiej, wstrząsnęło mną i pokazało mi prawdę o sobie samej. To właśnie był początek zmian w moim życiu
Pisarka preferuje podróżowanie w pojedynkę. Lubi wyjeżdżać w trudne, niedostępne rejony świata, bo takie wyprawy są także podróżą w głąb siebie. Chociażby w dżungli amazońskiej przekonała się, że decyzje, jakie podejmujemy na różnych etapach naszego życia, wynikają właśnie z naszego postrzegania samych siebie i świata. A z kolei to postrzeganie zależy od podświadomych przekonań, które są naszym wewnętrznym programem wgranym w dzieciństwie. W swojej książce zatytułowanej „Kody podświadomości” podróżniczka tłumaczy, że jeśli ktoś podświadomie wierzy na przykład w to, że nie ma prawa do szczęścia i jest gorszy od innych, to jego życiowa droga będzie właśnie wiernym odbiciem tych przekonań.
Konsument
Coraz więcej Europejczyków ogranicza spożycie mięsa na rzecz produktów roślinnych. Większe wsparcie ze strony rządów i legislacji mogłoby zwiększyć ich popularność
Ponad połowa Europejczyków jedzących mięso aktywnie ogranicza jego roczne spożycie. Niemal 30 proc. co najmniej raz w tygodniu spożywa przynajmniej jedną roślinną alternatywę mięsa lub nabiału – wynika z badania ProVeg. Zmiana nawyków konsumenckich napędza branżę produktów roślinnych, ale wspomogłyby ją także zmiany systemowe, m.in. szersze dofinansowanie produkcji roślinnej kosztem mięsnej czy obniżenie podatku na żywność o niskim śladzie środowiskowym.