Mówi: | Roma Gąsiorowska |
Funkcja: | aktorka |
Roma Gąsiorowska kręci serial internetowy
Roma Gąsiorowska, aktorka znana z takich produkcji jak "Wojna posko-ruska", "Sala samobójców" czy serial "Komisarz Alex" otworzyła studium aktorskie. W ramach warsztatów "aktoRstudio" powstaje pierwszy w Polsce serial internetowy, o którego przebiegu decydują widzowie. W nowatorskiej produkcji "Viola My Love" występują uczestnicy warsztatów oraz sama Roma Gąsiorowska.
Roma Gąsiorowska od ponad siedmiu lat zaangażowana jest w pracę z młodzieżą. W założonej przez siebie szkole prowadzi warsztaty aktorskie oraz kursy przygotowujące do egzaminów do szkół teatralnych. W ramach szlifowania umiejętności aktorskich Roma Gąsiorowska przygotowała dla swoich studentów nie lada wyzwanie. Wystąpią oni w serialu internetowym, o którego fabule decydować będą internauci.
– Serial będzie opowiadał o zabójstwie tytułowej Violi. Chodzi o to, że bohaterowie są podejrzani o morderstwo i to widzowie będą decydowali, który z nich zamordował. Gdy internauci wybiorą głosem większości winnego zbrodni, nakręcimy odcinek, w którym zabije on główną bohaterkę – Roma Gąsiorowska tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Osoby, które wytypują mordercę, który zdobędzie najwięcej głosów będą mogły uczestniczyć w powstawaniu odcinka, który da odpowiedź na pytanie, co stało się z tytułową bohaterką - Violą.
– Każdy, kto przyczyni się do tego wyniku będzie mógł z nami tworzyć ten odcinek. Będzie mógł zagrać, będzie mógł nam pomagać przy tworzeniu, chwycić kamerę do ręki, montować, będzie mógł robić to, na co ma ochotę – zapowiada aktorka.
Serial internetowy, w którym widz decyduje o losach bohaterów to próba zachęcenia osób, które marzą o aktorstwie do spróbowania swoich sił na warsztatach w "aktoRstudio". Spotkanie na planie z profesjonalnymi aktorami nie jest prostym zadaniem, ale jak twierdzi Roma Gąsiorowska, taka konfrontacja daje młodym ludziom adrenalinę, która sprawia, że robią oni ogromne postępy w krótkim czasie.
– Namawiam wszystkich, którzy chcieliby spróbować swoich sił, żeby zgłaszali się do nas. Chciałabym współtworzyć te warsztaty i projekty filmowe razem z młodymi ludźmi pełnymi pasji – mówi Gąsiorowska.
Serial "Viola My Love" będzie miał osiem odcinków.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Teatr
![](/files/1922771799/czule-slowka-aktorzy-ram,w_274,r_png,_small.png)
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.
Inwestycje
Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
![](/files/1922771799/lipinski-apartamenty-foto,w_133,r_png,_small.png)
Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.
Media
Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
![](/files/1922771799/dowbor-nasz-nowy-dom-foto-1,w_133,_small.jpg)
Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.