Newsy

Tomasz Schimscheiner: „Ikar” Macieja Pieprzycy to rodzima, dramatyczniejsza wersja historii Raya Charlesa

2019-08-23  |  06:26

Aktor zagrał w nowym filmie Macieja Pieprzycy „Ikar”. Jest to oparta na faktach opowieść o niegdyś uwielbianym, dziś natomiast zapomnianym niewidomym muzyku jazzowym. Premiera planowana jest na drugą połowę października. Tomasz Schimscheiner pojawi się także w kilku odcinkach serialu „Na wspólnej”.

Pisząc scenariusz swojego nowego filmu, Maciej Pieprzyca sięgnął po prawdziwą historię wybitnego polskiego pianisty jazzowego Mieczysława Kosza. Urodzony w 1944 roku przyszły muzyk już w wieku pięciu lat zaczął tracić wzrok, jako dwunastolatek był już niewidomy. Uczył się w szkole w Laskach, gdzie nauczyciele zauważyli jego talent muzyczny. Zmarł w wieku 29 lat po upadku z okna własnego mieszkania do dziś spekuluje się, że nie był to tragiczny wypadek, lecz samobójstwo.

– To jest dramatyczniejsza wersja historii Raya Charlesa, tylko w naszym bloku. Skończył tragicznie, chyba należy do tego nieszczęsnego i jakże medialnie znanego klubu 27, nie wyszedł z tego wieku. I Maciek Pieprzyca dogrzebał się w tej historii opowieści o naszej kondycji ludzkiej – mówi Tomasz Schimscheiner agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Mieczysław Kosz nazywany był romantykiem jazzu, w swojej twórczości chętnie wykorzystywał bowiem motywy polskiej muzyki ludowej oraz muzyki romantycznej. Początkowo grał w klubach i kawiarniach, szybko zaczął jednak występować na największych festiwalach, takich jak Jazz Jamboree czy Jazz nad Odrą. Brał też udział w konkursach zagranicznych, gdzie zdobywał nagrody. Choć przez muzyków uważany jest za fundament polskiej muzyki jazzowej, poza tym środowiskiem jest dziś mało znany.

– Mało kto w ogóle o nim pamięta, on z tego, co pamiętam, nagrał chyba tylko jedną płytę, ale był niezwykle utalentowanym muzykiem odnoszącym ogromne sukcesy i w Polsce, i na Zachodzie – mówi Tomasz Schimscheiner.

W postać Mieczysława Kosza wcielił się Dawid Ogrodnik, w obsadzie znaleźli się ponadto m.in. Piotr Adamczyk, Maja Komorowska, Jowita Budnik, oraz Jacek Koman. Za oprawę muzyczną odpowiedzialny był natomiast Leszek Możdżer. Premiera filmu „Ikar. Legenda Mietka Kosza” planowana jest na 18 października tego roku.

– Ja tam gram lekarza okulistę, który proponuje operację naszemu bohaterowi. Ten film będzie pokazywany na konkursie festiwalowym w Gdyni mówi Tomasz Schimscheiner.

Obecnie aktor koncentruje się na pracy w teatrze – w rodzinnym Krakowie związany jest w z dwoma placówkami: Teatrem Nowym Proxima oraz Teatrem STU. W pierwszym z nich do niedawna występował w spektaklu „Akademia Pana Kleksa”, w którym wcielał się w postać Ambrożego Kleksa, obecnie pracuje przy nowym przedstawieniu dla najmłodszego widza. Już wkrótce aktora będzie też można oglądać na małym ekranie.

– Na chwilę teraz odwiedzę Wspólną jako Andrzej Brzozowski, chyba po dwóch latach nieobecności, więc taka dość ciekawa przygoda, spotkanie z przyjaciółmi po takim czasie, i z bohaterem – mówi Tomasz Schimscheiner.

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok

W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.

Problemy społeczne

Polacy nie wiedzą zbyt dużo o chorobach mózgu. Jeszcze mniej o tym, jak o niego dbać

Choroby mózgu nie są zbyt rozpowszechnionym tematem wśród Polaków. Znacznie więcej wiedzą o zdrowiu ogólnie czy otyłości. Tym samym trudno im wskazać konkretne choroby, a tym bardziej powiedzieć coś o związanej z nimi profilaktyce. O tzw. higienie mózgu słyszał tylko co trzeci badany, a 13 proc. rozumie, czym ona jest. Dlatego też eksperci wskazują na większą potrzebę edukacji w tym zakresie.

Film

Joanna Kurowska: W tym kraju aktorzy są na końcu przewodu pokarmowego. Nikt nas nie broni, nie mamy związków zawodowych jak w USA

Aktorka nie szczędzi gorzkich słów pod adresem środowiska polskich filmowców. Jest rozgoryczona tym, że w branży nie można na nikogo liczyć nawet wtedy, kiedy dochodzi do utraty pracy, mobbingu czy nadużyć finansowych. Artyści się nie wspierają, a rywalizacja o role i obawa przed konsekwencjami wyrażania krytyki wobec reżyserów czy producentów powodują, że atmosfera jest niezwykle napięta. Joanna Kurowska zwraca też uwagę na konieczność przeprowadzenia reformy Związku Artystów Scen Polskich. Jej zdaniem to sztuczny twór, który w rzeczywistości nie dba o aktorów, nie broni ich praw i interesów.