Mówi: | Alicja Węgorzewska |
Funkcja: | śpiewaczka operowa |
Alicja Węgorzewska: Przedsiębiorcy wypełniali jedynie formularz, aby dostać wsparcie od państwa. Artyści musieli stanąć do konkursów
Śpiewaczka operowa tłumaczy, że sytuacja artystów w Polce w porównaniu do innych krajów europejskich jest bardzo trudna. Za granicą aktorzy i muzycy mogą liczyć na wsparcie finansowe od państwa. To pozwala im przetrwać kryzys związany z pandemią koronawirusa. W naszym kraju ta grupa społeczna jest skazana tylko na siebie. Większość instytucji kulturalnych nadal nie powróciła do regularnej aktywności. W konsekwencji mimo chęci artyści nie mogą wykonywać swoich obowiązków, co napawa ich lękiem i niepokojem o przyszłość.
Podczas gdy większość sektorów gospodarki została już odmrożona, kultura wciąż nie działa tak prężnie jak przed wybuchem pandemii. Ograniczenie miejsc dla publiczności w teatrach, operach i filharmoniach sprawia, że większości spektakli nie opłaca się realizować. Ponadto społeczeństwo nadal unika wydarzeń masowych, ponieważ boi się zarażenia koronawirusem.
– Zabrakło tarczy dla artystów. W Niemczech otrzymują oni co miesiąc stałe wynagrodzenie w postaci socjalu od państwa. W Polsce były to zaledwie trzy miesiące, a ponadto kwoty były niewielkie i trzeba było spełnić bardzo dużo wymagań, więc nie każdy dostał pieniądze – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Alicja Węgorzewska.
Śpiewaczka operowa zwraca uwagę na niesprawiedliwości dotyczące pomocy finansowej oferowanej przez polski rząd. Nierówne traktowanie różnych grup zawodowych jest dla niej niezrozumiałe i świadczy o braku świadomości powagi problemu.
– Część wsparcia wypłacano w postaci stypendiów. Zupełnie tego nie rozumiem. Przedsiębiorcy, aby dostać pomoc, musieli jedynie wypełnić formularz dotyczący przeszłej i obecnej sytuacji finansowej w firmie. Artyści stawali do konkursów, przedkładali projekty. Nie powinno tak być – zaznacza.
Chociaż ograniczenia i restrykcje sanitarne powoli zostają zniesione, nie możemy mówić o całkowitym powrocie do normalności. Warto zauważyć, że przyszłość wciąż jest niepewna. Niektórzy epidemiolodzy ostrzegają bowiem, że jesienią rozpocznie się druga fala pandemii. Gdyby pesymistyczne prognozy okazały się prawdą, obecny kryzys uległby znacznemu pogłębieniu.
– Niebezpieczeństwo jest jeszcze przed nami. Niektórzy zwiastują powrót pandemii jesienią. W Australii, Hiszpanii czy Stanach Zjednoczonych sytuacja nie wygląda dobrze. Niektóre państwa zdecydowały się zawiesić działalność instytucji kulturalnych do końca roku. Mam nadzieję, że Polska zacznie myśleć o artystach, bo o poziomie rozwoju danego społeczeństwa nie decyduje długość wybudowanych autostrad, ale to, jak wygląda w nim kultura – tłumaczy śpiewaczka operowa.
Czytaj także
- 2024-12-27: Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń
- 2024-12-17: W Parlamencie Europejskim ważne przepisy dla państw dotkniętych przez klęski żywiołowe. Na odbudowę będą mogły przeznaczyć więcej pieniędzy
- 2024-12-16: Polscy młodzi chemicy tworzą innowacje na światowym poziomie. Część projektów ma szansę trafić potem do przemysłu
- 2024-12-27: Dwa konkursy w Agencji Badań Medycznych w 2025 roku. Do wzięcia 275 mln zł
- 2024-12-13: Alicja Węgorzewska: Nie wierzę w zabobony jak piątek trzynastego czy czarny kot. To my panujemy nad własnym losem
- 2024-12-24: Alicja Węgorzewska: Święta Bożego Narodzenia nie są o Mikołajku, prezentach czy światełkach. W tym czasie trzeba wracać myślami do Betlejem
- 2024-12-18: Co trzeci nastolatek nie rozmawia o pieniądzach z rodzicami. To ma wpływ na jego zachowania w świecie finansów
- 2024-11-28: Pozew przeciwko Skarbowi Państwa za brak skutecznej walki ze smogiem. Może to wpłynąć na przyszłe regulacje
- 2024-12-02: Budowa sieci szybkiej łączności dla polskiej energetyki wchodzi w kolejny etap. Czas usuwania awarii będzie krótszy
- 2024-12-09: Zaangażowanie północnokoreańskich żołnierzy eskaluje konflikt w Ukrainie. Europosłowie wzywają do większej współpracy obronnej w UE
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń
Połowa Polaków wspiera zbiórki charytatywne online – wynika z raportu przygotowanego przez SW Research dla Allegro. Najczęściej przekazujemy datki na pomoc humanitarną związaną z kataklizmami, wsparcie chorych, pomoc dzieciom czy zwierzętom. Jeszcze do niedawna zbiórki internetowe kojarzyły się głównie z finansowaniem terapii czy rehabilitacji dla ciężko chorych, ale coraz częściej ludzie zbierają na podstawowe potrzeby, takie jak żywność czy opał na zimę, ale również na realizację marzeń.