Newsy

Co czwarty Polak przesiada się na rower w związku z pandemią. Jednak tylko co dziesiąty ma polisę rowerową

2020-06-22  |  06:15
Mówi:Ewa Dąbrowska, dyrektor Pionu Klienta Korporacyjnego, Nationale-Nederlanden
Paweł Hyjek, Product Area Lead w ING Banku Śląskim
  • MP4
  • Jazda na rowerze stała się najpopularniejszą formą aktywnego spędzania czasu wolnego. Jak wynika z danych GUS, 2/3 gospodarstw domowych posiada rower, a blisko połowa Polaków jeździ na nim przynajmniej kilka razy w miesiącu. W związku z pandemią koronawirusa rośnie popularność tego środka transportu również w codziennym użytkowaniu, bo coraz więcej osób – zamiast podróżować do pracy komunikacją publiczną – wybiera rower lub hulajnogę. Rzadko która z nich jest jednak ubezpieczona. Tylko jeden na dziesięciu Polaków ma ubezpieczenie w razie wypadku, choć aż 38 proc. obawia się kolizji i stłuczek.

    – Pokochaliśmy jazdę na rowerze i hulajnogach. Jeździmy na nich rekreacyjnie, ale też dojeżdżamy nimi do pracy i po zakupy – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Ewa Dąbrowska, dyrektor Pionu Klienta Korporacyjnego w Nationale-Nederlanden.

    Jak wynika z badania przeprowadzonego dla Nationale-Nederlanden, blisko połowa Polaków jeździ na rowerze przynajmniej kilka razy w miesiącu, przy czym co drugi z nich wybiera ten środek komunikacji częściej – minimum trzy razy w tygodniu. Prawie 1/4 deklaruje też wybór roweru czy elektrycznej hulajnogi do codziennego przemieszczania się, np. w celu dojeżdżania do pracy.

    – Jazda na rowerze stała się najpopularniejszą formą aktywnego spędzania czasu wolnego. Częściej jeździmy na rowerach, niż biegamy, pływamy czy ćwiczymy w siłowniach lub klubach fitness. Pochodną tego zainteresowania jest fakt, że w Polsce rok w rok sprzedaje się ponad milion nowych rowerów i ten trend utrzymuje się od wielu lat. Równolegle mocno rozwija się infrastruktura rowerowa – powstają nowe ścieżki w miastach i poza zurbanizowanymi terenami, a więc mamy warunki do coraz bezpieczniejszej jazdy – mówi Paweł Hyjek, Product Area Lead w ING Banku Śląskim.

    Pandemia koronawirusa – przez obawy przed zakażeniem czy ograniczenia wprowadzone w publicznej komunikacji – dodatkowo zwiększa popularność tego środka transportu. Jak pokazuje majowe badanie Nationale-Nederlanden, tylko 10 proc. Polaków decyduje się w tej sytuacji korzystać z miejskiej komunikacji. Zdecydowana większość (85 proc.) wybierze własny samochód, ale 24 proc. zamierza przemieszczać się właśnie na rowerze.

    – Pandemia znacząco wpłynęła na zmianę naszych preferencji dotyczących transportu publicznego. Widzimy ogromny boom na rowery i wykorzystywanie ich jako środka transportu – nie tylko w celu dojeżdżania do pracy, ale generalnie do przemieszczania się – mówi Ewa Dąbrowska.

    Jak podkreśla, aż 38 proc. rowerzystów odczuwa zagrożenie ze strony innych uczestników ruchu drogowego.

    – Największym zagrożeniem są autobusy i inne samochody. Prawie co drugi respondent stwierdził, że nie czuje się bezpiecznie na drodze. Kolizje i wypadki drogowe to główne zagrożenie, które czeka rowerzystów i osoby jeżdżące na hulajnogach – mówi ekspertka.

    Mimo obaw przed stłuczką tylko 27 proc. rowerzystów korzysta podczas jazdy z kasku i ochraniaczy. Z kolei ubezpieczenie rowerowe w razie wypadku posiada tylko 1 na 10 Polaków.

    – W ubiegłym roku na polskich drogach było prawie 4,5 tys. wypadków, w których uczestniczyli rowerzyści. To oznacza, że nowe ścieżki i infrastruktura nie eliminują całkowicie ryzyka – mówi Paweł Hyjek.

    – Coraz częściej korzystamy ze ścieżek rowerowych, których przybywa i łącznie jest ich już prawie 12 tys. kilometrów, ale nawet na nich nie czujemy się bezpiecznie. 20 proc. rowerzystów obawia się różnego rodzaju stłuczek z innymi uczestnikiem ruchu. Kolejnym problemem są kradzieże rowerów czy hulajnóg – aż 30 proc. badanych powiedziało nam, że w przeszłości stracili swój ukochany sprzęt – mówi Ewa Dąbrowska. 

    Blisko połowa (46 proc.) użytkowników rowerów na co dzień przechowuje je w garażu. Podobny odsetek (47 proc.) deklaruje, że zawsze zabezpiecza swój rower lub hulajnogę elektryczną przed kradzieżą. Z drugiej strony prawie co trzeci rowerzysta przyznaje, że często zdarza mu się nie zabezpieczyć swojego pojazdu, jeżeli zostawia go w miejscu publicznym na krótki czas. Kradzież niejednokrotnie wiąże się ze sporą stratą, bo – jak pokazuje badanie Nationale-Nederlanden – prawie połowa Polaków posiada rower o wartości ok. 2 tys. zł, a co czwarty zdecydował się na zakup sprzętu powyżej 4 tys. zł.

    – Kupujemy coraz droższe i coraz bardziej zaawansowane technologicznie rowery. Niestety dostrzegają to też złodzieje. Zabezpieczamy nasz sprzęt, przywiązujemy linkami, łańcuchami, u-lockami, zabezpieczeniami tylnego koła, a jednak okazuje się, że złodzieje potrafią sforsować te zabezpieczenia i rowery niestety giną, a potem trudno je odzyskać. Dlatego właśnie warto pomyśleć o ubezpieczeniu swojego sprzętu – twierdzi Paweł Hyjek.

    – Użytkownicy rowerów i hulajnóg powinni zacząć od ubezpieczenia NNW, czyli polisy dla siebie na wypadek stłuczek i urazów. Po drugie, warto zadbać o swój sprzęt i mieć ubezpieczenie na wypadek kradzieży albo jego uszkodzenia. Dodatkowym zabezpieczeniem jest assistance, które zapewni nam natychmiastową pomoc w razie wypadku czy uszkodzenia roweru lub hulajnogi. Ważne też, żeby skorzystać z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, bo do kolizji może dojść nawet na ścieżce rowerowej i wtedy ubezpieczenie pokryje ewentualne roszczenia osoby przez nas poszkodowanej – radzi Ewa Dąbrowska.

    Jak oceniają eksperci, trudno dokładnie określić wielkość i dynamikę rynku ubezpieczeń rowerowych w Polsce. Jest jednak duży potencjał dla rozwoju polis skierowanych właśnie do tej grupy klientów. Dlatego też ING Bank Śląski i Nationale-Nederlanden wprowadzają do swojej oferty ubezpieczenie roweru, hulajnogi elektrycznej i ich użytkownika. „Ubezpieczenie na dwa koła” jest dostępne w trzech wariantach i można objąć nim sprzęt do wartości 10 tys. zł.

    – Ubezpieczenie dla rowerzysty powinno być indywidualnie skomponowane przez klienta. To on powinien wybrać, jakiego zakresu ochrony oczekuje i za jaki zakres chce płacić składkę. Stworzyliśmy ubezpieczenie, w którym klient może ubezpieczyć tylko rower lub hulajnogę elektryczną albo tylko samego siebie od następstw nieszczęśliwych wypadków. W trzecim wariancie może ubezpieczyć zarówno siebie, jak i swój sprzęt – mówi Paweł Hyjek.

    W tej trzeciej wersji ubezpieczenie roczne kosztuje od 113 zł. Jeśli ktoś wybiera opcję pierwszą lub drugą, minimalny wydatek to odpowiednio 63 i 71 zł.

    – Istotnym elementem jest też assistance, zwłaszcza jeśli oddalamy się od miejsca zamieszkania, jeździmy na rowerze w miejscach poza obszarem zabudowy. Jakakolwiek awaria wiąże się z problemami z dojechaniem do domu albo serwisu. Dobry assistance, który w przypadku awarii przyjedzie i na miejscu naprawi rower albo zapewni nam transport, to istotny element takiej polisy – mówi Product Area Lead w ING Banku Śląskim.

    „Ubezpieczenie na dwa koła” można zawrzeć na 6 lub 12 miesięcy z możliwością przedłużenia. W ramach polisy NNW rowerzysty obejmuje wypadki zarówno podczas jazdy na własnym, jak i wypożyczonym sprzęcie. Produkt, choć skierowany do osób, które korzystają z jednośladów w celach rekreacyjnych, obejmuje również zawody amatorskie, jak np. triathlony czy amatorskie wyścigi kolarskie.

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Kongres MOVE

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia

    Sektor ochrony zdrowia ponosi znaczące konsekwencje wynikające z rosnącej liczby ekstremalnych zjawisk klimatycznych, ale też poważnego zanieczyszczenia powietrza, a koszty z tym związane będą rosły. Z drugiej strony sam sektor też się przyczynia do zmian klimatycznych – odpowiada za 4 proc. emisji CO2, czym wyprzedza takie branże jak żegluga czy lotnictwo. O potrzebie przyspieszenia zielonych zmian w ochronie zdrowia coraz więcej się mówi, ale to wymaga konkretnych działań. Temu ma służyć powołana właśnie do życia Zielona Koalicja dla Zdrowia, w której uczestniczy prawie 30 podmiotów i której patronuje m.in. Narodowy Fundusz Zdrowia.

    Ochrona środowiska

    Nowa kadencja samorządów pod znakiem działań energetycznych i klimatycznych. 15 mld euro z UE może przyspieszyć zmiany w tym zakresie

    Do wyborów samorządowych pozostał nieco ponad tydzień. Jak pokazuje nowy raport Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju, na samorządowców nadchodzącej kadencji będzie czekać wiele wyzwań związanych z energetyką i polityką klimatyczną, które wynikają zarówno z regulacji UE, jak i oczekiwań społecznych. Jednak w praktyce możliwości aktywnego działania samorządów w tym obszarze są tak szerokie, jak umożliwiają im to regulacje prawne. – Tutaj pewnych rozwiązań po prostu nie ma albo są w dość dokuczliwy sposób szczegółowe i stwarzają samorządom duże trudności. Dlatego potrzebna jest interwencja rządu, żeby umożliwić samorządom aktywne działania – ocenia dr Wojciech Szymalski, prezes Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju.

    Prawo

    Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu

    Częste zmiany regulacyjne i postęp technologiczny wymuszają na specjalistach ds. finansów ciągłe nabywanie nowych kompetencji, doszkalanie i uaktualnianie swojej wiedzy. Ci, którzy potrafią się dostosować do szybkich zmian i wesprzeć swoimi umiejętnościami rozwój biznesu, mogą jednak liczyć na większe możliwości rozwoju kariery. – Finanse operują w świecie, który coraz szybciej się zmienia. To powoduje, że w przyszłości ludzie z obszaru finansów będą musieli poświęcać dużo więcej energii na to, żeby dotrzymać tempa – mówi Kuba Neneman, head of finance.ai, commercial data science manager w Shellu.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.