Newsy

Eliza Gwiazda: Bardzo oszczędzam, nie lubię wydawać kasy, ale lubię ją gromadzić. Zamiast kupować rzeczy, wypożyczam je

2023-07-12  |  06:16

Aktualizacja 13:37

Influencerka przekonuje, że stara się bardzo rozsądnie gospodarować swoimi oszczędnościami. Nie jest rozrzutna, robi przemyślane zakupy, a jeśli dysponuje większą sumą pieniędzy, to inwestuje w nieruchomości, ziemię, wartościowe monety bądź zakłada w banku lokaty, które muszą przynieść określony zysk. Eliza Gwiazda zapewnia, że finansowe zaplecze daje jej duże poczucie bezpieczeństwa.

– Bardzo oszczędzam, nie lubię wydawać kasy, lubię ją gromadzić, kolekcjonuję dolary i euro, zawsze jak mam trochę złotówek, to wymieniam na obcą walutę, bo lubię ją posiadać. Poza tym inwestuję w nieruchomości, inwestuję w ziemię. Mam też kilka kont i uważam, że to też jest bardzo dobre, że nie trzymam całej kasy na jednym koncie, tylko mam kilka kont i te pieniądze sobie migrują. Lubię też skupować wartościowe monety i mam nadzieję, że kiedyś, jak przyjdzie czarna godzina, to będę mogła je sprzedać – mówi agencji Newseria Lifestyle Eliza Gwiazda.

Jak podkreśla, na podstawie różnych życiowych doświadczeń dobrze już wie, że drogie buty, ubrania czy elektroniczne gadżety nie są dobrą lokatą. Trzymając zbędne rzeczy w szafie czy w szufladach, nie odzyska się już bowiem wydanych na nie pieniędzy. Dlatego też coraz częściej wraca ze sklepu tylko z tym, co jest jej rzeczywiście potrzebne.

– Miałam swoje słabości, jak byłam młoda, ale już wyleczyłam się z nich. Poza tym, im częściej się przeprowadzam, tym coraz bardziej zdaję sobie z tego sprawę, że mam wszystkiego za dużo. Dlatego teraz staję się minimalistką, nie lubię obrastać w rzeczy. Zresztą ja w ogóle nie lubię posiadać, tylko lubię wypożyczać, mieć coś przez chwilę. Wszystko szybko mnie nudzi, więc staram się, jak tylko mogę, nie kupować, tylko w inny sposób sobie radzić – mówi.

Influencerka zapewnia, że to, co ma, wykorzystuje najdłużej, jak tylko można. Nie podąża ślepo za trendami i nie kusi ją, by mieć w domu każdą nowość, jaka tylko pojawia się na rynku modowym czy elektronicznym.

– Lubię mieć dobrą komórkę i to jest chyba jedyna taka rzecz najbardziej luksusowa. Zawsze mam tę z najwyższej półki, a cała reszta jest dla mnie nieistotna. A w ogóle to jestem bardzo ekologiczna. Staram się wykorzystywać produkty kilka razy, sprzedaję ubrania, zdarza mi się też kupić coś w second handzie – podkreśla.

Jeśli natomiast chodzi o sprawy zawodowe, to Eliza Gwiazda wciąż ma wiele ambitnych planów. Podejmuje nowe wyzwania i podąża za kolejnymi projektami. 

– Obecnie miałam możliwość zagrania w fajnym serialu „M jak miłość”. Zobaczymy, jak moja rola będzie się rozwijała. Trwają też castingi do nowego, dużego show, mam nadzieję, że niebawem zobaczycie mnie w jednym z głównych kanałów i będę gotowała, bo dla mnie to coś ciekawego i coś nowego – dodaje influencerka.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Farmacja

Diagnostyka obrazowa w Polsce nie odbiega jakością od Europy Zachodniej. Rośnie dostępność badań i świadomość pacjentów

Na podstawie wyników diagnostyki obrazowej, czyli m.in. tomografii komputerowej, USG, RTG czy rezonansu magnetycznego, podejmowanych jest nawet 80 proc. decyzji klinicznych. – Diagnostyka obrazowa będzie miała coraz większe znaczenie w medycynie – mówi prof. nadzw. dr hab. n. med. Jakub Swadźba, założyciel i prezes zarządu Diagnostyka SA. Jak ocenia, ten segment w Polsce jest już na światowym poziomie, a ostatnie lata przyniosły znaczący postęp związany z upowszechnieniem nowych technologii i nowoczesnych rozwiązań.

Problemy społeczne

Zmęczenie i spadek motywacji coraz częstszym problem polskich pracowników. Niewielu może liczyć na wsparcie pracodawców

Polacy należą do najdłużej pracujących społeczeństw w Europie, co przekłada się też na wysoki odsetek osób odczuwających zmęczenie w pracy. Najczęstsze tego symptomy to znudzenie i brak motywacji, które na początku mogą się wydawać niepozorne, ale w dłuższej perspektywie mogą prowadzić do wypalenia zawodowego. Choć o zdrowie psychiczne pracowników najlepiej zatroszczą się oni sami, to również pracodawcy mają tutaj swoją rolę do odegrania. Czterech na 10 jednak nie dostrzega tego problemu.