Mówi: | Gosia Andrzejewicz |
Funkcja: | wokalistka |
Gosia Andrzejewicz: Na moim Instagramie nie chcę mieć zdjęć, na których wyglądam niekorzystnie. Każdy może tworzyć własny wizerunek
Wokalistka na początku sierpnia opublikowała na swoim profilu na Instagramie zdjęcie z planu programu telewizyjnego „Twoja twarz brzmi znajomo”. Post wywołał falę negatywnych komentarzy. Obserwatorzy zarzucali artystce, że przesadziła z retuszem i nie wygląda naturalnie. Gosia Andrzejewicz tłumaczy, że wizerunek jest kwestią gustu i własnych decyzji. W konsekwencji nikt nie powinien narzucać innym swojego zdania.
Piosenkarka podkreśla, że tak jak większość użytkowników aplikacji używa jedynie ogólnodostępnych metod obróbki. Efekt bardzo się jej podoba, więc nie zamierza tego zmieniać. Zaznacza, że hejt był nieuzasadniony i niesłuszny.
– Życzyłabym sobie, żeby w internecie było jak najwięcej miłych rzeczy. Jeśli nawet myślimy coś złego o drugiej osobie, nie mówmy jej tego, bo to powoduje jedynie negatywne odczucia i rozprzestrzenianie się zła. W moim przypadku post, który nic złego nie przedstawiał, wywołał burzę i falę hejtu dotyczącą tego, że przerabiam zdjęcia. Nie robię tego, po prostu korzystam z filtrów, które na Instagramie dostępne są dla wszystkich użytkowników – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Gosia Andrzejewicz.
Wokalistka przyznaje, że zmagała się z hejtem na początku kariery. Otrzymywała wówczas wiele nagród muzycznych, a media rozpisywały się na jej temat. Tłumaczy, że sukces prowokuje zazdrosne osoby i sprawia, że stają się złośliwe. Zdaniem Gosi Andrzejewicz hejt obecnie do niej powrócił, ponieważ zgodziła się na udział w programie i znów zrobiło się o niej głośno. Tłumaczy, że nie zamierza jednak rezygnować z drogi, jaką obrała.
– Na moim Instagramie nie chcę mieć zdjęć, na których wyglądam niekorzystnie. Lubię ładne rzeczy, maluję się i uważam, że każdy może tworzyć własny wizerunek. Jeśli komuś podobają się osoby, które się nie malują i nie używają filtrów, ma do tego prawo. Powinien odwiedzać takie profile. Jednak nie może hejtować innych – zwraca uwagę.
Gosia Andrzejewicz tłumaczy, że ma do siebie dystans. Zamierza jednak reagować, gdy ludzie przesadzają i obrażają ją publicznie. Wokalistka dziwi się, że pandemia nie wywołała w społeczeństwie refleksji na temat wzajemnej życzliwości.
– Nie mam nic przeciwko żartom, bo lubię się śmiać i często śmieję się z samej siebie. Wszystko jednak ma swoje granice. Należy wiedzieć, kiedy zakończyć żart, żeby nie wywołał lawiny hejtu. Nie boję się negatywnych komentarzy, często na nie odpisuję. Natomiast chciałabym, żeby internet był dobrym i przyjaznym miejscem. W konsekwencji, jeśli nie mam do powiedzenia nic dobrego o innej osobie, milczę. Najlepiej jest jednak mówić miłe rzeczy, bo to sprawia radość – zaznacza.
Czytaj także
- 2025-07-09: W czwartek głosowanie nad wotum nieufności wobec Komisji Europejskiej. To inicjatywa ponad 70 europosłów, również z Polski
- 2025-07-10: Od lipca ułatwienia w dostępie do terapii dla osób z przewlekłą chorobą nerek. Eksperci apelują o włączenie dietetyków w proces leczenia
- 2025-07-03: Grzyby rozkładające tekstylia nagrodzone w konkursie ING. 1 mln zł trafi na innowacyjne projekty dla zrównoważonych miast
- 2025-07-17: Dorota Szelągowska: Tęsknię za Darkiem „Stolarzem” przed kamerą. Ale mamy ze sobą kontakt i będziemy razem robić jakieś rzeczy youtube’owe
- 2025-07-16: Na horyzoncie nowe terapie w leczeniu rdzeniowego zaniku mięśni. Rosną wyzwania w opiece nad dorosłymi pacjentami w Polsce
- 2025-06-13: Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym
- 2025-06-23: Bartłomiej Nowosielski: Osoby z chorobą otyłościową są stygmatyzowane. Hejterów nie obchodzi to, że po drugiej stronie jest człowiek z emocjami
- 2025-06-30: Maciej Pertkiewicz: Darek „Stolarz” szukał swojej drogi zawodowej i znalazł ją w Polsacie. Jest on dla programu bardzo cenną postacią
- 2025-06-03: Maciej Pertkiewicz: Kasia Dowbor na planie programu interesowała się remontami i była dociekliwa. Niczego nie udawała tylko na potrzeby zdjęć
- 2025-05-28: Innowacyjne leki zmieniają oblicze rzadkich chorób neurologicznych uznawanych dotychczas za nieuleczalne. Tak jest w przypadku rdzeniowego zaniku mięśni
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Beata Pawlikowska: Babia Góra to jest teraz moje ulubione miejsce w Polsce. Jest w niej coś magicznego, więc marzę o tym, żeby tam wrócić
Podróżniczka przyznaje, że majowa wyprawa na Babią Górę mimo kiepskiej pogody okazała się niezwykle ekscytującą przygodą. W prognozach na ten dzień miało być 20 stopni ciepła i dużo słońca, natomiast kiedy wyszła na szlak, padał deszcz, deszcz ze śniegiem i grad, a termometry pokazywały zaledwie kilka stopni powyżej zera. Beata Pawlikowska cieszy się jednak, że nie zniechęciła się taką aurą, bo ta wędrówka zadziałała na nią niezwykle kojąco.
Ochrona środowiska
Przebywanie w lesie pozytywnie wpływa na zdrowie. Kąpiele leśne stają się coraz popularniejsze

Zażywanie kąpieli leśnych ma pozytywne oddziaływanie na zdrowie człowieka, zarówno w aspekcie psychicznym, jak i w zakresie wzmacniania układu odpornościowego. Badania naukowe wykazały między innymi, że taka forma odpoczynku przyczynia się do zwiększenia produkcji i aktywności podstawowych komórek układu immunologicznego, spełniających ważną rolę w walce z wirusami i nowotworami. Polacy coraz lepiej zdają sobie sprawę z tego dobroczynnego wpływu, dlatego rośnie popularność kąpieli leśnych.
Podróże
Dorota Gardias: Jeżeli w wakacje chcemy mieszkać w luksusowym hotelu, korzystać ze SPA i jeść na mieście, to na pewno będzie drogo. Za niewielkie pieniądze również można się świetnie bawić

Pogodynka przyznaje, że bardzo ceni sobie czas spędzony z bliskimi, kontakt z naturą i zdrowy styl życia. Poza tym jest lokalną patriotką, dlatego też tegoroczny urlop postanowiła spędzić w swoich rodzinnych stronach – na Roztoczu, by jeszcze bardziej poznać tę niezwykle urokliwą część Polski. Dorota Gardias uważa, że można dobrze się bawić, korzystać z atrakcji i przywieźć z wyjazdu wiele niezapomnianych wrażeń, nie wydając na to majątku. Tym razem zaplanowała spływy kajakowe, jazdę konno, rowerowe wyprawy oraz podążanie śladami historii. Gdyby trzeba było spać pod namiotem, nie miałaby nic przeciwko.