Mówi: | Agata Młynarska |
Funkcja: | dziennikarka |
Agata Młynarska: Każda kobieta ma swój Mount Everest. Ale też z każdego zakrętu może wyjść cała i piękna
Dziennikarka chce pomagać kobietom po rozwodach. W swoim nowym programie pokaże rozwódkom jak ciekawie zmienić wygląd, a także na nowo zaaranżować wystrój mieszkania, aby zatrzeć wspomnienia po nieudanym związku. Gwiazda nie ukrywa, że sama ma bolesne wspomnienia związane z rozpadem małżeństwa, jest więc w stanie zrozumieć swoje bohaterki i pokazać im, jak znaleźć nową drogę w życiu.
Nowy program Agaty Młynarskiej, który w październiku zadebiutuje na antenie TVN Style, nosi tytuł „Ex-tra zmiana”. Zdaniem prowadzącej format ten mówić będzie o nowej szansie i wychodzeniu obronną ręką z tak kryzysowej sytuacji, jaką jest rozwód. Dziennikarka jest przekonana, że dla każdej kobiety rozpad małżeństwa stanowi trudne, często bardzo bolesne doświadczenie, nawet jeśli sama przed sobą próbuje nie nadawać mu istotnej rangi.
– To jest coś bardzo trudnego, dla wielu traumatycznego, co sprawia, że niejedna poduszka jest mokra i wypłakana od łez. Ten program daje szansę dziewczynom, które zdecydowały się na wyjście na prostą – mówi Agata Młynarska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
W magazynie „Ex-tra zmiana” dziennikarka będzie pokazywać kobietom, jak mogą zmienić swoje życie po rozwodzie. Podstawę tych zmian stanowić będzie metamorfoza w zakresie wyglądu zewnętrznego, a więc nowa fryzura, makijaż, i sposób ubierania. Równie ważne będą jednak przeobrażenia przestrzeni życiowej bohaterek programu obejmujące nową aranżację mieszkania.
– Zrobimy fajne zmiany w ich mieszkaniu, żeby nic się nie kojarzyło z byłym czyli „ex” i zatrzemy dawne ślady złych wspomnień – mówi Agata Młynarska.
Gwiazda uważa jednak, że najciekawszym elementem „Ex-tra zmiany” będą wręcz metafizyczne więzi, jakie nawiążą się między nią a uczestniczkami programu. Jej zdaniem taka relacja zachodzi między kobietami, z których jedna chce pomóc, druga natomiast czuje potrzebę podzielenia się swoimi problemami. Agata Młynarska zapewnia, że chce wspierać kobiety znajdujące się na życiowym zakręcie i pokazywać im, jak go pokonać.
– Sama przez to przeszłam, każda z nas ma swój indywidualny Mount Everest, sytuacje są nieporównywalne, nieprzystawalne do siebie, ale każda z nas bierze zakręt i chcę im pokazać, że mogą z tego zakrętu wyjść naprawdę całe i piękne – mówi dziennikarka.
Czytaj także
- 2025-01-13: Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie
- 2025-01-15: Jakub Rzeźniczak: Z Radkiem Majdanem mamy dużo tematów do rozmowy. Jest świetnym współlokatorem, ale trochę ciężko się przy nim spało
- 2025-01-07: Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
- 2024-12-16: Na przewlekłą chorobę nerek cierpi w Polsce 4,5 mln osób. Pacjenci apelują o szerszy dostęp do leczenia, które opóźnia dializy
- 2024-12-02: W ostatnich miesiącach coraz więcej Polaków sięga po jabłka. Konsumpcja tych owoców jednak z roku na rok spada [DEPESZA]
- 2024-11-28: Pozew przeciwko Skarbowi Państwa za brak skutecznej walki ze smogiem. Może to wpłynąć na przyszłe regulacje
- 2024-11-27: Tylko co trzecia firma wdraża zasady zrównoważonego rozwoju. Mniejsze przedsiębiorstwa potrzebują wsparcia w tym procesie
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
- 2024-11-26: Maciej Rock: „Halo tu Polsat” to bardzo trudny program. Jesteśmy przed kamerami przez trzy godziny i cały czas musimy zachować energię
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
NEWSERIA POLECA
Bezpieczeństwo najważniejsze dla pacjentów decydujących się na zabiegi korekty wad wzroku
Wady refrakcji, takie jak krótkowzroczność, astygmatyzm czy starczowzroczność, można skutecznie i trwale usunąć. Kwestii bezpieczeństwa zabiegów korekcji wad wzroku dotyczy najwięcej obaw pacjentów, którzy myślą o takim kroku. Tutaj z pomocą przychodzą certyfikaty spełnianych norm jakości, akredytacje poszczególnych placówek oraz potwierdzenie kwalifikacji lekarzy chirurgów.
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Jakub Rzeźniczak: Z Radkiem Majdanem mamy dużo tematów do rozmowy. Jest świetnym współlokatorem, ale trochę ciężko się przy nim spało
Podczas realizacji zdjęć do programu „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” w Grecji Jakub Rzeźniczak mieszkał w pokoju z Radosławem Majdanem. Ucieszyło go to, bo w wolnych chwilach mogli wymieniać swoje spostrzeżenia dotyczące aktualnej sytuacji w piłce nożnej. Miał też okazję się przekonać, czy mąż Małgorzaty Rozenek również jest perfekcyjnym panem domu. Niestety byłemu bramkarzowi zdarzało się chrapać, co przełożyło się na bezsenne noce Jakuba Rzeźniczaka.
Ochrona środowiska
Susza stała się już corocznym zjawiskiem w Polsce. Lokalne inicjatywy mogą wiele zmienić
Polskie lato coraz bardziej zaczyna przypominać temperaturami to śródziemnomorskie. Rośnie liczba dni z temperaturą przekraczającą 30 st. C i tropikalnych nocy, a fale upałów sprzyjają nasilaniu się susz. Wylesianie i powiększanie obszarów nieprzepuszczalnych, w połączeniu z wadliwą gospodarką wodną, zwiększa w ostatnich dekadach „ucieczkę” wody z obszaru Polski, powodując większą intensywność skutków suszy – wynika z analizy „Nauki o klimacie”. Problemem jest brak spójnej i konsekwentnej polityki gospodarowania zasobami wodnymi.
Muzyka
Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy
Artysta przyznaje, że w branży muzycznej są ludzie, którzy zamiast wspierać młodych wykonawców w budowaniu kariery, po prostu chcą tylko zarobić na swoich „podopiecznych”. Dawid Kwiatkowski przestrzega więc wszystkich, którzy stają na scenie „Must Be the Music” i innych talent show, by nie ufali każdemu, kto się do nich odezwie po programie i zaproponuję współpracę, bo bardzo możliwe, że będzie mu zależało tylko na tym, by wykorzystać ich „pięć minut” dla własnych korzyści. On sam również padł ofiarą takich oszustów i musiał walczyć z nimi w sądzie.