Mówi: | Agnieszka Dygant |
Funkcja: | aktorka |
Agnieszka Dygant: Im jestem starsza, tym bardziej doskwiera mi brak czasu. Nie mogę zdążyć ze wszystkim, co chciałabym zrobić
Aktorka podkreśla, że największym wyzwaniem jest pogodzenie obowiązków zawodowych i domowych w momencie, kiedy niemal codziennie od świtu trzeba być na planie filmu czy serialu. Wtedy rzeczywiście ma się poczucie, że doba jest za krótka, a budzik dzwoni chwilę po tym, jak się tylko położy do łóżka. Aktorka niezwykle docenia jednak to, że w momentach największej zajętości może liczyć na pomoc rodziny i znajomych, którzy przejmują część jej obowiązków.
Agnieszka Dygant to ostatnio jedno z najgorętszych nazwisk polskiego show-biznesu. Po sukcesie serialu „Prawo Agaty” i krótkim odpoczynku aktorka powróciła na plan filmowy ze zdwojoną siłą. W ostatnim czasie zagrała w „Botoksie”, kontynuacji „Listów do M.” i „Kobietach mafii”.
– Im jestem starsza, tym bardziej doskwiera mi brak czasu i mam wrażenie, że doba jest za krótka, że nie mogę zdążyć ze wszystkim, co chciałabym zrobić. Wydaje mi się, że też noc jest strasznie krótka, kładę się, potem jest ten sygnał budzika, że trzeba wstać, a ja mam wrażenie, że się położyłam 15 minut wcześniej. Chyba starość po prostu – mówi agencji Newseria Agnieszka Dygant.
Żeby oszczędzać czas aktorka stara się dobrze planować każdy dzień, ale jak podkreśla, wielu projektów nie udało by się zrealizować, gdyby nie pomoc innych osób.
– Jeżeli mogę, to spycham i zrzucam na innych to, czego nie mogę zrobić, bo po prostu w danym momencie muszę się zajmować innymi sprawami. Mam mnóstwo pomocy od mamy i od przyjaciół. Próbuję sobie jakoś radzić, nie jest najgorzej – mówi Agnieszka Dygant.
Aktorka wspomina, że kiedy w maju 2015 roku na planie serialu „Prawo Agaty”, w którym grała główną rolę, padł ostatni klaps, odetchnęła z ulgą. Codzienna praca po kilkanaście godzin na dobę solidnie dała jej się we znaki. Nie tylko zaczęło szwankować zdrowie, ale przede wszystkim dręczyło ją poczucie winy, ponieważ codziennie o świcie zostawiała kilkuletniego synka pod opieką bliskich, a gdy wracała z planu zdjęciowego maluch już spał. I choć spełniała się w pracy, wciąż miała poczucie, że coś ją omija.
– Pamiętam intensywne dni, kiedy systematycznie kręciłam serial telewizyjny. Trzeba wtedy rano wstać, chwilę po szóstej, po piątej, trzeba się umyć, wyrychtować w miarę i wyjść, bo już czeka samochód. Potem jedziemy sobie na plan, tam się to wszystko dzieje, potem się gra, potem się czeka, potem się wraca do domu albo pędzi się po dziecko do przedszkola, robi się obiady i takie różne rzeczy. Chyba takie rzeczy są najbardziej absorbujące, ale też miłe – mówi Agnieszka Dygant.
Aktorka żałuje jednak, że był moment, kiedy przedkładała pracę ponad małego synka. Na własnej skórze przekonała się, że nie jest łatwo być idealną mamą, spędzając całe dnie poza domem.
Czytaj także
- 2024-07-26: Rośnie ryzyko wybuchu epidemii w Strefie Gazy. Brakuje czystej wody, kanalizacji i toalet, a w zniszczonej enklawie wykryto polio
- 2024-07-04: Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
- 2024-07-16: Handel odczuwa kryzys demograficzny. Pracownicy zagraniczni i automatyzacja sposobem na niedobór kadr
- 2024-06-26: Katarzyna Dowbor: Kocham Andaluzję. Z przyjemnością jeżdżę tam na wakacje do domu moich dzieci
- 2024-07-19: Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
- 2024-07-10: Katarzyna Pakosińska: Cieszę się, że miałam odwagę podjąć decyzję o rozstaniu z Kabaretem Moralnego Niepokoju. Rwało mnie już wtedy gdzie indziej
- 2024-06-19: Katarzyna Pakosińska: Bardzo interesujemy się z mężem Dalekim Wschodem. Marzy nam się lot do Korei, by lepiej poznać tamtejszą historię i kulturę
- 2024-06-03: Filip Chajzer: Ciągły hejt i to, że non stop musiałem z kimś walczyć, przestało mi się spinać ze sobą. Moje 40. urodziny to jest rozpoczęcie gry już na moich zasadach
- 2024-06-11: Filip Chajzer: Przyszłości nie chciałbym wiązać z mediami, ale z biznesem. W telewizji chcę być tylko hobbystycznie, bo jestem urodzonym reporterem
- 2024-06-13: Anna Kalczyńska: Ostatni rok dał mi duży oddech i dziś już oglądam „Dzień Dobry TVN” z dystansem. Zmiany doceniamy po jakimś czasie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Ochrona środowiska
![](/files/1922771799/fleming-otoczenie-2-foto-1-ram,w_274,r_png,_small.png)
Patrzenie na zieleń może zwiększyć komfort życia mieszkańców miast. Najbardziej kojąco działał widok drzew
Zmniejszenie odczucia lęku i zwiększenie odprężenia to główne korzyści wynikające z nawet wzrokowego kontaktu z zielenią – dowiedli brytyjscy i izraelscy naukowcy. Okazało się, że największe korzyści czerpiemy z patrzenia na drzewa, a wyraźny dobroczynny wpływ natury na dobrostan psychiczny można zauważyć nawet po krótkim spacerze. To ważne wskazówki dla urbanistów, które mogą być pomocne w optymalnym planowaniu przestrzeni miejskiej. Kontakt wzrokowy z zielenią nie wpływa natomiast na zdolności poznawcze.
Gwiazdy
Edyta Herbuś: Joga pozwala mi zadbać o systematyczny przepływ dobrej energii i harmonię. Mam bardzo dobry kontakt ze swoim ciałem
![](/files/1922771799/191-herbus-joga-foto,w_133,_small.jpg)
Tancerka kompleksowo dba o swoje zdrowie i o ciało. Nie daje sobie taryfy ulgowej i zawsze, niezależnie od ilości obowiązków zawodowych, stara się znaleźć czas, by wykonać pakiet ulubionych ćwiczeń. Edyta Herbuś zdążyła się już przekonać, że niezwykle korzystny wpływ na jej kondycję i dobre samopoczucie ma także joga. Systematyczne jej praktykowanie umożliwia bowiem swobodny przepływ energii i pozwala utrzymać życiową równowagę. Nie ukrywa więc, że jest wielką miłośniczką tej aktywności i poleca ją także innym.
Handel
E-konsumenci wybierają jak najszybsze i najprostsze opcje płatności online. Coraz bardziej interesują się płatnościami odroczonymi i ratalnymi
![](/files/1922771799/tpay-platnosci-foto,w_133,r_png,_small.png)
Szybkie płatności, a w szczególności Blik, to metody najchętniej wybierane przez klientów podczas zakupów internetowych. W ostatnim czasie rośnie jednak popularność płatności odroczonych oraz rozłożenia płatności na raty – twierdzą przedstawiciele e-commerce. Niezmiennie ktoś, kto chce osiągnąć sukces w handlu w sieci, musi oferować wszystkie możliwe metody płatności. Jeśli klient nie znajdzie na stronie swojej ulubionej, zwykle rezygnuje z zakupu.