Newsy

Aleksandra Kwaśniewska: nie chcemy być z mężem medialną parą, która wzbudza powszechne zainteresowanie

2015-07-08  |  07:10

W medialnej zawierusze czuję się nieszczęśliwa i zaszczuta mówi Aleksandra Kwaśniewska. Po ślubie postanowiła ograniczyć bywanie i jest z tego powodu bardzo zadowolona. Rzadko pokazuje się nawet jako towarzyszka swego męża, muzyka. Twierdzi, że oboje nie chcą być medialną parą. 

Aleksandra Kwaśniewska od kilku miesięcy rzadko pokazuje się na publicznych imprezach. Twierdzi, że potrzebuje odpoczynku i medialnego wyhamowania, dlatego postanowiła wycofać się z życia publicznego. Zapewnia też, że z dala od błysku fleszy czuje się znacznie szczęśliwsza i spokojniejsza. Przeszkadzało jej bowiem nadmierne zainteresowanie ze strony paparazzi.

– Dla mnie niepojawianie się nie jest specjalnym problemem. W ogóle przyjście na taką imprezę jak ta kosztuje mnie więcej wysiłku niż zostanie w domu. To nie jest dla mnie ani żadna kara, ani żadna męka, świetnie sobie z tym radzę, świetnie organizuję się z dala od błysków fleszy mówi Aleksandra Kwaśniewska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Kwaśniewska zdaje sobie sprawę z tego, że życie prywatne gwiazd i osób publicznych świetnie sprzedaje się w mediach. Ona jednak jest zmęczona popularnością. Nie odpowiadało jej już nadmierne zainteresowanie mediów jej ślubem we wrześniu 2012 roku. Dlatego od kilku miesięcy stara się wytracić część popularności. Z tego powodu nie pokazuje się też na czerwonym dywanie z mężem Jakubem Badachem, wokalistą związanym z grupą The Globetrotters.

– Nie chcieliśmy być medialną parą, która samym faktem bycia razem ma wzbudzać zainteresowanie. Wiem, że wszystko jest na sprzedaż. Tylko kluczowe jest to, jak się sama z tym czujesz. Ja w takiej medialnej zawierusze czuję się źle, po prostu jestem nieszczęśliwa. Czuję się zaszczuta, boję się wyjść z domu, nie lubię tego po prostu – mówi Aleksandra Kwaśniewska.

Kwaśniewska nie pojawiła się nawet na gali Fryderyków, mimo że jej mąż był nominowany w kategorii wokalista roku. Przyznaje jednak, że bardzo lubi bywać na jego koncertach. Robiła to już w 1999 roku, jeszcze zanim zostali parą.

– Jestem przyzwyczajona do bycia na widowni. Różnica polega na tym, że teraz bardziej się denerwuję, ale on jest tak dobry w tym, co robi, dlatego już w połowie pierwszej piosenki zapominam, że jestem na koncercie swojego męża i pamiętam tylko o tym, że jestem na koncercie i że dobrze się bawię mówi Aleksandra Kwaśniewska.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Firma

Polki są przedsiębiorcze. Wciąż mają jednak mniej wiary w swoje kompetencje i pewności siebie niż kobiety biznesu na świecie

Według danych PIE na koniec 2023 roku do kobiet należało 34 proc. jednoosobowych działalności gospodarczych w Polsce. To więcej niż średnio w skali całej UE, ale i tak kobiety wciąż rzadziej niż mężczyźni decydują się na prowadzenie własnej firmy. Powstrzymuje je przed tym głównie strach przed porażką, brak wiary w swoje umiejętności i wiedzy na temat narzędzi niezbędnych w prowadzeniu biznesu. Według danych przytaczanych przez Fundację LBC Business Women Foundation tylko 11 proc. przedsiębiorczych Polek uważa się za ekspertki w technologiach, a aż 60 proc. kobiet biznesu ocenia, że poziom ich kompetencji w tym zakresie jest niewystarczający. Kampania społeczna GO digital – realizowana przez Fundację LBC przy wsparciu Mastercard Strive, globalnej inicjatywy Caribou Digital i Mastercard Center for Inclusive Growth – ma zachęcić do sprawdzenia poziomu cyfryzacji firmy oraz testowania i wdrażania narzędzi cyfrowych, niezbędnych do rozwoju własnego przedsiębiorstwa.

Media

Katarzyna Pakosińska: Uwielbiam programy na żywo i nieprzewidziane sytuacje. Duże doświadczenie dała mi praca na estradzie

Gospodyni „Pytania na śniadanie” przekonuje, że zarówno występując na scenie, jak i prowadząc program realizowany „na żywo”, jest w swoim żywiole. I choć w obu przypadkach może się zdarzyć wiele nieprzewidzianych rzeczy, to absolutnie się tym nie stresuje. Zawsze ma w zanadrzu jakiś komentarz czy ripostę i potrafi wybrnąć z każdej sytuacji. Katarzyna Pakosińska zauważa, że widzowie lubią autentyczność, dlatego zamiast udawać, że nic się nie dzieje, ona sama woli odpowiednio zareagować i  w ten sposób rozładować napięcie.