Mówi: | Aneta Glam-Kurp |
Funkcja: | uczestniczka programu „Żony Miami” |
Aneta Glam-Kurp: Nawet dziewczyna wychowana w nędznych warunkach na wsi może spełnić swoje marzenia. Można zacząć od niczego, a później mieć bajkowe życie jak ja
Uczestniczka programu „Żony Miami” uważa, że szczęście daje człowiekowi nie to, co ma, ale kim jest i jak wykorzystuje swój potencjał. Dlatego też ślepa pogoń za pieniędzmi, luksusami i sławą nie ma żadnego sensu. Bo można mieć wiele, a czuć się nikim. Zdaniem Anety Glam-Kurp prawdziwą oznaką wartości człowieka jest jego charakter, piękno wewnętrzne i wrażliwość na potrzeby ludzi słabszych czy pokrzywdzonych przez los. Jak zapewnia, jej samej największą radość daje pomaganie innym i ratowanie bezdomnych kotów.
Aneta Glam-Kurp zaistniała w polskim show-biznesie dzięki udziałowi w programie „Żony Miami”. I choć telewizyjne show przyniosło jej sporą popularność, to jak przekonuje, sama nie obejrzała ani jednego odcinka.
– Znam swoje życie, po co mam oglądać telewizję? Zresztą to jest o mnie, a ja nie lubię siebie oglądać. W tym programie chciałam natomiast pokazać, że dziewczyna z małej wsi, która wychowała się w bardzo nędznych warunkach, może spełnić wszystkie swoje marzenia i każda dziewczyna tak może. Wszystko jest możliwe, można zacząć od niczego, a później mieć bajkowe życie, będąc tylko dobrą osobą. Ja wcale się nie starałam, to stało się spontanicznie – mówi agencji Newseria Lifestyle Aneta Glam-Kurp.
Celebrytka na co dzień mieszka w okazałej rezydencji, stać ją na najdroższe ubrania od znanych projektantów mody, drogie samochody i ekskluzywne wyjazdy. Jak jednak stanowczo podkreśla, nie zależy jej na tym, by chełpić się bogactwem.
– Jeśli ma się już wszystko w swoim własnym życiu, tak jak ja mam, to jedyne marzenie, które mi pozostało, to podzielić się tym z innymi, przekazać moją misję i nauczyć młodych ludzi, jak być szczęśliwym – mówi.
Aneta Glam-Kurp podkreśla, że ma swoją sprawdzoną receptę na szczęście. Kluczem jest zbudowanie odpowiedniej hierarchii wartości, własny rozwój, kształtowanie osobowości i osiągnięcie życiowej harmonii.
– Szczęście trzeba budować na prawdziwych walorach, na tym, kim naprawdę się jest, na swoich własnych pasjach, talentach, żeby niczego nie podrabiać, nie oszukiwać, żeby nie koncentrować się na rzeczach materialistycznych. Trzeba po prostu budować siebie samego wewnętrznie, a dopiero wtedy, gdy będziesz silny, to może wtedy przyjdzie sława albo pieniądze, albo nie, ale to nie ma znaczenia. Jeżeli jesteś silny wewnętrznie, to jest twój największy luksus i odnajdziesz się w każdej sytuacji. Będąc piękną czy nie za bardzo piękną, młodą czy starszą, czy zamożną, czy nie, w każdej sytuacji można być szczęśliwym, jeśli ma się piękne wnętrze – uważa celebrytka.
Jak podkreśla, bogactwo, młodość czy uroda wcale nie są gwarancją szczęścia. Dlatego też dążenie za wszelką cenę do powiększania stanu swojego konta, kupowanie najdroższych rzeczy czy szukanie poklasku na salonach bez inwestowania w rozwój osobisty to droga donikąd.
– Zamiast koncentrować się na swoich zachciankach, których nigdy nie zaspokoisz, ponieważ natura ludzka jest taka, że nie wiadomo, ile będziesz miał, to zawsze będzie ktoś, kto ma więcej, ktoś będzie bogatszy, młodszy, piękniejszy. Nie można więc konkurować w takich rzeczach, bo nigdy nie będzie się usatysfakcjonowanym i szczęśliwym, nawet bilionerzy do tego nigdy nie dochodzą – mówi.
Jej zdaniem ważne jest, by nauczyć się cieszyć z małych rzeczy, nie szukać na siłę problemów i uwolnić się od toksycznych relacji.
– Być szczęśliwą dla mnie to znaczy być spełnioną, żyć w takim komforcie, że mogę robić to, co chcę, nie mieć jakichś większych stresów, mieć partnera, który mnie szanuje, szanować samą siebie, być w zgodzie ze sobą. Szczęście to nie jest to, co ja mam, ponieważ większość ludzi właśnie robi taki błąd, że ocenia mnie po tym, jak wyglądam, co mam, jakim autem jeżdżę, w jakim domu mieszkam, na jakich wakacjach przebywam czy jaką sukienkę noszę. Ale to nie jest moja największa siła i to nie powoduje mojego szczęścia. To są tylko takie zabawki, którymi się bawię. Moje prawdziwe szczęście jest wewnątrz – zaznacza Aneta Glam-Kurp.
Jak podkreśla, nie chce się zamykać w złotej klatce i izolować od otoczenia. Ceni sobie kontakty z wartościowymi ludźmi, chętnie pomaga też tym, którzy są w trudnej sytuacji.
– Nauczyłam się tego, że pomaganie innym bardzo pomaga twojemu własnemu szczęściu, ponieważ jak zobaczysz, co zrobiłeś dla kogoś, kto jest w dużo gorszej sytuacji, jak uszczęśliwiłeś tę osobę, to od razu twoje problemy stają się dużo mniejsze i patrzysz na nie z zupełnie innej perspektywy, stają się mniej ważne. I pomagając innym, jesteś bardziej szczęśliwy, niż robiąc coś dla siebie samego. Ja mam wszystko, co bym chciała mieć materialnie, i nigdy mi to szczęścia nie przyniosło, dopiero właśnie zajmowanie się uszczęśliwianiem kogoś – mówi.
Celebrytka nie jest też obojętna na los pokrzywdzonych zwierząt. Szczególnie bliskie są jej koty.
– Zaczęłam adoptować koty, takie bezdomne sieroty, które potrzebowały bardzo poważnej opieki zdrowotnej, operacji. I zorientowałam się, że uratowanie takiego jednego niewinnego zwierzaka przynosi mi dużo więcej szczęścia niż kupienie nawet najdroższej torebki. Dla mnie szczęście to być pożyteczną – dodaje Aneta Glam-Kurp.
Czytaj także
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
- 2024-11-13: Europejscy rolnicy przeciw umowie UE i Mercosur. Obawiają się zalewu taniej żywności z Ameryki Południowej
- 2024-11-21: Miuosh: Czegoś takiego jak w studiu „Must Be the Music” jeszcze nie przeżyłem. To jest inny świat, to jest rozmach
- 2024-11-20: Branża wiatrakowa niecierpliwie wyczekuje liberalizacji przepisów. Zmiany w prawie mocno przyspieszą inwestycje
- 2024-11-04: Resort rolnictwa chce uporządkować kwestię dzierżawy rolniczej. Dzierżawcy mają zyskać dostęp do unijnych dopłat
- 2024-10-30: Kompetencje społeczne są kluczowe w świecie pełnym ekranów. Można je rozwijać już u przedszkolaków
- 2024-11-04: Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
- 2024-10-16: Polskie firmy dostrzegają korzyści z gospodarki obiegu zamkniętego. Wciąż jednak ich wiedza jest niewystarczająca [DEPESZA]
- 2024-11-13: Polska ochrona zdrowia niegotowa na kolejny kryzys. Eksperci: nie wyciągnęliśmy lekcji z pandemii
- 2024-10-17: Mała liczba punktów ładowania spowalnia rozwój elektromobilności. Powodem długi czas oczekiwania na przyłącza prądowe
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.