Newsy

Aneta Glam-Kurp: Nie mam dzieci, ponieważ nigdy nie chciałam się nimi związać z żadnym mężczyzną na całe życie. Jestem osobą niezależną i dobrze się czuję w związku nieformalnym

2024-02-02  |  06:17

Uczestniczka programu „Żony Miami” przekonuje, że dzieci nie są jej potrzebne do szczęścia i zbudowania trwałego związku. Nigdy nie zdecydowała się zostać matką, bo zdaje sobie sprawę z tego, że potomstwo łączy dwoje ludzi na całe życie, a w razie rozstania pojawia się wiele problemów związanych chociażby z podziałem opieki nad nim. Aneta Glam-Kurp podkreśla, że bardzo ceni sobie niezależność, a macierzyństwo mogłoby przysporzyć jej tylko dodatkowych problemów.

– Nie mam dzieci, ponieważ nigdy nie chciałam się związać z żadnym mężczyzną na całe życie. Nie mam do nikogo zaufania, żeby się tak związać, a dziecko przecież wiąże na całe życie. Trzeba się z takim człowiekiem później spotykać, planować różne sprawy i dzielić się tymi dziećmi. Ja nie chciałam mieć takiej sytuacji. Jestem bardzo niezależną osobą i nie chciałam się w ten sposób uzależnić od żadnego mężczyzny – mówi agencji Newseria Lifestyle Aneta Glam-Kurp.

Celebrytka zapewnia, że prywatnie jest bardzo szczęśliwa – bez dzieci i bez ślubu. Wraz z partnerem w Miami stworzyła udaną relację, opartą na szacunku i zrozumieniu. Nie ograniczają się nawzajem, każde z nich ma swoje pasje i przestrzeń na realizację planów zawodowych.

– Mój związek z George’em dlatego jest tak silny, ponieważ nie czuję się od niego uzależniona. Jeśli bardzo mi coś nie będzie pasować, to mogę w każdej chwili odejść i on może zrobić to samo. Czujemy się w tym związku zupełnie wolni i właśnie dlatego nie odchodzimy od siebie. Nie mamy nawet ślubu, nie czujemy się więc zmuszeni, żeby być razem, przez nikogo, przez żadne instytucje. Codziennie natomiast staramy się, żeby utrzymać nasz związek tak, jakbyśmy dopiero zaczęli się spotykać miesiąc temu, właśnie dlatego że nie ma dzieci, nie ma małżeństwa – mówi.

Aneta Glam-Kurp bardzo lubi swój obecny styl życia, bo może robić, co chce i kiedy chce. Jak podkreśla, nie ma instynktu macierzyńskiego, nie chce brać na siebie ciężaru wychowywania dziecka i nie ma potrzeby tworzenia tradycyjnej rodziny.

– To nie jest tak, że ja nie radzę nikomu mieć dzieci, to jest po prostu mój własny wybór. Tak czuję się bardziej szczęśliwa, ponieważ jestem bardzo niezależną osobą. Niektórzy ludzie lubią być w gronie osób, mieć dużą rodzinę i tak dalej, ja nie. Ja lubię być sama, mój partner tak samo, ponieważ jest bardzo zajęty swoimi wielkimi, bardzo ważnymi wynalazkami. Mamy więc idealny układ i żadne dzieci nam tutaj nie latają, nie przeszkadzają i nie zakłócają naszego spokoju – dodaje uczestniczka programu „Żony Miami”.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Edyta Herbuś: Rozmawiałam z produkcją na temat mojej ewentualnej roli w „Tańcu z gwiazdami”. Wierzę, że stworzą taką, która będzie dla mnie inspirująca

Tancerka przyznaje, że kiedy dostała propozycję udziału w ostatniej edycji „Tańca z gwiazdami”, to choć miała apetyt na powrót do tej produkcji, po rozważeniu wszystkich za i przeciw jednak ją odrzuciła. Z jednej strony miała już inne zobowiązania zawodowe, a z drugiej – zależało jej na tym, by powrócić do show nie tylko w charakterze instruktorki, ale zaprezentować się widzom z nieco innej strony. Edyta Herbuś wierzy, że w przyszłości program przejdzie pewną metamorfozę i znajdzie się w nim rola skrojona właśnie dla niej. Nie ukrywa też, że ta edycja wyjątkowo przyciągnęła jej uwagę, bo skupiła bardzo charyzmatycznych uczestników.

Prawo

Sztuczna inteligencja coraz śmielej wkracza w produkcję muzyczną. Artyści i odbiorcy chcą jasnego oznaczania utworów generowanych przez takie narzędzia

Dziesięciokrotny wzrost przychodów rynku sztucznej inteligencji w tworzeniu muzyki przewidują analitycy w ciągu najbliższych 10 lat. Wokół tematu narasta coraz więcej kontrowersji, związanych m.in. z uczeniem się algorytmów na już skomponowanych dziełach czy wykorzystywania głosów wokalistów do tworzenia coverów śpiewanych przez SI. Jednocześnie ponad jedna trzecia muzyków przyznaje już, że wspierali się w swojej pracy sztuczną inteligencją. Artyści oczekują jednak jasno wytyczonych ram regulacyjnych dla tego typu narzędzi. Przede wszystkim miałyby one dotyczyć zgód na wykorzystanie własności intelektualnej i wyraźnego oznaczania muzyki komponowanej przez SI.

Handel

Po kiełbaski wege czy roślinne burgery sięga coraz więcej konsumentów. Branża roślinna będzie walczyć o utrzymanie takiego nazewnictwa

Kiełbasa bezmięsna, burger roślinny, parówka wegetariańska, stek vege – do takich nazw produktów wielu konsumentów zdążyło się przyzwyczaić i coraz chętniej po nie sięga. Pojawiają się jednak pomysły, by zakazać nazewnictwa charakterystycznego dla produktów mięsnych. Również w Polsce pojawiła się propozycja w tym zakresie ze strony poprzedniego składu resortu rolnictwa pod koniec ubiegłego roku. Zwolennicy uzasadniają ten pomysł ochroną interesów konsumenckich, ale badania pokazują, że tylko niewielki odsetek klientów pomylił produkt wegański i mięsny przy zakupie.