Newsy

Anna Piszczałka: Nie jestem w związku. Nie szukam miłości na siłę

2019-04-30  |  05:45

Modelka przyznaje, że jej serce jest teraz wolne. Nie zamyka się jednak na miłość, choć nie ukrywa, że czasem doba jest dla niej za krótka, by pogodzić ze sobą wszystkie obowiązki zawodowe i jeszcze znaleźć czas dla bliskiej osoby. Na majówkę wybiera się w góry. Chce trochę odpocząć, zresetować umysł i zebrać siły do pisania pracy licencjackiej. Z niecierpliwością czeka też na udział w ważnym projekcie filmowym, o którym na razie nie chce zbyt dużo mówić.

Dwa lata temu Anna Piszczałka zadebiutowała na salonach ze swoim ówczesnym chłopakiem. Podkreślała wtedy, że jest szczęśliwie zakochana, a sprawy prywatne układają się jak najbardziej po jej myśli. Od tamtego czasu sporo się zmieniło.

– Nie jestem w związku. Nie wiem, czy mam może za mało czasu już na to wszystko, bo i studia, i praca, i wyjazdy. Też nie szukam związku, więc jeżeli przyjdzie odpowiednia pora, to pewnie taki się znajdzie – mówi agencji Newseria Lifestyle Anna Piszczałka.

Modelka podchodzi do życia z dystansem i potrafi się dopasować do każdej sytuacji. Wykazuje elastyczność i nie trzyma się sztywno z góry obranych założeń.

– Jestem otwarta na zmiany, często zmieniam swoje plany, nie przywiązuję się do nich. Nawet jak coś sobie zaplanuję, a życie podsuwa mi zupełnie inną drogę, to ją wybieram. Lubię też tak płynąć z wodą, bo wtedy zauważam dużo więcej rzeczy, mam szersze spektrum możliwości i z tego korzystam po prostu – mówi.

Anna Piszczałka zdradza też, że podczas długiego weekendu majowego wybiera się w góry. Lubi odpoczywać na łonie przyrody i ma nadzieję, że pogoda nie pokrzyżuje jej planów. Poza modelingiem dużo czasu poświęca też na naukę. Studiuje kulturoznawstwo i stara się podchodzić do tego ambitnie.

– Moje plany na majówkę są takie, że pewnie trochę wyjadę odpocząć, może w góry trochę pochodzić. Ale też na pewno skupię się na pisaniu pracy licencjackiej, bo to jest dla mnie teraz priorytetem. I mimo obowiązków zawodowych staram się znaleźć czas, żeby właśnie tę pracę pisać – mówi modelka.

Anna Piszczałka bierze udział w pokazach mody, sesjach dla poczytnych magazynów i wszelkich innych projektach związanych z modelingiem. Wkrótce będzie miała też okazję sprawdzić się w nieco innej roli.

– Teraz kursuję między Paryżem a Warszawą, więc jeżeli praca to w Paryżu. Pod koniec czerwca mam bardzo ważny projekt filmowy, którego nie mogę się już doczekać. Ale nie zdradzę na razie szczegółów, żeby nie zapeszyć, natomiast mam nadzieję, że właśnie wszystko wypali i w czerwcu już będę w Paryżu – mówi Anna Piszczałka.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Film

Joanna Kurowska: Żaden polski aktor nie dostał miliona dolarów za film. Gramy równie dobrze jak amerykańscy, a jesteśmy niedoceniani i hejtowani

Artystka nie ma żadnych wątpliwości – polska branża filmowa wymaga natychmiastowego uzdrowienia. Konieczne jest wprowadzenie gruntownych zmian po to, aby zapewnić aktorom lepsze warunki pracy, odpowiednie wynagrodzenie i wsparcie w sytuacjach kryzysowych. Joanna Kurowska zauważa, że honoraria w polskim kinie są rażąco niskie i chociażby w stosunku do zarobków amerykańskich gwiazd dysproporcja jest ogromna. Dla przykładu żaden polski aktor nie otrzymał jeszcze miliona dolarów za rolę, podczas gdy w USA takie kwoty są standardem.

Ochrona środowiska

Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić

Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).

Problemy społeczne

W Polsce rośnie liczba wykrywanych chorób przenoszonych drogą płciową. Coraz większa świadomość i możliwość testowania

Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że na świecie codziennie odnotowuje się ponad milion nowych zakażeń chorób uleczalnych przenoszonych drogą płciową (STI). W rzeczywistości może ich być nawet wielokrotnie więcej. W Polsce tylko w 2023 roku wykryto ponad 5 tys. przypadków kiły, chlamydii i rzeżączki. Ze względu na tę samą drogę transmisji zakażenia choroby te często ze sobą współwystępują, a zakażenie jedną z nich zwiększa znacząco ryzyko zakażenia HIV.