Mówi: | Antoni Królikowski |
Funkcja: | aktor |
Antoni Królikowski: kocham Polskę za umiarkowany klimat i piękne kobiety
Zdaniem aktora Polki to najpiękniejsze kobiety świata. To jeden z powodów, dla których gwiazdor serialu „Bodo” kocha swój kraj. Drugim powodem jest umiarkowany, ale zróżnicowany klimat.
Antoni Królikowski dołączył do ekipy tworzącej program „Kocham Cię, Polsko”. Zastąpił Macieja Musiała w roli kapitana jednej z drużyn biorących udział w programie. Aktor twierdzi, że tytuł programu oddaje jego uczucia do Polski, a ojczysty kraj kocha przede wszystkim za przyjemną pogodę i istnienie czterech pór roku.
– Kocham Polskę za to, że mamy umiarkowany klimat. Nasz klimat jest naprawdę fajny, bardzo go lubię – mówi Antoni Królikowski agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Aktor twierdzi, że uwielbia nostalgiczną polską jesień, mroźną zimę, taką, jaka miała miejsce w minionym sezonie, oraz upalne lato. Przede wszystkim jednak kocha wiosnę, która właśnie się zaczęła w Polsce.
– Dzisiaj jest taki pierwszy dzień wiosny, naprawdę piękny, wreszcie trochę słońca, nie ma śniegu, czuć w powietrzu ten zapach – mówi Antoni Królikowski.
Przyjemny klimat to jednak nie wszystko, co gwiazdor serialu „Bodo” ceni w Polsce. Jego zdaniem największą zaletą kraju są bowiem jego wyjątkowo piękne mieszkanki.
– W Polsce mamy naprawdę najpiękniejsze kobiety na świecie, w Europie to na pewno, ale też na świecie, także kocham Polskę – mówi Antoni Królikowski.
Program „Kocham Cię, Polsko” można oglądać w każdą sobotę o godzinie 20.05 na antenie TVP2. W roli pozostałych gospodarzy widzowie zobaczą Barbarę Kurdej-Szatan oraz Tomasza Kammela.
Czytaj także
- 2025-07-25: Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]
- 2025-07-08: Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy
- 2025-07-21: Maciej Dowbor: Mamy dom w Hiszpanii i tam odpoczywamy, ale na co dzień mieszkamy w Polsce. Tu pracujemy, płacimy podatki, a nasze córki chodzą do szkoły
- 2025-07-11: Umowa z krajami Mercosur coraz bliżej. W. Buda: Polska nie wykorzystała swojej prezydencji do jej zablokowania
- 2025-07-01: Koniec polskiej prezydencji w Radzie UE. Doprowadziła do przełomowego wzrostu wydatków na obronność
- 2025-06-18: Większość Polaków sprzeciwia się wprowadzeniu euro. Problemem może być brak dobrej komunikacji
- 2025-06-13: Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym
- 2025-06-11: ZUS zatwierdził standardy dofinansowania posiłków dla pracowników. To nowy rozdział w firmowych benefitach
- 2025-06-04: Rynek nieprzygotowany do wdrożenia systemu kaucyjnego. Może się opóźnić nawet o kilka miesięcy
- 2025-07-14: Wielu konsumentów rezygnuje z fast fashion. Pozytywne zmiany w branży zależeć będą głównie od podejścia marek
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Mika Urbaniak: Dążę do tego, by żyć w autentyczności. Stawiam więc granice w relacjach z innymi
Wokalistka podkreśla, że życie w zgodzie z własnym wnętrzem wymaga nie tylko autorefleksji, ale także odważnego wyrażania siebie i dbania o własne potrzeby. Taki sposób funkcjonowania pomaga utrzymać komfort emocjonalny, pozwala maksymalnie wykorzystać drzemiący w nas potencjał i jest fundamentem szczęśliwego życia. Mika Urbaniak zwraca też uwagę na konieczność wyznaczania granic w relacjach z innymi i budowanie zdrowych relacji.
Ochrona środowiska
Mężczyźni generują dużo wyższy ślad węglowy z transportu i konsumpcji niż kobiety. Główne powody to spożycie czerwonego mięsa i jazda samochodem

Ślad węglowy generowany przez kobiety, liczony na podstawie diety i wykorzystania środków transportu, jest o jedną czwartą niższy w porównaniu do mężczyzn – donoszą francuscy i brytyjscy naukowcy na podstawie badań przeprowadzonych we Francji. Nawet po skorygowaniu wyników, na przykład o różnice płciowe w zapotrzebowaniu na kalorie, luka pozostaje bardzo duża. Tym, co w większości odpowiada za te różnice, są czerwone mięso i samochody – oba wysokoemisyjne i oba powiązane ze stereotypowym wizerunkiem mężczyzny.
Gwiazdy
Marcelina Zawadzka: Kiedyś sama decydowałam o swoim życiu i nie byłam od nikogo zależna. Teraz już przy opiece nad synkiem jestem zdana na pomoc innych

Prezenterka przyznaje, że bycie mamą to ciągłe wykraczanie poza swoją strefę komfortu, bo od momentu narodzin dziecka jest się całkowicie odpowiedzialnym za tę małą istotę i trzeba ustawić wszystko pod jej potrzeby. Każdego dnia macierzyństwo uczy ją pokory i pokazuje, że nie na wszystko ma wpływ i nie wszystkiemu jest w stanie zapobiec. Często nie pozostaje nic innego, jak przyjąć trudne doświadczenia i wyciągnąć z nich odpowiednią lekcję. Marcelina Zawadzka zdradza, że jej dziewięciomiesięczny syn już stawia pierwsze kroki i jest niezwykle ciekawy świata. Czasami towarzyszy jej także w pracy.