Newsy

Antoni Królikowski: Postanowiliśmy pokazać naszego psa w programie wszystkim tym, którzy interesują się naszym życiem. Na pewno wypadnie lepiej od nas

2018-04-12  |  06:22

Aktor wspomina, że decyzja o przygarnięciu psa ze schroniska była zupełnie spontaniczna. Wierzy jednak, że Klasyk nieprzypadkowo pojawił się w ich życiu i podkreśla, że pupil szybko zaaklimatyzował się w nowych warunkach. By zaczerpnąć dodatkowej, fachowej porady na temat opieki nad zwierzętami Antoni Królikowski i Julia Wieniawa zdecydowali się wziąć udział w programie „SuperPies” emitowanym w telewizji Polsat.

– Chcieliśmy się nauczyć trochę więcej o naszym piesku, poradzić się świetnej specjalistki, a jako że często nam się zdarza gdzieś przed kamerami robić różne rzeczy, to stwierdziliśmy, że nasz Klasyk może zainteresuje też szerszą publiczność. Mamy więc doskonałą okazję, by pokazać go wszystkim tym, którzy interesują się naszym życiem. Klasyk to świetny pies i na pewno dobrze wypadnie w programie, o wiele lepiej od nas – mówi agencji Newseria Antoni Królikowski, aktor.

Klasyk został adoptowany z warszawskiego Schroniska na Paluchu. Królikowski wspomina, że szczeniak chwycił go za serce od pierwszego spotkania.

Kiedy tylko zobaczyłem taką małą kulkę biegającą jeszcze jesienią zeszłego roku, to spontanicznie zupełnie zdecydowałem, że tak, to jesteś ty. Julia podłapała pomysł absolutnie, zakochała się w nim od pierwszego wejrzenia, więc nie było już wyjścia. Musieliśmy go zabrać z tego schroniska i się nim zaopiekować. Trwa to do dziś i jest dobrze – mówi Antoni Królikowski.

Aktor podkreśla, że choć była to spontaniczna decyzja, to jednak ani przez chwilę jej nie żałowali. Klasyk szybko stał się ulubieńcem całej rodziny.

– Mam tak, że wierzę w nieprzypadkowość losu, w znaki, kiedy spotykam różnych ludzi czy zwierzęta na swojej drodze, to wierzę, że to wszystko jest element przeznaczenia. Tak samo było w przypadku tego pieska, który jak się okazuje, jest z nami, jest szczęśliwy, więc od spontanicznego pomysłu do fajnego sposobu opieki nad zwierzęciem – mówi Antoni Królikowski.

Aktor podkreśla, że opieka nad psem uczy odpowiedzialności i dobrej organizacji czasu. Razem ze swoją dziewczyną dzielą się obowiązkami, a Klasyk dostarcza im wiele radości.

– Nie ma czegoś takiego jak kłótnia, bo po prostu wychodzę z psem, więc nie ma się o co kłócić. Kiedy mamy więcej pracy i nie możemy się nim opiekować, to nie pozwalamy na to, żeby spędzał czas samotnie. Pomagają nam zarówno rodzice Julki, jak i moi. Klasyk świetnie czuje się też u nich w domach z innymi psami – mówi Antoni Królikowski.

Królikowski zachęca wszystkich, którzy tylko mają ku temu warunki, by brali pod opiekę psy ze schroniska. Nie trzeba się obawiać takich zwierząt. One również potrafią się dostosować do nowych warunków i zaufać nowym właścicielom. W zamian odwdzięczą się czułością i przywiązaniem.

– Myślę, że każdy powinien dobierać zwierzę, którym chce się opiekować na modłę samego siebie. Mnie jest bliżej do pieska ze schroniska, mam empatię na takie stworzenia, a dalej mi do rasowych piesków. W moim domu rodzinnym zawsze były zwierzęta, ale nigdy nie miałem poczucia, że jakiś konkretny zwierzak jest mój, oprócz kota – Felka, który niestety po 20 latach zmarł. Klasyk to pierwszy pies, o którym mogę powiedzieć: tak, jestem jego panem – mówi Antoni Królikowski.

Emisja programu „SuperPies” z udziałem Julii Wieniawy, Antoniego Królikowskiego i Klasyka zaplanowana jest na 14 kwietnia o godz. 17:45.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Luna: Nie mam planu B na życie. Jestem jednak bardzo kreatywna, więc może kiedyś zrobię jakiś film lub napiszę książkę

Wokalistka podkreśla, że wiele lat pracowała na to, żeby być w miejscu, w którym jest teraz, i robić to, co kocha. Tworzenie muzyki i koncertowanie to dla niej nie tylko praca, ale i pasja, z którą zawsze będzie związana. Luna zdradza też, że co prawda czuje potrzebę eksploracji innych swoich umiejętności, takich jak taniec czy gotowanie, i czasami marzy o radykalnej zmianie swojego życia, ale nie mogłaby porzucić całego dotychczasowego dorobku artystycznego. Nie wyklucza natomiast, że kiedyś wyreżyseruje jakiś film albo napisze powieść.

Gwiazdy

Jakub Rzeźniczak: Z Radkiem Majdanem mamy dużo tematów do rozmowy. Jest świetnym współlokatorem, ale trochę ciężko się przy nim spało

Podczas realizacji zdjęć do programu „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” w Grecji Jakub Rzeźniczak mieszkał w pokoju z Radosławem Majdanem. Ucieszyło go to, bo w wolnych chwilach mogli wymieniać swoje spostrzeżenia dotyczące aktualnej sytuacji w piłce nożnej. Miał też okazję się przekonać, czy mąż Małgorzaty Rozenek również jest perfekcyjnym panem domu. Niestety byłemu bramkarzowi zdarzało się chrapać, co przełożyło się na bezsenne noce Jakuba Rzeźniczaka.

Ochrona środowiska

Susza stała się już corocznym zjawiskiem w Polsce. Lokalne inicjatywy mogą wiele zmienić

Polskie lato coraz bardziej zaczyna przypominać temperaturami to śródziemnomorskie. Rośnie liczba dni z temperaturą przekraczającą 30 st. C i tropikalnych nocy, a fale upałów sprzyjają nasilaniu się susz. Wylesianie i powiększanie obszarów nieprzepuszczalnych, w połączeniu z wadliwą gospodarką wodną, zwiększa w ostatnich dekadach „ucieczkę” wody z obszaru Polski, powodując większą intensywność skutków suszy – wynika z analizy „Nauki o klimacie”. Problemem jest brak spójnej i konsekwentnej polityki gospodarowania zasobami wodnymi.