Mówi: | Arkadiusz Jakubik |
Funkcja: | aktor, wokalista zespołu Dr Misio |
Arkadiusz Jakubik: Moja nowa płyta jest podróżą do środka mnie i próbą przepracowania strachów, lęków i natręctw, których mam bez liku
Aktor tłumaczy, że sam nie jest wolny od przeróżnych lęków i obaw, dlatego też swoim najnowszym singlem chciał również zmusić odbiorców do postawienia sobie pytania, czego boją się w swoim życiu. Zdaniem artysty każdy przetwarza utwory przez swoje doświadczenia i emocje. A jeśli autor z góry narzuciłby konkretną interpretację danego dzieła, to znacznie by je zubożył. Dla każdego słuchacza bowiem ta sama piosenka może być zupełnie o czymś innym. Singiel „Chcesz się bać” jest zapowiedzią nowego albumu wokalisty „Strach XXI wieku”.
Arkadiusz Jakubik podkreśla, że poprzez swoje utwory chce przekazać odbiorcom pewne odczucia i dylematy, z którymi aktualnie się mierzy, ale interpretację całkowicie już pozostawia swoim słuchaczom.
– Kiedyś Michael Haneke powiedział coś bardzo sensownego, co utkwiło mi w głowie i z czym się zgadzam, a mianowicie, że twórca nie powinien dokładnie opowiadać o tym, o czym traktuje jego film, jego książka czy piosenka. Dlaczego? Dlatego, że jeżeli da się pewien wyrazisty kierunek interpretacji na przykład danego utworu, to wtedy słuchacz nie będzie już słyszał nic innego niż to, co powiedział mu twórca. A myślę sobie, że jednak każde dzieło ma mnóstwo różnych wymiarów i całą paletę emocji, doświadczeń, którą każdy z nas – słuchacz czy widz – przepuszcza przez swoją wrażliwość i swoje doświadczenia – mówi agencji Newseria Lifestyle Arkadiusz Jakubik, aktor, wokalista zespołu Dr Misio.
Do singla „Chcesz się bać” powstał niezwykle stylowy, czarno-biały, pełen niepokoju klip. Zdjęcia zrealizowano na warszawskiej Pradze. Obraz wyreżyserował Piotr Domalewski, a za kamerą stanął Piotr Sobociński. Arkadiusz Jakubik tłumaczy, że nie chciałby narzucać odbiorcom konkretnej interpretacji swego najnowszego utworu. Liczy bowiem na to, że każdego zachęci do innej refleksji.
– Każdy z nas słuchając piosenki „Chcesz się bać”, będzie zadawał sobie pytania i usiłował odpowiedzieć, czego się tak naprawdę boi, czy tego, co siedzi w nim w środku, czy ludzi, którzy go otaczają, bliższych lub dalszych, czy też świata polityki, czy wojny, która gdzieś tam powoli małymi kroczkami zbliża się do nas, do naszych głów, do naszego myślenia. I dlatego też nie chciałbym ludziom zabierać tej przyjemności utożsamiania się, nakładania swoich doświadczeń na tę płytę – mówi Arkadiusz Jakubik.
Nowa płyta artysty „Strach XXI wieku” ma ukazać się w lutym.
– To jest podróż do środka człowieka, do środka mnie i próba przepracowania różnych strachów, lęków, natręctw, których mam po prostu bez liku, i próba nazwania tego, co się dzisiaj dzieje z nami na początku XXI wieku. Nad tym materiałem pracowałem prawie od dwóch lat, tuż po zakończeniu pracy nad solowym albumem „Szatan na Kabatach” – mówi Arkadiusz Jakubik.
Jego ostatnia solowa płyta została świetnie przyjęta przez recenzentów i słuchaczy. Była też nominowana do Fryderyka 2018 za najlepszy album alternatywny roku.
Czytaj także
- 2024-10-29: Trudno gojące się rany to problem miliona Polaków. System ochrony zdrowia go bagatelizuje
- 2024-10-07: Nowotwór wykryty na wczesnym etapie może być całkowicie wyleczalny. Tylko co trzeci Polak wykonuje jednak regularne badania profilaktyczne
- 2024-08-14: Długie korzystanie ze smoczka jest związane z ograniczonym zasobem słownictwa u dzieci. Logopedzi zwracają też uwagę na inne problemy
- 2024-08-08: Wysoka jakość snu w weekend pozytywnie wpływa na pracowników przez kolejny tydzień. Odsypianie „na zapas” utrudnia jednak powrót do obowiązków
- 2024-07-12: Coraz wyższy poziom imigracji w Polsce nie zrównoważy mniejszej liczby urodzeń. Najszybciej będą się wyludniać wsie i mniej atrakcyjne miasta
- 2024-06-19: Wysokie temperatury zagrażają zwierzętom domowym. Narażone są na udary cieplne i poparzenia
- 2024-07-08: Polskie prawo nie zakazuje trzymania psów na uwięzi. Nowy projekt ustawy proponuje bardziej restrykcyjne przepisy
- 2024-05-22: Siedzący tryb życia sprzyja garbieniu się. Polacy opracowali koszulkę pomagającą zachować prawidłową postawę ciała
- 2024-05-15: Za blisko 80 proc. produkcji półprzewodników odpowiada Azja. Planowana inwestycja Intela w Polsce to jeden z kroków do zwiększenia autonomii UE w zakresie dostaw [DEPESZA]
- 2024-04-25: Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny
Nowy juror w programie „Must Be the Music” podkreśla, że ta rola jest dla niego niezwykłą przygodą, bo dzięki niej nie tylko może odkrywać młode talenty, ale także nieznane dotąd aspekty swojej kariery artystycznej. Ocenianie uczestników nie jest prostą sprawą, ale Sebastian Karpiel-Bułecka nie chce nikomu dawać złudnych nadziei i chwalić kogoś tylko po to, żeby nie zrobić mu przykrości. Wokalista wychodzi z założenia, że jeśli ktoś decyduje się na udział w tym programie, to musi być przygotowany na każdą ocenę, nawet tę najbardziej surową.
Prawo
Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów
Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.
Ochrona środowiska
Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru
Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.