Newsy

Artur Chamski: Stawianie warunków jest postrzegane jako gwiazdorstwo. A tak naprawdę mamy do tego prawo

2020-10-21  |  06:21

Aktor tłumaczy, że artyści zazwyczaj muszą walczyć o dobre warunki pracy. Bardzo często organizatorzy wydarzeń kulturalnych nie biorą pod uwagę ich potrzeb. To znacznie utrudnia artyście skupienie się na zadaniu i wykonanie go prawidłowo. Artur Chamski wielokrotnie spotkał się z brakiem profesjonalizmu. Obecnie, nauczony doświadczeniem, umieszcza w umowach swoje wymagania, by być pewnym, że zostaną one zrealizowane.

Tłumaczy, że przez większość swojego życia postrzegał siebie jako kogoś, kto powinien przestrzegać prawa i być w stosunku do niego bierny. Odczuwał, że żyje w świecie, w którym ma pewne nakazy oraz normy. Jednak od pewnego czasu zaczął patrzeć na rzeczywistość inaczej. Korzysta z porad radcy prawnego i dzięki temu jego życie stało się łatwiejsze. Zaznacza, że ludzie z wiekiem są bardziej świadomi swoich praw i obowiązków.

– Nasza praca jest naszą pasją. Bardzo często nie myślimy o sobie jak o kimś, kto oprócz tego, że ma obowiązki, a więc musi zagrać spektakl czy też zaśpiewać koncert, może również stawiać pewne warunki. To jest postrzegane jako gwiazdorstwo, a tak naprawdę mamy prawo, żeby umieścić w umowie pewne zapisy, dzięki którym będziemy mogli godnie i spokojnie wykonać pracę. Nie mówię oczywiście o kaprysach typu szampan w garderobie – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Artur Chamski.

Aktor przyznaje, że wielokrotnie musiał walczyć o podstawowe prawa. Organizatorzy eventów często nie dbają o podstawowe potrzeby artystów, a ich komfort traktują marginalnie. Artur Chamski tłumaczy, że w takich sytuacjach należy upomnieć się o swoje. Najlepiej jednak zadbać o dobre warunki pracy jeszcze przed jej rozpoczęciem – w chwili podpisania zobowiązania.

– Garderoba nie może znajdować się bliżej niż 80 metrów od sceny. Muszą być kulisy, żebym mógł się na chwilę schować podczas spektaklu. Musi być dostęp do toalety. W umowach trzeba takie rzeczy wpisywać, bo potem okazuje się, że przyjeżdżamy i jest z tym problem. To są bardzo prozaiczne sprawy, o których artysta nie myśli. Często menadżer musi stworzyć takie zapisy – zaznacza.

Aktor przyznaje, że niezwykle ważne są wzajemny szacunek oraz życzliwość. Dzięki temu praca jest o wiele przyjemniejsza i produktywna. Profesjonalizm pomaga uniknąć wielu konfliktów i nieporozumień.  

– Nie tylko w świecie artystycznym, ale także w ogóle warto traktować się jako partnerów we wszelkiego rodzaju negocjacjach. Każdą umowę możemy negocjować, a przynajmniej próbować to robić – tłumaczy.  

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów

Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.

Film

Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

Gwiazdy

Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.