Mówi: | Bartłomiej Misiewicz |
Funkcja: | były rzecznik MON |
Bartłomiej Misiewicz: Pewne doświadczenia w polityce przydają mi się w biznesie. W pracy zawsze przyświecały mi determinacja, odpowiedzialność i obowiązkowość
Były rzecznik Ministerstwa Obrony Narodowej zapewnia, że polityka to już zamknięty rozdział w jego życiu. Niedawno wszedł do świata biznesu i na tym polu chce się rozwijać. Bartłomiej Misiewicz nie ukrywa jednak, że doświadczenia zdobyte na scenie politycznej nie pójdą na marne. Podkreśla, że dzięki pracy u boku Antoniego Macierewicza i na stanowisku pełnomocnika zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej wie, jak umiejętnie zarządzać zespołem, prowadzić negocjacje i konsekwentnie realizować wytyczone cele. Przyznaje też, że w sprawach zawodowych zawsze był odpowiedzialny, obowiązkowy i zdeterminowany.
Bartłomiej Misiewicz tłumaczy, że już na dobre odciął się od polityki, a biznes pochłania go coraz bardziej. Obecnie jest właścicielem dwóch firm. Jedna zajmuje się sprzedażą materiałów do drukarek 3D, a druga – hurtowych ilości alkoholu. Nowe projekty stanowią dla niego duże wyzwanie, ale to dopiero początek działalności, bo w głowie ma jeszcze wiele projektów.
– Dla mnie biznes jest czymś nowym, to jest zupełnie nowa droga życia, w której się cały czas uczę. Korzystam też z doświadczenia moich przyjaciół i innych osób, a to jest coś zupełnie innego niż polityka. Zresztą polityka jest dzisiaj za mną, ale pewne doświadczenia, które w niej nabyłem przez te wszystkie lata, niewątpliwie w biznesie się przydają – mówi agencji Newseria Lifestyle były rzecznik MON.
Bartłomiej Misiewicz zadebiutował na scenie politycznej w 2015 roku u boku Antoniego Macierewicza. Przez półtora roku był szefem gabinetu politycznego i rzecznikiem prasowym Ministerstwa Obrony Narodowej, a później został pełnomocnikiem zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Były polityk podkreśla, że wiele doświadczeń zdobytych w tamtym czasie wykorzystuje w swoich nowych projektach zawodowych. Niezwykle ważne jest dla niego chociażby umiejętne delegowanie zadań, efektywne zarządzanie czasem pracowników i wyznaczanie sobie konkretnych celów.
– Wiem, jak zarządzać zespołem ludzkim, prowadzić negocjacje, utrzymywać w grupie fajną, miłą atmosferę, ale tak, żeby praca była realizowana i żebyśmy osiągali kolejne założone cele. Determinacja, odpowiedzialność, obowiązkowość zawsze mi przyświecały i dzisiaj jest tak samo. Te cechy nabyte w czasie spędzonym w polityce dzisiaj pozwalają mi rozkręcać ten biznes – mówi Bartłomiej Misiewicz.
W styczniu 2019 roku były rzecznik MON wraz z pięcioma innymi osobami został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Zarzucono mu m.in. powoływanie się na wpływy i czerpanie z tego korzyści materialnych. Został zatrzymany na pięć miesięcy. Areszt opuścił po wpłaceniu poręczenia majątkowego w wysokości 100 tys. zł. Jego proces jeszcze się nie rozpoczął.
– Jeżeli chodzi o sprawę karną, cały czas trwa postępowanie przygotowawcze w prokuraturze i czekamy na jej decyzję. Jedyne, co się zmieniło, to to, że decyzją Sądu Rejonowego w Tarnobrzegu dzięki staraniom moich adwokatów został mi zdjęty zakaz opuszczania kraju i oddany paszport – mówi Bartłomiej Misiewicz.
Czytaj także
- 2024-12-16: L. Kotecki (RPP): Dyskusje o obniżkach stóp procentowych mogą się rozpocząć w marcu 2025 roku. Pierwsze cięcia powinny być ostrożne
- 2025-01-08: Strach przed porażką i brak wiary we własne siły blokują rozwój przedsiębiorczości kobiet. Częściej zakładają za to firmy z misją
- 2024-12-10: Europosłowie PiS: Europa traci na konkurencyjności. Potrzeba redefinicji polityki klimatycznej
- 2024-12-30: Mija rok obowiązywania ustawy o opiece geriatrycznej. W systemie opieki nad seniorami zmieniło się niewiele
- 2024-12-23: Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
- 2024-10-31: Rosnące ceny energii i usług podbijają inflację. W pierwszej połowie przyszłego roku będzie się utrzymywać około 5-proc. wzrost cen
- 2024-11-21: Akcesja Ukrainy będzie dużym wyzwaniem dla unijnego rolnictwa. Obie strony czeka kilka lat przygotowań
- 2024-10-30: Wydatkowanie funduszy europejskich przez samorządy. Polska chce promować ten model w UE
- 2024-11-07: Nowe otwarcie unijnej polityki gospodarczej. Polska prezydencja w Unii szansą na korzystne zmiany dla przedsiębiorców
- 2024-11-13: Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Film
Joanna Kurowska: Żaden polski aktor nie dostał miliona dolarów za film. Gramy równie dobrze jak amerykańscy, a jesteśmy niedoceniani i hejtowani
Artystka nie ma żadnych wątpliwości – polska branża filmowa wymaga natychmiastowego uzdrowienia. Konieczne jest wprowadzenie gruntownych zmian po to, aby zapewnić aktorom lepsze warunki pracy, odpowiednie wynagrodzenie i wsparcie w sytuacjach kryzysowych. Joanna Kurowska zauważa, że honoraria w polskim kinie są rażąco niskie i chociażby w stosunku do zarobków amerykańskich gwiazd dysproporcja jest ogromna. Dla przykładu żaden polski aktor nie otrzymał jeszcze miliona dolarów za rolę, podczas gdy w USA takie kwoty są standardem.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Problemy społeczne
W Polsce rośnie liczba wykrywanych chorób przenoszonych drogą płciową. Coraz większa świadomość i możliwość testowania
Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że na świecie codziennie odnotowuje się ponad milion nowych zakażeń chorób uleczalnych przenoszonych drogą płciową (STI). W rzeczywistości może ich być nawet wielokrotnie więcej. W Polsce tylko w 2023 roku wykryto ponad 5 tys. przypadków kiły, chlamydii i rzeżączki. Ze względu na tę samą drogę transmisji zakażenia choroby te często ze sobą współwystępują, a zakażenie jedną z nich zwiększa znacząco ryzyko zakażenia HIV.