Mówi: | Beata Sadowska |
Funkcja: | dziennikarka, prezenterka |
Beata Sadowska: My kobiety tak dbamy o cały świat, że siebie zwykle stawiamy na ostatnim miejscu. Każdego dnia podarujmy sobie 15 minut na swoje ulubione czynności
Dziennikarka uważa, że kwadrans przeznaczony wyłącznie dla siebie – na jakieś drobne przyjemności czy ulubione rytuały – w zupełności wystarczy, by się zresetować, odprężyć i zebrać myśli. Stąd pomysł na akcję „Me time”, czyli „Mój czas”. Beata Sadowska zachęca do tego, by wypracować pewien nawyk, dzięki któremu możemy poczuć się komfortowo. Chodzi bowiem o to, by w natłoku różnych obowiązków rodzinnych i zawodowych nie stawiać siebie na ostatnim miejscu.
Prezenterka z uwagą obserwuje kobiety, dużo z nimi rozmawia i zna ich potrzeby. Z jej obserwacji wynika, że często poświęcają się dla innych nawet kosztem swojego wolnego czasu.
– Z Aidą Kosojan-Przybysz robimy bardzo dużo warsztatów dla kobiet i poruszyło mnie, zaskoczyło i postawiło do pionu to, że kobiety 40+, 50+, trzydzieści kilka plus mówią nam: ja pierwszy raz w życiu zrobiłam coś naprawdę dla siebie, ja pierwszy raz wyjechałam bez rodziny. I ja sobie myślę: Boże, my tak dbamy o cały świat, o najbliższych, o dzieci, o mężów, o facetów, o kochanków, o przyjaciół, a siebie zwykle stawiamy na ostatnim miejscu, bo tak też zostałyśmy wychowane. Zawsze byłyśmy grzecznymi dziewczynkami, które się nie buntowały i nie stawiały granic – mówi agencji Newseria Lifestyle Beata Sadowska.
Dziennikarka uznała więc, że trzeba zmienić pewne przyzwyczajenia i podarować sobie odrobinę luksusu. Zachęca więc do tego, by każdego dnia zatrzymać się właśnie na te 15 minut i zrobić coś tylko dla siebie. W tej chwili wszystko inne może poczekać.
– Pomyślałam sobie, że jeśli nie zadbamy o siebie, to nie zadbamy o nikogo. To tak jak miłość trzeba zaczynać od siebie, a dopiero później dzielić się tą miłością. I stąd akcja „Me time”, czyli „Mój czas”, żeby codziennie, przez 15 minut, zrobić coś tylko dla siebie. Ale to nie polega na tym, że wstanę wcześniej i przygotuję superśniadanie dla całej rodziny, to może być później, ale najpierw coś tylko dla siebie: pogapmy się przez okno, przygotujmy sobie ukochaną kawę, chodźmy na spacer, zadzwońmy do przyjaciółki. Taki zdrowy egoizm, żeby o sobie nie zapominać, żeby siebie nie stawiać do kąta – mówi.
Beata Sadowska przekonuje, że sama wykorzystuje swój kwadrans na drobne czynności bądź rytuały, które sprawiają jej dużą przyjemność. Dzięki takiej chwili relaksu wraca do codziennych obowiązków z dużo większą energią.
– Na przykład mam czas na przygotowanie mojej najukochańszej kawy, do której dorzucam kardamon, cynamon, wanilię, czasami chili, czasami kropelkę olejku eterycznego, grejpfrutowego albo różanego, potem do tego mleko roślinne. I to jest kawa, którą celebruję, piję bez pośpiechu. Albo po prostu gapię się za okno, albo myślę o niczym. I to jest mój reset, to jest taka moja baza. A potem świat już może mnie rozkradać po kawałku, ale mam poczucie, że jestem ukorzeniona – dodaje prezenterka.
Czytaj także
- 2025-07-31: Czipowanie pozwala o jedną czwartą zmniejszyć bezdomność psów i kotów. UE chce wprowadzić taki obowiązek
- 2025-07-17: Unia Europejska wzmacnia ochronę najmłodszych. Parlament Europejski chce, by test praw dziecka był nowym standardem w legislacji
- 2025-07-22: Duże możliwości korzystania z funduszy europejskich przez polskie firmy. Szczególnie w obszarze obronności
- 2025-07-24: Mikro-, małe i średnie firmy liczą na lepszy dostęp do finansowania. To coraz istotniejszy klient dla sektora bankowego
- 2025-07-04: Rośnie liczba i wartość udzielonych konsumentom kredytów gotówkowych. Gorzej mają się kredyty ratalne oraz te udzielane firmom
- 2025-07-08: Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy
- 2025-07-31: Europosłanki PiS: Pakt dla czystego przemysłu niesie ze sobą ideologię klimatyzmu. Może pogłębić utratę konkurencyjności
- 2025-06-25: Polskie przedsiębiorstwa otwarte na transformację w kierunku gospodarki obiegu zamkniętego. Nowa mapa drogowa mogłaby w tym pomóc
- 2025-07-30: Polacy z niejednoznacznymi opiniami na temat autonomicznych pojazdów. Wiedzą o korzyściach, ale zgłaszają też obawy
- 2025-07-25: Beata Pawlikowska: Babia Góra to jest teraz moje ulubione miejsce w Polsce. Jest w niej coś magicznego, więc marzę o tym, żeby tam wrócić
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Tomasz Jacyków: W tym sezonie w Polsacie jest dużo „spadochroniarzy” z innych stacji. Ja nie oglądam telewizji w ogóle
Co prawda stylista zaznacza, że nie ogląda telewizji, ale pojawił się na prezentacji jesiennej ramówki Polsatu. To dla niego okazja, by nie tylko samemu się pokazać na ściance w nietuzinkowym stroju, ale także podejrzeć, co pozostali postanowili na siebie założyć. Tomasz Jacyków zauważa też, że do stacji dołączyły niedawno nazwiska wcześniej kojarzone z innymi kanałami, jest więc ciekawy, jakie będą efekty tej współpracy.
Konsument
Nieprawidłowe postrzeganie masy ciała może być przekazywane pokoleniowo. Ważne jest budowanie zdrowych nawyków na poziomie rodziny

Rodzice przekazują swojemu potomstwu własne lęki, w tym te dotyczące postrzegania własnego ciała – mówią psychodietetycy. Przez naśladownictwo dzieci uczą się też nieprawidłowych nawyków żywieniowych, takich jak na przykład kompulsywne objadanie się po niepowodzeniu w stosowaniu restrykcyjnej diety. Eksperci podkreślają, że podstawą profilaktyki zaburzeń odżywiania jest uświadamianie dzieci na temat zdrowych nawyków. Zachęcają do wspólnych zakupów i przygotowywania razem posiłków. Ostrzegają również przed fat shamingiem, którego konsekwencje mogą towarzyszyć dziecku również w dorosłości.
Gwiazdy
Cezary Pazura: Siatkówka to nasz sport narodowy, bo naprawdę nam wychodzi. Podczas studiów byłem mistrzem w tej dyscyplinie

Aktor przyznaje, że jest wielkim pasjonatem siatkówki, stara się oglądać wszystkie rozgrywki reprezentacji i czuje ogromną satysfakcję oraz dumę, kiedy nasi zawodnicy wygrywają kolejne mecze. Podczas studiów Cezary Pazura sam zdobył tytuł najlepiej rozgrywającego turnieju, dobrze więc wie, jakich emocji dostarcza sport i rywalizacja. Z całych sił zachęca więc swoje dzieci do aktywności fizycznej, by znalazły ulubioną dyscyplinę i trenowały.