Mówi: | Michał Ken Dawid Ernest |
Funkcja: | boysband 4Love |
Boysband 4Love: nie chcemy być znani jako polski odpowiedni One Direction
W skład grupy wchodzi czterech chłopaków: Ken, Michał, Dawid i Ernest. Stworzona w październiku 2013 roku formacja, już na początku swojej kariery została posądzona o kopiowanie cieszącego się ogromną popularnością na świecie One Direction.
– Nie szalejemy za porównywaniem nas do One Direction. Nie chcemy być znani jako polski odpowiedni jakiegoś zespołu. Chcielibyśmy, aby mówiono o nas po prostu 4Love – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Ken.
W sieci pojawiły się również komentarze, że 4Love to naśladowcy innego młodego boysbandu z Polski – stworzonego niemal w tym samym czasie Looking4.
– Zarzuty o kopiowanie Looking4 są trochę dziwne, gdyż wychodziłoby na to, że naśladujemy zespół, o którym prawie nikt nie słyszał. Ponadto sesje zdjęciowe na białym tle ma niemal każdy zespół, więc posądzenia o zgapienie są nielogiczne – stwierdza Dawid.
Młodzi muzycy zdają sobie sprawę z tego, że na swoją pozycję muszą zapracować. Boysband do dalszej działalności motywują również głosy otuchy płynące od fanów.
– Każdy początkujący wokalista musi liczyć się z tym, że będzie porównywany na początku kariery do kogoś innego. Tak samo zaczynała Rihanna i Lady Gaga. Do tego trzeba mieć dystans, bo tego się nie da przeskoczyć. Jak ktoś decyduje się na taką branżę, to musi być tego świadomym. Z drugiej strony dostajemy bardzo pozytywne komentarze od fanek – opowiada Ernest.
Pod koniec lutego na Facebooku powstał oficjalna grupa skupiająca sympatyków zespołu. Obecnie liczy ona ponad 460 osób.
– To jest bardzo miłe, chociaż zdarzają się zwariowane pytania. Ostatnio jedna fanka zapytała mnie, czy za nią wyjdę. My się jednak bardziej skupiamy na tym, żeby cały czas się rozwijać. Efekty będą widoczne na naszym drugim singlu – wyjaśnia Ernest.
Zespół ma na swoim koncie jednego singla pt. „Tęsknie Już (Hej Dziewczyno)”. Obecnie czwórka wykonawców pracuje nad nowym numerem.
– Nowy utwór będzie kompletnie inny od pierwszego. Odmienna linia melodyczna, inny podkład. Nadal śpiewamy o miłości, zobowiązuje do tego nazwa zespołu. Możemy zdradzić, że zaskoczymy naszych fanów brzmieniem – zapowiada Ken.
Grupa powstała pod koniec 2013 roku. Na pomysł stworzenia polskiego boysbandu wpadł Adam Konkol i jego agencja Konkol Music. Zorganizowała ona casting, na który zgłosiły się setki kandydatów, z których ostatecznie wybrano czterech i z nich uformowano skład 4Love.
Czytaj także
- 2025-02-21: Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy
- 2024-12-02: W ostatnich miesiącach coraz więcej Polaków sięga po jabłka. Konsumpcja tych owoców jednak z roku na rok spada [DEPESZA]
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
- 2024-11-18: Polscy producenci żywności obawiają się utraty unijnych rynków zbytu. Wszystko przez umowę z krajami Ameryki Południowej
- 2025-01-03: Maciej Rock: Nie mam ulubionego gatunku muzyki ani wykonawcy. Zetknięcie się z artystami wykonującymi muzykę rockową, mroczną czy disco polo jest niezwykle fascynujące
- 2024-12-06: Dawid Kwiatkowski: Nie nazwałbym się jurorem pobłażliwym, ale też nie jestem surowym oceniającym. Moje decyzje są sprawiedliwe i żadnej z nich nie żałuję
- 2024-11-28: Dawid Kwiatkowski: Uczestnicy „Must Be the Music” starają się zaczepiać nas na korytarzach. Ja uciekam, bo przed castingiem nie chcę wchodzić w żadne relacje
- 2024-11-25: Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny
- 2024-11-21: Miuosh: Czegoś takiego jak w studiu „Must Be the Music” jeszcze nie przeżyłem. To jest inny świat, to jest rozmach
- 2024-12-03: Miuosh: Nie zawsze wygrywający muzyczne talent show robią potem dobre rzeczy. Często ci, którzy nie zaszli w nich daleko, są na scenie latami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Iga Baumgart-Witan: To jest ostatni rok mojej kariery. Na emeryturze chciałabym się zająć sportem niezawodowym, może zakocham się w telewizji
Ponad dwie dekady swojego życia biegaczka poświęciła sportowi. Nie ukrywa, że w niektórych momentach bardzo trudno było jej pogodzić sferę prywatną z intensywnymi treningami i wyjazdami na zawody, ale zawsze mogła liczyć na wsparcie i pomoc ze strony męża. Na bieżni spędzała dużo czasu i jak zauważyła, bardzo ucierpiały na tym jej relacje przyjacielskie i koleżeńskie. Wkrótce Iga Baumgart-Witan kończy karierę. Zamierza jednak nadal działać w sporcie, szkolić innych i współpracować z klubami. Kusi ją też telewizja.
Media
Problem patotreści w internecie narasta. Potrzebna edukacja dzieci, rodziców i nauczycieli

Co czwarty nastolatek (26 proc.) ogląda w sieci tzw. patostreamy, wulgarne, obsceniczne i nacechowane przemocą widowiska lub transmisje internetowe nadawane na żywo w serwisach streamingowych i mediach społecznościowych – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. To zjawisko mające na młodych ludzi negatywny wpływ wciąż zyskuje na znaczeniu w przestrzeni internetowej, a prawo nie nadąża za rozwojem technologii. Specjaliści zauważają, że nie jest to tylko chwilowa moda, ale poważny problem społeczny, który wymaga zintegrowanych działań edukacyjnych i informacyjnych.
Media
Adam Kszczot: Bardzo żałuję, że nie da się drugi raz wystartować w „Tańcu z gwiazdami”. W tym roku planuję za to z żoną pójść na kurs tańca

Biegacz zapewnia, że doskonale czuje się na parkiecie i choć musi jeszcze popracować nad techniką, to taniec sprawia mu mnóstwo przyjemności, poprawia nastrój i dodaje pozytywnej energii. Wiosną ubiegłego roku Adama Kszczota można było oglądać w „Tańcu z gwiazdami”. Partnerowała mu Katarzyna Vu Manh. Niestety jego przygoda z formatem trwała bardzo krótko.