Newsy

Bracia Golec: Związek Bachledy-Curuś i Karpiela-Bułecki to plotka

2014-01-03  |  09:00
Mówi:Paweł i Łukasz Golcowie
Funkcja:Golec uOrkiestra
  • MP4
  • Związek Alicji Bachledy-Curuś i Sebastiana Karpiela-Bułecki to najprawdopodobniej tylko dziennikarska plotka uważają Paweł i Łukasz Golcowie. Słynni bracia twierdzą, że nie wiedzą nic na temat rzekomego związku ich przyjaciół.

    O romansie aktorki i wokalisty z Podhala zaczęło być głośno jesienią. Prasa donosiła nawet o zbliżającym się ślubie. Tymczasem Alicja Bachleda-Curuś i Sebastian Karpiel-Bułecka nie potwierdzili dotąd, że są parą. Przyjaciele artystów, Paweł i Łukasz Golcowie, uważają, że historia rzekomego romansu to zwykła plotka.

    Nie wiem, czy to nie jest wyssane z palca po to, żeby było po prostu. Tak jak kiedyś pan Kwaśniewski miał mieć dziecko z Edytą Górniak po słynnej olimpiadzie, kiedy ona hymn śpiewała. Też wyssane z palca  powiedział agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Łukasz Golec.

    Prasa szybko ochrzciła Alicję Bachledę-Curuś i Sebastiana Karpiel-Bułeckę "najgorętszą góralską parą roku". Braci Golców nie dziwi to zainteresowanie prasy góralskim pochodzeniem rzekomej pary. Ich zdaniem Polacy cenią w góralach przede wszystkim przywiązanie do tradycyjnych wartości i dumę.

    Górale na pewno taką cechę mają, że są pracowici, są bogobojni i są wierni korzeniom, tradycji, są wierni religii i pewnym wartościom, które się wynosi z domu mówią bracia Golec.

    Zdaniem Pawła i Łukasza Golców tradycje ludowe to największe bogactwo każdego narodu. Bracia chcieliby, aby Polacy nauczyli się doceniać polski folklor, nie tylko góralski. Doceniać i wykorzystywać, bo jak przekonuje Paweł Golec, folklor to świetny towar eksportowy.

    Właśnie dla tych wartości, dla tej kultury, dla tego folkloru człowiek na przykład jedzie na Bawarię, na Bałkany, do Hiszpanii, na Kretę, do Azji. Ja tam nie jadę oglądać wieżowców, tylko jadę właśnie posmakować tej kuchni, zobaczyć jak oni grają, jak śpiewają, jak chodzą ubrani. Nie zrobiona kuchnia pod Niemca tam gdzieś, tylko w Grecji to grecka, w Hiszpanii hiszpańska, we Włoszech włoska. Jak ktoś przyjedzie w góry, chce zasmakować góralskiej kuchni, a nie McDonalda   przekonuje Paweł Golec.

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Moda

    Handel

    Spada udział chowu klatkowego w hodowli drobiu. Wciąż jednak 67 proc. kur trzymanych jest w klatkach

    Zmiany nie są błyskawiczne, jednak spadkowy trend udziału chowu klatkowego kur jest wyraźnie widoczny – wynika z siódmej edycji raportu Stowarzyszenia „Otwarte Klatki”. Według najnowszego raportu już prawie 1/3 kur w naszym kraju utrzymywana jest w systemach innych niż chów klatkowy. Dziesięć lat temu było to zaledwie 13 proc. Obecnie już ponad 170 firm zadeklarowało wycofania jaj z chowu klatkowego. Prawie połowa już teraz wywiązała się z tej obietnicy.

    Zdrowie

    Julia Kamińska: Nie boję się krwi, ale raz podczas takiej procedury zdarzyło mi się zemdleć

    Aktorka nie boi się strzykawek ani zastrzyków. Wizyta w punkcie pobrań krwi czy w laboratorium również nie jest dla niej traumatycznym przeżyciem. Julia Kamińska zaznacza natomiast, że choć samo pobranie krwi powoduje u niej jedynie niewielki dyskomfort, to raz podczas takiej procedury zemdlała.