Mówi: | Maja Ostaszewska (aktorka) Olga Frycz (aktorka) |
Coraz więcej gwiazd przechodzi na wegetarianizm. Ostatnio Olga Frycz
Olga Frycz uznała, że udział w kampaniach na rzecz praw zwierząt i mięsna dieta nie idą w parze. Przyznaje, że decyzja o zmianie stylu życia była bardzo prosta i szybka.
– Chciałabym, żeby tak samo łatwo przyszło mi rzucenie palenia. Naprawdę to była najprostsza decyzja w moim życiu. Po prostu uznałam, że tego nie potrzebuję, brzydzi mnie mięso. Z różnych stron byłam atakowana filmikami, które dotyczyły znęcania się nad zwierzętami, pokazywane było w tych filmach, jak zwierzęta są traktowane w ubojniach. To było przerażające i stwierdziłam, że nie chcę się do tego przyczyniać – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Olga Frycz.
Aktorka przyznaje, że bycie wegetarianką w Polsce nie jest trudne. Zwłaszcza, gdy ma się oparcie w znajomych jaroszach. To między innymi obrońcy praw zwierząt, których Olga Frycz poznała podczas kampanii „Jeszcze żywy karp”, pomogli jej zmienić przyzwyczajenia kulinarne.
– Musiałam po prostu zmienić nawyki. Zaczęłam się interesować, czytać różne fora internetowe, szukać różnych fajnych przepisów. Wśród moich znajomych jest masa wegetarian, którzy też dzielą się swoimi przepisami. To wcale nie jest trudne, tylko trzeba się troszeczkę postarać – dodaje aktorka.
– Prawie nigdy w swoim życiu nie jadłam mięsa. Przez kilka lat jako dorosła osoba jadłam ryby, ale już też ich nie jem. Dla mnie to jest całkowicie naturalne. To znaczy zostałam tak wychowana, żeby nie przynosić cierpienia zwierzętom, żeby też brać jakąś odpowiedzialność – mówi Maja Ostaszewska.
Aktorka nie poprzestaje jednak wyłącznie na bezmięsnej diecie. Aktywnie walczy o prawa zwierząt. Brała udział w takich kampaniach pomocy zwierzętom, jak „Jeszcze żywy karp” czy „Paka dla bezdomniaka” fundacji Viva!. Była też uczestniczką manifestacji przeciwko ubojowi rytualnemu. W 2002 roku aktorka otrzymała nagrodę towarzystwa Protektor Animals dla najbardziej zasłużonego obrońcy praw zwierząt.
– Największym źródłem cierpień we współczesnym świecie wszelkich zwierząt jest człowiek. I nasze potworne traktowanie go jakby był naszą własnością, jakby był przede wszystkim przedmiotem. A doskonale wiemy, że zwierzęta tak samo odczuwają stres, ból i cierpienie jak ludzie – mówi Maja Ostaszewska.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Dom i ogród

Eliza Gwiazda: Bez chemii naprawdę można wysprzątać mieszkanie na błysk. Wiele rzeczy da się doczyścić na przykład sodą
Influencerka lubi, gdy w jej domu wszystko lśni, i ma swoje sprawdzone metody sprzątania bez używania chemii. Popularne składniki, które można znaleźć w każdej kuchni, takie jak soda, ocet czy kwasek cytrynowy, okazują się bowiem równie skuteczne i wydajne jak detergenty. Eliza Gwiazda zaznacza, że naturalne metody sprzątania i czyszczenia różnych powierzchni są przyjazne dla środowiska oraz bezpieczne dla domowników i zwierząt.
Handel
Piwo bezalkoholowe stanowi już 6,5 proc. sprzedaży browarów. Konsumenci świadomie ograniczają spożycie alkoholu

W 2024 roku polscy konsumenci kupowali ponad 1 mln butelek i puszek piwa 0,0% dziennie. Przez ostatnią dekadę rynek tych piw urósł pod względem wolumenu 10-krotnie. Branża inwestuje w innowacje w segmencie piw bezalkoholowych, wzmacniając nie tylko smak, ale również ich wartości odżywcze. Piwa 0,0% wpisują się w coraz popularniejszy, zwłaszcza wśród młodszego pokolenia, trend NoLo (no alcohol low alcohol), co może okazać się furtką do ograniczenia konsumpcji alkoholu.
Moda
Krzysztof Skórzyński: Lubimy mówić, że dbamy o środowisko i dajemy rzeczom drugie życie. A potem idziemy do galerii i kupujemy nowe ubrania

Z obserwacji dziennikarza wynika, że choć niektóre firmy promują swoje działania i produkty jako ekologiczne, to zdarza się, że rzeczywistość jest zgoła inna. Podobnie jest z osobami z naszego otoczenia. Bywa, że głośno mówią o recyklingu, a jednocześnie ślepo gonią za modą i wciąż kupują nowe ubrania, dodatki czy elementy wyposażenia wnętrz. Krzysztof Skórzyński i Kajra zapewniają jednak, że zależy im na tym, by nie zanieczyszczać środowiska kolejnymi odpadami, dlatego są zwolennikami ponownego wykorzystywania różnych rzeczy.