Mówi: | Edyta Herbuś |
Funkcja: | tancerka, aktorka |
Edyta Herbuś: Jako prowadząca program „You Can Dance – Nowa Generacja” czuję się właściwą osobą na właściwym miejscu. Ja też przeszłam kiedyś taką drogę, jaką dzisiaj idą ci młodzi tancerze
Tancerka przekonuje, że jest usatysfakcjonowana nowymi propozycjami zawodowymi. Choć w programie „Fort Boyard Polska” wzięła udział nieco przez przypadek – w wyniku zmian w grafiku, to absolutnie nie żałuje tej decyzji. Nie dość, że doskonale się tam bawiła, to jeszcze pokonała pewne swoje bariery i uprzedzenia. Z kolei rola gospodyni talent show „You Can Dance – Nowa Generacja” to dla Edyty Herbuś wręcz wymarzone zajęcie. Jak zapewnia, miała świetny kontakt z młodymi tancerzami, bo jak nikt inny doskonale rozumiała ich oczekiwania.
Drugi sezon programu „Fort Boyard Polska” można oglądać od 9 września w Viaplay. Tym razem do fortu mieszczącego się w cieśninie Pertuis d'Antioche na zachodnim wybrzeżu Francji trafili m.in.: Michał Piróg, Maffashion, Ewa Minge, Maria Sadowska i Edyta Herbuś. Uczestnicy tego formatu w konkurencjach fizycznych, zręcznościowych i umysłowych muszą zdobyć klucze, które pozwalają im na dostęp do skarbca.
– Jestem bardzo mile zaskoczona tym programem. Dosyć spontanicznie podjęłam decyzję o tym, żeby wziąć w nim udział, ponieważ zwolnił mi się termin przeznaczony na inną produkcję i pomyślałam sobie, że może to jest taki znak, żeby właśnie spróbować. Ja podchodzę do takich produkcji z dozą nieśmiałości ze względu na to, że one jednak niosą ze sobą pewne niebezpieczeństwo, a ja zawsze jako tancerka przede wszystkim dbam o nogi – mówi agencji Newseria Lifestyle Edyta Herbuś.
Obawy okazały się jednak na wyrost. Tancerce udało się wytrwać w programie bez żadnej kontuzji. Wyniosła z niego natomiast same pozytywne wrażenia.
– Na szczęście wszystko dobrze się skończyło, bawiłam się wyśmienicie, naprawdę było świetnie. Byłam jeszcze w grupie z osobami, które są mi bliskie, np. z Tomkiem Barańskim, z którym od wielu lat się przyjaźnimy, więc to były chwile beztroskiej i czystej zabawy. Momentami były też elementy grozy i dużego ryzyka, ale później poczułam olbrzymią wolność, jakby ten program dokładnie w tym momencie był dla mnie jakimś dużym prezentem. Tak sobie z wdzięcznością to potraktowałam – mówi.
Wkrótce Edytę Herbuś będzie można również oglądać w programie Telewizji Polskiej „You Can Dance – Nowa Generacja”. Tancerka nie kryje ekscytacji tym projektem, bo przyniósł jej on wiele ciekawych doświadczeń zawodowych. Satysfakcja jest tym większa, że zaprezentuje się widzom w zupełnie innej odsłonie niż dotychczas.
– Jako że jestem zawodową tancerką, to sporo osób kojarzy mnie bardziej ze stołem jurorskim w tego rodzaju produkcjach, ale ja szczerze przyznam, że zdecydowanie lepiej czuję się w roli prowadzącej – szczególnie w kontekście dzieciaków. Program „Nowa Generacja” jest skierowany do młodego pokolenia i ocenianie ich jest bardzo dużym wyzwaniem i trochę niewdzięcznym zadaniem – mówi.
Edyta Herbuś zaznacza, że w tym przypadku bardziej komfortowa była rola gospodyni programu, która dopinguje, wspiera, a w razie potrzeby także pociesza uczestników.
– Miałam okazję być gospodynią programu i stworzyć tym dzieciakom przestrzeń do tego, żeby mogły się jak najlepiej bawić. Chciałam też być dla nich takim wspierającym ramieniem w momencie, kiedy emocje były tak silne, że aż czasami nie do końca potrafiły sobie z tym poradzić. Cieszę się więc, że mogłam być taką, jak to dzieciaki nazwały, dobrą wróżką, że jak ja się pojawiam, to one się czują superzaopiekowane. W takiej roli się czułam się znakomicie, bo ja uwielbiam dzieciaki – mówi tancerka.
Ze swojego doświadczenia Edyta Herbuś wie, że początki na parkiecie nie są łatwe. Przyznaje też, że kiedy patrzyła na poczynania uczestników programu, wracały do niej różne wspomnienia sprzed lat.
– Ja też przeszłam kiedyś taką drogę, którą oni dzisiaj idą. Taniec zawsze od dziecka był moją największą pasją, dla której byłam gotowa rzucić wszystko, naprawdę. I widzę taką samą pasję i determinację w oczach tych dzieci. I też niesamowite zdolności, aż sama zastanawiam się, czy ja w wieku 10–12 lat już potrafiłam robić takie rzeczy. To jest dla mnie fajna wycieczka do przeszłości, bardzo sentymentalna. Ja się czuję w tym programie, tak zupełnie szczerze, bez kokieterii, właściwą osobą na właściwym miejscu – mówi.
Tancerka doskonale wie, że w tym zawodzie nie zawsze się jest na podium. Czasem są słabsze momenty i drobne potknięcia, ale ważne, by niepowodzenia nie zniechęcały do dalszej, wytężonej pracy. I taką właśnie lekcję stara się przekazać uczestnikom programu.
– Wiadomo, że zwycięzca jest tylko jeden. Na różnych etapach te dzieciaki odpadają i różnie sobie z tym radzą, ale dla mnie priorytetem jest to, żeby one jak najlepiej wspominały to przeżycie. I mam nadzieję, że te wspomnienia na zawsze zostaną w ich sercach i ja będę miała tę przyjemność być ich częścią – dodaje Edyta Herbuś.
W jury programu zasiądą Katarzyna Cichopek, Agustin Egurrola i Ida Nowakowska, która prowadziła pierwszą edycję tego talent show. Format najprawdopodobniej trafi do zimowej ramówki TVP.
Czytaj także
- 2024-11-19: Polacy wprowadzają na razie tylko drobne nawyki proekologiczne. Do większych zmian potrzebują wsparcia
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
- 2024-11-22: Rośnie rola pracowników w podejmowaniu decyzji zarządczych. Firmy chętniej korzystają z ekspertów zewnętrznych
- 2024-11-21: Miuosh: Czegoś takiego jak w studiu „Must Be the Music” jeszcze nie przeżyłem. To jest inny świat, to jest rozmach
- 2024-11-18: Potrzeba 10 razy większej mocy magazynów energii, niż obecnie mamy. To pomoże odciążyć system
- 2024-11-22: Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
- 2024-10-31: Ruszyła największa elektrownia gazowa w Polsce. Dostarczy energię dla ok. 3 mln gospodarstw
- 2024-11-07: Eksport produktów spożywczych z Polski spowalnia. Producentom coraz trudniej konkurować niższą ceną
- 2024-10-21: Druga polska prezydencja w Radzie UE okazją na wzmocnienie głosu polskich przedsiębiorców. Teraz ich aktywność w UE jest niewielka
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.