Newsy

Edyta Olszówka nie cierpi samotności

2013-11-19  |  10:20
Edyta Olszówka nie lubi samotności, a pusty dom ją po prostu przeraża. Aktorka przyznaje, że czasami potrzebuje odpoczynku, pewnego wyciszenia i odizolowania, jednak na dłuższą metę – samotność ją męczy. Dlatego też nigdy nie chciałaby się znaleźć na bezludnej wyspie.

– Dla mnie to jest chyba kara za wszystko. Ja bardzo potrzebuję ludzi, drugiego człowieka i myślę, że człowiek sam w sobie jest i tak wystarczająco samotny. Więc takie dotarcie do tego drugiego, który też tutaj żyje z nami, to jest chyba coś dla mnie priorytetowego w życiu. Więc dla mnie bezludna wyspa jest przerażająca – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle, Edyta Olszówka.

By pracować i czuć się szczęśliwą, nie musi zamykać się sama w czterech ścianach. Wręcz przeciwnie, to kontakty z ludźmi dają jej siłę i motywację do działania.

– Bez ludzi nie potrafiłabym żyć. Ja też myślę, że ja żyję dla ludzi. Dla siebie, ale też dla ludzi. Spotkałam niesłychane osoby i wydaje mi się, że to mnie poruszyło, zbudowało, zainspirowało – mówi Edyta Olszówka.

Aktorka nie ukrywa, że chciałaby poznać mężczyznę, który będzie nie tylko partnerem, ale i przyjacielem na dalsze lata życia. Marzy też o założeniu rodziny. Przez kilka lat, Edyta Olszówka była związana z Piotrem Machalicą.

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Konsument

Problem wykorzystywania seksualnego dzieci online wymaga pilnych regulacji. To może wymagać rezygnacji w pewnym stopniu z szyfrowania korespondencji

Problem wykorzystywania seksualnego dzieci w internecie potrzebuje konkretnych regulacji – podkreślają eksperci Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę. I liczą, że pojawią się one zarówno na forum krajowym, jak i unijnym. Dziś tymczasowe rozporządzenie, wprowadzając odstępstwo od przepisów UE dotyczących prywatności, daje platformom internetowym możliwość dobrowolnego wykrywania materiałów przedstawiających seksualne wykorzystywanie dzieci. Nowe propozycje przepisów na forum zakładają jednak, że zmieni się to w obowiązek. To budzi szereg pytań o prywatność i potencjalne nadużycia.

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.