Newsy

Ewa Grzelakowska-Kostoglu (Red Lipstick Monster): Polska blogosfera jest bardzo silna. Nie wypadamy gorzej niż blogerzy z rynków zachodnich

2016-01-12  |  06:45

Zawsze jest dobry moment, by zacząć blogować – twierdzi Ewa Grzelakowska-Kostoglu, autorka bloga Red Lipstick Monster. Jej zdaniem do sukcesu w tej dziedzinie niezbędna jest charyzma, pracowitość oraz dobry pomysł. Blogerka bardzo pozytywnie ocenia polską blogosferę. Uważa, że w niczym nie ustępuje ona rynkowi zachodniemu.

Ewa Grzelakowska-Kostoglu należy do najpopularniejszych i najbardziej charyzmatycznych polskich blogerów. Od trzech lat prowadzi kanał na platformie YouTube o nazwie Red Lipstick Monster, który dziś ma ponad 500 tys. subskrybentów. Fanpage na Facebooku śledzi natomiast blisko 360 tys. osób. Jest też autorką makijażowego podręcznika „Red Lipstick Monster. Tajniki makijażu”. Zajmuje się tematyką urodową udziela porad z zakresu makijażu, piercingu i charakteryzacji. Wśród jej fanów znajdują się zarówno kobiety, jak i mężczyźni.

To nie jest tak, że wystartowałam w dobrym czasie. Kiedy zaczynałam, otwierałam swój kanał na YouTube już mi mówiono, że to jest trochę za późno. Nie uważam, żeby jest jakakolwiek granica, który wskazywałaby, że jest za późno na cokolwiek. Jeśli mamy pomysł, jesteśmy pracowici i mamy charyzmę  to zawsze jest dobry czas – mówi Ewa Grzelakowska-Kostoglu agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Blogerka uważa, że polska blogosfera rozwija się bardzo dobrze. Powstają nowe blogi i vlogi, a blogerzy poszukują nowych środków dotarcia do czytelnika np. poprzez kanał na YouTube, Snapchata lub Facebooka. Niesłabnącą popularnością cieszą się blogi kulinarne, modowe i urodowe. W rankingu najbardziej wpływowych blogerów, który od siedmiu lat opracowuje Jason Hunt, dawniej znany jako Kominek, znajdują się jednak zarówno autorzy blogów o popularnej tematyce, jak i bardziej niszowej, np. związanej z wegetariańskim stylem życia, finansami lub gadżetami ułatwiającymi codzienne życie.

Polska blogosfera jest bardzo silna przez to, że ludzie bardzo chętnie się integrują i działają razem. Wcale nie wypadamy gorzej w porównaniu do rynków zachodnich – mówi Ewa Grzelakowska-Kostoglu.

Blogerka jest zdania, że w 2016 roku trend rozwojowy dla polskiej blogosfery się utrzyma. Uważa jednak, że jest to świat na tyle nieprzewidywalny, że trudno prognozować kierunek, w jakim będzie się ona rozwijać.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny

Nowy juror w programie „Must Be the Music” podkreśla, że ta rola jest dla niego niezwykłą przygodą, bo dzięki niej nie tylko może odkrywać młode talenty, ale także nieznane dotąd aspekty swojej kariery artystycznej. Ocenianie uczestników nie jest prostą sprawą, ale Sebastian Karpiel-Bułecka nie chce nikomu dawać złudnych nadziei i chwalić kogoś tylko po to, żeby nie zrobić mu przykrości. Wokalista wychodzi z założenia, że jeśli ktoś decyduje się na udział w tym programie, to musi być przygotowany na każdą ocenę, nawet tę najbardziej surową.

Prawo

Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów

Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.

Ochrona środowiska

Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru

Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.