Mówi: | Ewa Minge |
Funkcja: | projektantka mody |
Ewa Minge: Polakom potrzeba kreatywności
Ewa Minge chciałaby, żeby Polska stała się centrum Europy. Zdaniem projektantki jest to możliwe, ale potrzebna będzie kreatywność Polaków. Minge mówi, że to dzięki niej zaszła na szczyt i tylko kreatywność może odmienić nasz kraj. Gwiazda marzy, żeby w końcu każdy człowiek na świecie wiedział, gdzie leży Polska.
Ewie Minge nie podoba się, że Polacy nie wyróżniają się. I nie mówi tu tylko o sposobie ubierania, ale także o sposobie myślenia.
– Zauważyłam, że w Polsce zaczyna się robić troszkę taka unifikacja jak w Chinach. Zamarzyła mi się ulica londyńska, nowojorska, nie mówię o tym, że chciałabym by było u nas tak kolorowo jak w Tokio. Tutaj nie chodzi absolutnie tylko o modę, ale chodzi o sposób myślenia, o wyrażanie własnej osobowości, o odwagę – uważa Ewa Minge.
Projektantka uważa, że dzięki kreatywności udało jej się zrealizować w pracy, znaleźć się w czołówce świata mody. Zdaniem Minge to właśnie kreatywność może zmienić Polskę.
– Kreatywność jest jedyną rzeczą, która tak naprawdę jest w stanie zmienić nasz kraj i dać mu szansę na to, żebyśmy naprawdę stali się prawdziwym centrum Europy, w pełnym tego słowa znaczeniu – powiedziała projektantka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Projektantka chciałaby, żeby obcokrajowcy nie mylili "Poland" z "Holland" i nie zastanawiali się, gdzie leży nasz kraj. Minge przyznała, że wielokrotnie spotkała się z tym, że ktoś po raz pierwszy słyszał o Polsce.
Czytaj także
- 2025-07-18: Endometrioza przez lata pozostawała lekceważonym problemem. Mimo że cierpi na nią 14 mln kobiet w Europie
- 2025-07-22: Duże możliwości korzystania z funduszy europejskich przez polskie firmy. Szczególnie w obszarze obronności
- 2025-07-15: Branża piwowarska dodaje do polskiej gospodarki ponad 20,5 mld zł rocznie. Spadki sprzedaży i produkcji piwa uderzają również w inne sektory
- 2025-07-21: Dane statystyczne pomogą przyspieszyć rozwój turystyki. Posłużą również do promocji turystycznej Polski
- 2025-07-18: Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta
- 2025-07-18: Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu
- 2025-07-08: Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy
- 2025-07-01: Rynek piwa kurczy się w I półroczu 2025 roku. Zła pogoda w maju przyniosła 12-proc. spadek sprzedaży
- 2025-07-10: Nowy raport KE wskazuje pewną poprawę w zakresie praworządności w Unii. Parlament chce silniejszych instrumentów do jej ochrony
- 2025-06-27: Za trzy miesiące ruszy w Polsce system kaucyjny. Wątpliwości budzą kwestie rozliczeń i podatków
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Qczaj: W te wakacje planuję zwiedzić sporą część Stanów Zjednoczonych. Pojadę z siostrą do Yellowstone
W Stanach Zjednoczonych trener zamierza spędzić co najmniej miesiąc. Jak zaznacza, szczególnie marzy o tym, by zobaczyć Park Narodowy Yellowstone – miejsce, które zafascynowało go po obejrzeniu popularnego serialu. Qczaj planuje też zabrać mamę na wycieczkę samochodową po atrakcyjnych trasach USA. Pielęgnowanie relacji rodzinnych jest dla niego niezwykle ważne, dlatego chce efektywnie spędzić czas z bliskimi tak, by po wakacjach pozostały im miłe wspomnienia.
Nauka
Dog parenting jest skutkiem szerszych zmian społecznych. U źródeł rosnąca samotność i trudności w budowaniu relacji [DEPESZA]

Naukowcy z Uniwersytetu Loránda Eötvösa w Budapeszcie uważają, że dzięki specyficznym cechom wyglądu niektórych psów, zachowaniom komunikacyjnym zbliżonym do niemowląt i zależności od człowieka mogą one budzić w nas instynkt opiekuńczy porównywalny z tym, jaki wywołują dzieci. Obserwowane w bogatych i rozwiniętych krajach zjawisko dog parentingu budzi wiele kontrowersji, ale zdaniem naukowców nie ma ono wpływu na rodzicielstwo.
Podróże
Maciej Dowbor: Mamy dom w Hiszpanii i tam odpoczywamy, ale na co dzień mieszkamy w Polsce. Tu pracujemy, płacimy podatki, a nasze córki chodzą do szkoły

Prezenter zaznacza, że co prawda wraz ze swoją żoną kupili dom w Hiszpanii, to jednak większość czasu spędzają w Polsce. Tutaj bowiem mają pracę, a ich córki chodzą do miejscowych szkół. Maciej Dowbor zdradza też, że dużo lepiej funkcjonuje mu się w naszym kraju. Tu realizuje większość swoich projektów zawodowych, natomiast możliwość wyjechania z dala od Warszawy pomaga mu się wyciszyć, odpocząć od zgiełku i nabrać do wszystkiego dystansu.