Newsy

Grażyna Wolszczak: Walka o czyste powietrze to mój obywatelski obowiązek. Każdy powinien się włączyć w tę sprawę

2019-01-08  |  06:50

Aktorka wyjaśnia, że włączając się w akcję #pozywamsmog, realizuje swój obywatelski obowiązek. Bez najmniejszego wahania złożyła więc pozew przeciwko Skarbowi Państwa za smog, a pierwsza rozprawa zaplanowana jest na 10 stycznia. Aktorka domaga się podjęcia działań, które poprawią stan powietrza w Polsce oraz w symbolicznego zadośćuczynienia w wysokości 5 tys. zł, które przekaże na cele charytatywne. Od pieniędzy ważniejsze jest bowiem zwrócenie uwagi na problem.

Grażyna Wolszczak, która jest ambasadorką kampanii #pozywamsmog, liczy na to, że dzięki akcji będzie się zwiększać świadomość obywateli, dotycząca praw, jakie im przysługują. Jeżeli natomiast nie będziemy z nich korzystać i nie będziemy reagować na wszelkie uchybienia, to wszyscy będą nas lekceważyć. Działania dotyczące smogu w naszym kraju aktorka uważa za pozorowane i mało skuteczne. 

– Nie jestem tutaj wielką optymistką w tym względzie, ale to nie znaczy, że mam nic nie robić. Myślę, że jest to mój obywatelski obowiązek i myślę, że każdy powinien się włączyć w tę sprawę, bo jeżeli będziemy oglądać się na innych, że oni coś zrobili, to naprawdę będzie coraz gorzej. Chyba nie ma w tym wiele przesady – mówi agencji Newseria Lifestyle Grażyna Wolszczak, aktorka.

Pozwy za smog złożyli również: prof. Jerzy Stuhr, Zofia Czerwińska, Mariusz Szczygieł, Katarzyna Ankudowicz i Lesław Żurek. Dotyczą one ochrony dóbr osobistych – takich, jak możliwość korzystania z nieskażonego środowiska, prawo do ochrony życia prywatnego, do wolności, prywatności i poszanowania miejsca zamieszkania. Zdaniem Grażyny Wolszczak z powodu zanieczyszczenia powietrza dobra te są naruszane. Mieszkańcy dużych miast są bowiem zmuszeni do życia w zanieczyszczonym środowisku oraz ograniczania swojej aktywności, a nawet powstrzymywania się od wychodzenia z domu z powodu smogu.

– Nie mam pretensji do warszawiaków, ale do rządzących. Nie mam prawa oceniać nikogo, bo na ogół to czynnik ekonomiczny rządzi tym, że ktoś wrzuca do pieca to, co wrzuca, i że on nie ma wyobraźni to trudno, ale władza powinna mieć i powinna użyć wszystkich środków nacisku, żeby to zmienić, a jest to możliwe, tylko trzeba wielkiej egzekucji – mówi Grażyna Wolszczak.

Aktorka tłumaczy, że zaniedbania w związku z zanieczyszczeniem powietrza są bardzo duże, dlatego powinno się szukać wszelkich możliwych rozwiązań tego problemu.

– Dopiero teraz, jak się zaangażowałam w tę akcję, to się dowiedziałam, żeby przyłączać wspólnoty mieszkaniowe do tych dużych sieci ciepłowniczych. Na to są pieniądze i to absolutnie jest w programie, jest mnóstwo różnych rozwiązań w transporcie miejskim itd., natomiast niczego nie zmienimy, jeżeli nadal będziemy palić węglem i nie stawiać na inne źródła energii – mówi Grażyna Wolszczak.

Kwoty, jakich domagają się pozywający, wahają się między 5 a 10 tys. Jeśli uda się wygrać, pieniądze trafią m.in. do fundacji zajmujących się chorobami onkologicznymi, do hospicjum, a także do Fundacji Instytut Reportażu, która planuje wydać książkę o smogu.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Beata Tadla: Ludziom się wydaje, że na wizji wkładamy jakąś maskę, żeby nie pokazywać swojego stosunku do tego, o czym mówimy

Gospodyni „Pytania na śniadanie” bardzo ceni sobie to, że w porannym formacie nie trzeba przyjmować sztywnej pozy i karmić widza sztucznym uśmiechem, tylko można zachowywać się spontanicznie i naturalnie. Jak zapewnia, ona sama przed kamerami nie ukrywa emocji, czasem się wzrusza, a innym razem śmieje do łez. Zdaniem Beaty Tadli widzowie wyczują każdy fałsz, dlatego nie warto udawać i posługiwać się maskami. Trzeba być szczerym i otwartym. Ważna jest przy tym nić porozumienia ze swoim partnerem ekranowym, bo wtedy można sobie pozwolić na więcej.

Uroda

Wiktor Dyduła: W listopadzie wąsy są szczególnym symbolem dbania o zdrowie. Ale na nowy rok może je już zgolę

Co prawda charakterystyczny wąs od dłuższego czasu jest jego znakiem rozpoznawczym, ale wokalista nie chce się przywiązywać do takiego image’u. Już nawet był bliski zmiany, jednak postanowił jeszcze się wstrzymać, chociażby ze względu na to, że trwa listopad, który jest miesiącem solidarności z mężczyznami walczącymi z rakiem prostaty i rakiem jąder. Artyści, dziennikarze i sportowcy zapuszczają w tym czasie wąsy i tym samym zachęcają do badań profilaktycznych.

IT i technologie

Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu

Kwestia wykorzystania dzieł pisarzy do trenowania algorytmów sztucznej inteligencji budzi coraz większe kontrowersje. Część autorów kategorycznie zabrania takiego używania swoich prac, inni godzą się na to w zamian za proponowane przez niektóre wydawnictwa honoraria. Literaci są jednak zgodni co do tego, że teksty pisane przez SI nigdy nie wejdą do kanonu literatury pięknej. Technologia nie stworzy bowiem nowej wartości artystycznej, lecz powieli już istniejące schematy.