Newsy

Honorata Skarbek: Publikowane przeze mnie zdjęcia mogą oceniać setki tysięcy ludzi. To cena popularności

2015-02-05  |  06:55

Honorata Skarbek zdaje sobie sprawę z tego, jaką cenę płaci za popularność. Jak podkreśla, nie zamierza jednak tolerować medialnych manipulacji, a za takie uważa doniesienia tabloidów i niektórych portali internetowych, które sugerują, że mimo choroby nowotworowej pali papierosy i skręty. Gwiazda zdecydowała się podjąć kroki prawne. 

Honorata Skarbek od kilku lat choruje na przewlekłą białaczkę szpikową. Choroba nie postępuje dzięki nowoczesnym lekom, które wokalistka przyjmuje codziennie. W ciągu ostatnich kilku miesięcy w internecie pojawiły się artykuły sugerujące, że pomimo choroby nowotworowej Skarbek nie rezygnuje z licznych używek, m.in. papierosów i skrętów.

– Mam 23 lata i myślę, że wiek, kiedy ktoś mógł mi wyliczać, co mogę robić, a czego nie mogę, już dawno minął. Nie chciałabym jednak namawiać swoich odbiorców do złego – mówi Honorata Skarbek w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Publikacje wywołały bardzo żywą reakcję internautów. Część z nich broniła wokalistki, twierdząc, że zdjęcie papierosów wrzucone przez nią na Instagram pochodzi z jej najnowszego teledysku. Inni potępiali imprezowe życie chorej gwiazdy, sugerując, że spotka ją los podobny do Whitney Houston. Wokalistka zdecydowała się podjąć kroki prawne, nie chce jednak zdradzać szczegółów przed rozpoczęciem procesu.

– To były zupełnie nieprawdziwe, obrażające mnie i wpływające negatywnie na mój wizerunek informacje. Musiałam więc jakoś zareagować – mówi Honorata Skarbek.

Na początku lutego uwagę internetowych mediów zwróciło inne zdjęcie opublikowane przez wokalistkę. Na fotografii dzięki odpowiedniemu makijażowi usta gwiazdy wydawały się znacznie większe niż zwykle. Portale internetowe i ich czytelnicy zastanawiali się, czy Honorata Skarbek uległa modzie na mocne eksponowanie ust w stylu amerykańskiej modelki Kylie Jenner, czy też powiększyła je w gabinecie dermatologa estetycznego.

Wokalistka zdaje sobie sprawę z tego, że zwiększone zainteresowanie mediów jej prywatnym życiem to cena, jaką musi zapłacić za popularność. W najbliższym czasie zamierza jednak bardzo ograniczać bywanie na imprezach publicznych.

– Już teraz pojawiam się na nich bardzo rzadko. Ale rzeczywiście tak jest, że jeśli tylko coś wrzucę na swoje konto na Instagramie lub Facebooku, to zaraz jest to rozkładane na czynniki pierwsze, pojawia się tabela plusów i minusów i jestem pod ostrzałem setek tysięcy ludzi. Wiem, że muszę z tym żyć, bo to jest cena za popularność i za robienie tego, co się kocha – mówi Honorata Skarbek.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nowe technologie

Gwiazdy

Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze

Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.

Handel

Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.