Mówi: | Ilona Felicjańska |
Funkcja: | modelka |
Ilona Felicjańska chce być lepszą matką. Wzięła udział w kursie dla rodziców
Wychowanie dziecka to najtrudniejsze zadanie w życiu człowieka – mówi Ilona Felicjańska. Modelka chce stale doskonalić swoje umiejętności wychowawcze, dlatego wzięła udział w warsztatach dla rodziców. Twierdzi, że pokazały jej one, jak nieświadomie można negatywnie wpływać na życie swojego dziecka. Modelka przyznaje, że jest fanką warsztatów samodoskonalenia, np. asertywności i radzenia sobie ze złością, i chętnie w nich uczestniczy.
Ilona Felicjańska wielokrotnie podkreślała w wywiadach, że terapia odwykowa w 2011 roku pomogła jej nie tylko w zwalczeniu nałogu alkoholowego. Dzięki niej nauczyła się także radzić sobie z negatywnymi opiniami na swój temat i wzmocniła zaburzone poczucie własnej wartości. Pracy nad samodoskonaleniem nie zakończyła wraz z terapią, do dziś chętnie uczestniczy w warsztatach wspomagających rozwój psychiczny.
– Jestem fanką warsztatów poczucia własnej wartości, radzenia sobie ze złością, asertywności, wszystkich. Poszłam, dowiedziałam się, nauczyłam się, bo jest to ważne. Nas kształtują doświadczenia i ludzie, jakich spotykamy. Nie zawsze te doświadczenia są dobre. Nie zawsze ludzie, których spotykamy, pokazują nam dobrą drogę. W dorosłym życiu czas wziąć odpowiedzialność za siebie i szukać swojej własnej dobrej drogi – mówi Ilona Felicjańska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Modelka wzięła udział m.in. w warsztatach dla rodziców, organizowanych przez jedną z warszawskich poradni psychologicznych. Celem zajęć było doskonalenie umiejętności wychowawczych, m.in. poprzez usprawnienie komunikacji między rodzicami a dzieckiem oraz wzmacnianie więzi rodzinnych. 40-godzinny kurs miał formę grupowych spotkań i warsztatów, czyli zajęć praktycznych. Felicjańska poleca tego typu kursy wszystkim rodzicom, przyznaje bowiem, że znacznie wzbogacają one wiedzę w zakresie rodzicielstwa.
– Namacalnie właściwie zobaczyliśmy, w jaki sposób czasami nieświadomie manipulujemy naszymi dziećmi, co może negatywnie wpłynąć na ich życie. Jak nieświadomie w naszym dziecku budujemy poczucie konieczności robienia czegoś albo nierobienia czegoś. A dzieciństwo ma największy wpływ na całe dalsze życie. Warto również wiedzieć, jakich błędów nie popełniać – mówi Ilona Felicjańska.
Gwiazda uważa, że wychowywanie dzieci jest najważniejszym i najtrudniejszym zadaniem w życiu człowieka. Nikt nie jest bowiem do tego odpowiednio przygotowany, możemy bazować wyłącznie na własnych doświadczeniach z dzieciństwa.
– Bardzo często te doświadczenia nie były takie idealne. A my, niestety, tak mamy, że powielamy to, czego doświadczyliśmy, czy to jest dobre, czy złe. Tak nam wpojono, przez co czasami nieświadomie popełniamy błędy. Dlatego bardzo polecam wszystkim mamom i tatom kusy uczące tego, jak być dobrym rodzicem. Są świetne miejsca, bardzo dobre kursy i warto tam pójść – mówi Ilona Felicjańska.
Modelka ma dwóch synów: 14-letniego Macieja i 13-letniego Adama. Oprócz typowych dla nastoletnich chłopców problemów muszą się oni dodatkowo zmierzyć z faktem, że ich matka jest gwiazdą. Felicjańska uważa, że to od rodziców w przeważającej mierze zależy to, czy dzieci uniosą ciężar ich sławy.
– Próbuję im tłumaczyć, że moja wyjątkowość nie polega tylko na tym, że jestem w telewizji i gazetach. Tak samo wy, jeżeli jesteście w gazecie, jesteśmy na jakiejś imprezie, zrobią wam zdjęcie, to wcale nie oznacza, że jesteście lepsi od innych. Macie być lepsi w tym, co będziecie kiedyś robić. Uczę ich tego, że wartością jest ich charakter, ich umiejętność szanowania innych ludzi i siebie oraz umiejętność podejmowania właściwych decyzji – podkreśla Ilona Felicjańska.
Czytaj także
- 2024-11-18: Polscy producenci żywności obawiają się utraty unijnych rynków zbytu. Wszystko przez umowę z krajami Ameryki Południowej
- 2024-11-12: Polskę czeka boom w magazynach energii. Rząd pracuje nad nowymi przepisami
- 2024-11-08: Samorządy inwestują w mieszkania dla studentów i absolwentów. Chcą w ten sposób zatrzymać odpływ młodych ludzi
- 2024-11-08: Spadek sprzedaży detalicznej może się okazać tymczasowy. Konsumenci dalej są skłonni do dużych zakupów
- 2024-11-21: Akcesja Ukrainy będzie dużym wyzwaniem dla unijnego rolnictwa. Obie strony czeka kilka lat przygotowań
- 2024-11-04: Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
- 2024-10-10: Niewystarczające finansowanie polskiej nauki. Badacze rezygnują albo wyjeżdżają za granicę
- 2024-10-10: Już sześciolatki korzystają z bankowości elektronicznej. Często nie są świadome cyberzagrożeń
- 2024-10-11: Szpitale pracują nad poprawą jakości opieki nad pacjentami. Do wzmocnienia są kwestie bezpieczeństwa i redukcja zdarzeń niepożądanych
- 2024-10-14: Wyniki sprzedaży elektryków w Polsce jedne z najniższych w Europie. Eksperci widzą jednak duży potencjał
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.