Newsy

Ilona Felicjańska: strach ludzi zakompleksionych powoduje, że chcą zamknąć kobiety w domu

2017-03-23  |  06:55
Play
Current Time 0:00
/
Duration Time 0:00
Remaining Time -0:00
Stream Type LIVE
Loaded: 0%
Progress: 0%
00:00
Fullscreen
00:00
Mute
Playback Rate
1

    Kobiety w Polsce traktowane są jak nieświadome dzieci uważa modelka. Jej zdaniem władza i środowiska prawicowe próbują wpływać na życie i zdrowie kobiet, nie biorąc pod uwagę ich zdania. Według Felicjańskiej może to wynikać m.in. z obaw mężczyzn przed rosnącą niezależnością Polek.

    Według Ilony Felicjańskiej jedną z najważniejszych wartości w życiu kobiety jest wolność wyboru. W Polsce jednak w ostatnich miesiącach podejmowane są próby ograniczenia możliwości decydowania przez kobiety o własnym zdrowiu i życiu. Próby te dotyczą przede wszystkim praw reprodukcyjnych, m.in. prawa do decydowania o liczbie posiadanych dzieci oraz dostępu do środków antykoncepcyjnych i edukacji seksualnej.

    – Mówienie nam, że nie wiemy i ktoś nam powie, jest traktowaniem nas jak małe dzieci, którym trzeba powiedzieć, że woda jest gorąca, nie dotykaj. Jesteśmy świadome, mądre, inteligentne i mamy prawo własnego wyboru tego, co w życiu chcemy zrobić – mówi Ilona Felicjańska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

    W ciągu ostatnich kilku miesięcy w Polsce pojawiły się propozycje zmian w ustawie antyaborcyjnej, wysuwane przez środowiska pro-life. Zakładały one całkowity zakaz przerywania ciąży, także w przypadku, gdy płód jest poważnie uszkodzony lub ciąża jest wynikiem gwałtu. Ilona Felicjańska jest absolutnie przeciwna takim propozycjom.

    – Ludzi szczęśliwych stworzy tylko miłość od początku. Nie damy rady stworzyć i wychować szczęśliwego człowieka, od początku widząc w tym dziecku twarz gwałciciela. A może ta matka 14-letnia pokocha to dziecko, a może lepiej nie sprawdzajmy – mówi modelka.

    Gwiazda sprzeciwia się także próbom ograniczenia dostępu do antykoncepcji oraz zabiegu in vitro. Jej zdaniem próby ograniczania praw kobiet, jakie mają ostatnio miejsce w Polsce, wynikają z obaw mężczyzn przed postępującą emancypacją kobiet. Modelka podkreśla, że Polki są coraz bardziej niezależne i silne, coraz lepiej wykształcone i świetnie radzą sobie na rynku pracy. Obroną przed tym lękiem jest właśnie próba ograniczania praw Polek.

    – Bez sensu, bo chcemy wspierać mężczyzn, chcemy być ich podporą, chcemy być ich opoką, ale ten strach ludzi zakompleksionych powoduje, że trzeba zamknąć kobiety w domu, żeby nie były naszym zagrożeniem, takie jest moje spostrzeżenie mówi Ilona Felicjańska.

    Modelka uważa, że sposobem na przeciwstawienie się tym próbom jest solidarność kobiet. Polki mają z tym jednak problem, co wynika ze strachu, wstydu, braku pewności siebie. Z tego powodu kobiety w Polsce zdaniem Felicjańskiej nie chcą opuszczać swojej strefy psychicznego komfortu, wyróżniać się z tłumu i manifestować swoich poglądów.

    – A jednocześnie, jeżeli potrzebujemy wsparcia, to się bardzo wspieramy. Jeżeli jest taka konieczność, jeżeli potrzebujemy wyjść i powiedzieć „mamy dość”, to to robimy. Mam nadzieję, że będziemy wychodzić, że nie poprzestaniemy mówi modelka.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Muzyka

    Farmacja

    Konieczna większa edukacja na temat dbania o zdrowie i dostępnych leków. To kluczowe dla rozwoju samoleczenia

    Osoba o niskim poziomie świadomości zdrowotnej zapłaci ostatecznie za opiekę medyczną trzy razy tyle, ile osoba, która wie na ten temat więcej – wskazuje Jonathan Workman z AESGP. Świadomość to ważny element samoleczenia, czyli samodzielnego dbania o zdrowie i zajmowania się drobnymi dolegliwościami, które pełni coraz istotniejszą funkcję w przeciążonym systemie ochrony zdrowia. Dlatego eksperci wskazują na konieczność prowadzenia szeroko zakrojonych kampanii zdrowotnych, a w działania edukacyjne powinny się włączyć zarówno firmy farmaceutyczne, personel medyczny, jak i rząd.

    Moda

    Anna Powierza: Nie lubię kupować nowych rzeczy. Śpię w pościeli po mojej babci i używam ręczników po mojej mamie

    Aktorka wyznaje zasadę: zanim coś wyrzucisz na śmietnik, upewnij się, czy nie da się tego jeszcze w jakiś sposób wykorzystać. Jak przekonuje, ona sama nadal używa pościeli po babci czy ręczników po mamie. Anna Powierza nie zapełnia też po brzegi swojej szafy i nie musi koniecznie mieć tego, co właśnie jest modne. Preferuje ubrania ponadczasowe, które śmiało można założyć kilka razy i zawsze wygląda się w nich dobrze.

    Nasza strona używa cookies między innymi w celu gromadzenia statystyk oraz prawidłowego funkcjonowania serwisu. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przegladarki oznacza, że ciasteczka będa zapisywane na Twoim urządzeniu. Pamietaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Kliknij tutaj aby zamknąć