Mówi: | Jolanta Kwaśniewska |
Funkcja: | prezes Fundacji „Porozumienie bez barier” |
J. Kwaśniewska: Pożyczki ogromnym problemem wśród osób starszych. Szczególnie tzw. chwilówki
W Polsce ponad 130 tys. seniorów jest zadłużonych w bankach. W 2013 roku liczba zadłużonych emerytów wzrosła aż o jedną piątą w stosunku do roku poprzedniego. Rośnie także liczba egzekucji komorniczych rent i emerytur. Przyczyną jest zbytnia naiwność pożyczkobiorców oraz nieumiejętne czytanie umów bankowych. W uświadamianiu seniorów ma pomóc kampania społeczna „Bo jeden podpis może przekreślić drugą młodość”.
Z danych Krajowego Rejestru Długów wynika, że aż 11 proc. osób biorących kredyty ma co najmniej 65 lat. W 2013 roku łączny dług polskich seniorów wynosił 495 mln zł, a średnie zadłużenie przypadające na jednego emeryta to ponad 5,1 tys. zł. W całej Polsce zadłużonych jest 135 tys. starszych osób.
Dla banku seniorzy są dobrymi klientami, bowiem biorą niewysokie pożyczki i rzetelnie je spłacają, tak długo jak mają stabilną sytuację finansową. Często emeryci biorą kredyty, aby pomóc rodzinie. Zdarza się jednak, że bliscy wymuszają pożyczkę, obiecując spłacanie rat, po czym nie wywiązują się z umowy. Spłaty długu bank domaga się od pożyczkobiorcy, czyli emeryta.
– Ogromnym problemem wśród osób starszych jest korzystanie z różnego rodzaju pożyczek, tzw. chwilówek, czy branie kredytów bez dokładnego przeczytania warunków. Rzeczą nie do przyjęcia jest to, że te osoby, które żyją z bardzo niewielkich kwot, uzyskiwanych w formie emerytur czy rent inwalidzkich (średni poziom świadczeń to 1,7 tys. zł), są bardzo często namawiane do brania kredytów, pożyczek. Te osoby często nie mają świadomości, że potem muszą spłacić o wiele większe kwoty i że prawdopodobnie nie spłacą tych zaciągniętych zobowiązań do końca życia – mówi Jolanta Kwaśniewska, prezes Fundacji „Porozumienie Bez Barier”, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria.
Emerytom chce pomóc Fundacja Jolanty Kwaśniewskiej we współpracy z Krajową Radą Komorniczą. Wspólnie organizują kampanię „Bo jeden podpis może przekreślić drugą młodość”, która rozpoczęła się 15 listopada. Na potrzeby akcji stworzono „Dekalog”, w którym zawarte zostały zasady bezpiecznego zarządzania własnym majątkiem.
– Pierwszy punkt jest najbardziej istotny – pożyczaj z głową. Każdy z nas może pożyczać pieniądze, bo czasem znajdujemy się w takich sytuacjach, że musimy to zrobić. Nie ma nic złego w pożyczaniu gotówki, pod warunkiem że wiadomo, od kogo i na jakich zasadach. Im lepiej brzmi proponowana oferta, tym uważniej należy czytać to, co z reguły jest dopisane małym druczkiem. To może spowodować, że znajdziemy się w znacznie trudniejszej sytuacji, niż gdybyśmy poszli do najbardziej renomowanych banków – mówi Jolanta Kwaśniewska.
W ramach kampanii 20 listopada podczas IV Dnia Otwartego Komorników, w przeszło 500 placówkach na terenie całego kraju, będzie można zgłosić się do komorników, którzy wytłumaczą, na czym polega sensowne branie kredytów oraz podpowiedzą, jak wyjść z zadłużenia. Uczestnicy dnia otwartego otrzymają także porady, jak współpracować z komornikiem, oraz dowiedzą się, jaka część świadczeń emerytalno-rentowych może zostać objęta egzekucją komorniczą. Z danych ZUS wynika, że w 2013 roku znacząco wzrosła liczba interwencji komorniczych mających na celu zajęcie renty lub emerytury na poczet długu. W bydgoskim oddziale ZUS egzekucją komorniczą objętych jest blisko 13 tys. emerytur i rent, o 2 tys. więcej niż w roku ubiegłym. W oddziale ZUS w Lublinie zajętych jest ponad 6,5 tys. świadczeń emerytalno-rentowych, a w Rzeszowie – 2 tys.
Czytaj także
- 2025-05-07: Prace nad unijnym budżetem po 2027 roku nabierają tempa. Projekt ma być gotowy w lipcu
- 2025-03-31: W cyfrowym świecie spada umiejętność koncentracji. Uważność można ćwiczyć od najmłodszych lat
- 2025-03-26: Państwom członkowskim będzie łatwiej zwiększać inwestycję w obronność. KE proponuje nowe zasady finansowania
- 2025-02-28: Samotność coraz bardziej dotyka Polaków. Dla 90 proc. z nich problemem są też narastające podziały
- 2025-03-13: Co trzeci wypadek na kolei powoduje kierowca samochodu. Wciąż za mało skrzyżowań bezkolizyjnych
- 2025-03-05: KE pracuje nad planem działań dla przemysłu motoryzacyjnego. Eksperci widzą dla niego przyszłość w technologiach bezemisyjnych
- 2025-02-25: Trwa nabór wniosków do programu dopłat do elektryków. Bez zmiany systemu podatków może być krótkotrwałym mechanizmem wsparcia rynku
- 2025-02-11: System opieki zdrowotnej w Strefie Gazy jest zdewastowany. Ponowne dostawy pomocy humanitarnej to kropla w morzu potrzeb
- 2025-02-18: Coraz poważniejsza katastrofa humanitarna w Sudanie. Możliwości pomocy ze względu na walki są jednak ograniczone
- 2025-01-30: Za rok USA oficjalnie wycofają się z porozumienia paryskiego. To nie musi oznaczać rezygnacji z zielonych inwestycji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Problemy społeczne

37 proc. Ukraińców nie wie, jak zaszczepić dziecko w Polsce. Potrzebna większa edukacja w tym zakresie
Choć trzech na czterech uchodźców z Ukrainy darzy polski system ochrony zdrowia dużym zaufaniem, to 21 proc. z nich ma problem z zaufaniem do samych szczepień. To dlatego wiele ukraińskich mam podejmuje decyzję o nieszczepieniu dziecka. Dużym wyzwaniem jest więc zwiększanie ich świadomości na temat korzyści płynących ze szczepień dla zdrowia jednostek i całej populacji, a także wyjaśnianie wątpliwości związanych z ewentualnymi skutkami ubocznymi. Tę rolę edukacyjną musi wziąć na siebie polski personel systemu ochrony zdrowia.
Problemy społeczne
Muzea pomagają walczyć ze stereotypami i uprzedzeniami. To ważne dla zmieniającego się rynku pracy

Według NEMO, Sieci Europejskich Organizacji Muzealnych, społeczna rola muzeów wykracza daleko poza ich tradycyjne funkcje. W coraz bardziej spolaryzowanym świecie muzea mogą odgrywać kluczową rolę w promowaniu dialogu i spójności społecznej, zachęcać do dyskusji, mogą też pełnić rolę ośrodków integracji społecznej. Dzięki przybliżaniu obcych kultur mogą też zmienić spojrzenie na rynek pracy.
Żywienie
Sylwia Bomba: Nigdy nie stosowałam ozempicu. Dla mnie zdrowie jest ważniejsze niż efekt wizualny

Celebrytka uważa, że leków typu Ozempic nie powinno się stosować jako złotych środków na odchudzanie. Bo choć pozwalają one w dość krótkim czasie pozbyć się zbędnych kilogramów, to odbywa się to kosztem zdrowia. Aby więc bezpiecznie i trwale zredukować masę ciała, trzeba przede wszystkim zmodyfikować dietę i prowadzić aktywny styl życia. To długi, ale wart starania proces. Ze swojego doświadczenia Sylwia Bomba wie, że nie ma jednej cudownej tabletki, dzięki której bez żadnego wysiłku uzyskamy wymarzony rozmiar S.