Newsy

Joanna Jabłczyńska: Zawsze marzyło mi się posiadanie własnych kur. Hoduję je w moim domu na wsi

2019-05-23  |  06:12

Gwiazda „Na Wspólnej” stara się żyć ekologicznie. W swoim wiejskim domu założyła ogródek i uprawia w nim warzywa, choć ogrodnictwo nie jest jej pasją. Hoduje też kury, którymi na co dzień zajmuje się jeden z jej sąsiadów.

Ekologia to temat, który coraz mocniej przebija się w polskich mediach. Joanna Jabłczyńska nie ukrywa satysfakcji, że o ochronie środowiska mówi się coraz więcej, wpływa to bowiem na kształtowanie zachowań proekologicznych u Polaków. Sama chętnie czerpie wiedzę na ten temat z mediów i wprowadza do codziennego życia drobne zmiany, mające jednak ogromne znaczenie dla przyszłości Ziemi. Zdaniem gwiazdy drobne kroki każdego człowieka mogą  się znacznie przyczynić do ograniczenia eksploatacji środowiska naturalnego.

– Bardzo mi się podoba rysunek w internecie, który znalazłam, że my nie potrzebujemy jednego idealnego ekologa, tylko miliona niedoskonałych. Te małe kroki w naszym codziennym życiu są bardzo ważne i cieszę się, że o tym coraz więcej się mówi – przyznaje Joanna Jabłczyńska w rozmowie z agencją informacyjnej Newseria Lifestyle.

Wśród proekologicznych zachowań eksperci wymieniają przede wszystkim ograniczenie spożycia mięsa, oszczędzanie wody i energii elektrycznej, rezygnację z plastiku, wybieranie roweru zamiast samochodu. Stosując się do tych zaleceń, Joanna Jabłczyńska segreguje śmieci, nie zostawia wtyczek w kontakcie, gdy nie używa już urządzeń elektrycznych, założyła też własny ogródek, w którym próbuje uprawiać własne warzywa i owoce. Nie ukrywa jednak, że ogrodnictwo nie stało się jej pasją, brakuje jej też konsekwencji i systematyczności do zajmowania się roślinami.

– To jest malutki ogródek i wątpię, żebym się w tym odnalazła, jednak wolę czas spędzać np. na uprawianiu sportu i to właśnie zazwyczaj robię, kiedy jestem u siebie na wsi. Ale życie pokaże, może odkryję w sobie jakąś większą miłość do roślin. Na razie raczej mają ze mną trudne życie – mówi aktorka.

Gwiazda „Na Wspólnej” spełniła też marzenie o posiadaniu własnych kur. Półtora roku temu została właścicielką domu na wsi i odważyła się na hodowlę tych zwierząt. Na co dzień, gdy aktorka przebywa w Warszawie, kurami opiekuje się jej sąsiad. Dzięki temu podczas pobytu na wsi, może korzystać z dobrodziejstwa, jakim jest jedzenie świeżych jajek.

– Tych kurek jest za mało, żebym mogła przywieźć jajka do Warszawy, więc korzystam z nich na miejscu, a resztę oddaję sąsiadom, kiedy mnie nie ma na wsi u siebie mówi Joanna Jabłczyńska.

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Nowe technologie

Przez brak więzi z rodzicami dziecko szuka wsparcia w smartfonie. Psychiatrzy ostrzegają przed taką pułapką

Objawy problematycznego używania internetu (PUI), czyli sytuacji, gdy korzystanie z sieci może wymykać się spod kontroli, dotyczy nawet czterech na 10 nastolatków. 31 proc. z nich wykazuje wysokie natężenie wskaźników PUI, a 8 proc. – bardzo wysokie – wynika z badania prowadzonego przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę. Psychologowie zauważają, że kiedyś to starsze pokolenia przekazywały młodszym wiedzę, wskazywały system wartości i społeczne zasady niezbędne do funkcjonowania w świecie. Teraz co prawda władza formalnie należy do rodzica, natomiast źródłem wiedzy nastolatka jest smartfon i to on często zastępuje relacje z przyjaciółmi i członkami najbliższej rodziny.

Gwiazdy

Radosław Majdan: Do swojego domu chamstwa nie zapraszam i tak samo jest z Instagramem. Jeżeli ktoś zachowuje się nieładnie, to z dużą przyjemnością go blokuję

Były bramkarz zaznacza, że nie zamierza przejmować się negatywnymi opiniami obcych ludzi. Konstruktywna krytyka jest mile widziana, ale hejt, który często przybiera formę wulgarnych i krzywdzących komentarzy, jest dla niego nie do zaakceptowania. Dlatego on sam decyduje, kogo wpuszcza zarówno do swojego życia, jak i do przestrzeni wirtualnej.