Newsy

Joanna Opozda: Mam lęk przed prowadzeniem samochodu. W sytuacji stresowej mogłabym puścić kierownicę

2014-10-20  |  06:50

Aktorka Joanna Opozda doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że prawo jazdy znacznie ułatwiłoby jej życie, mimo to od dłuższego czasu nie może się przełamać i podejść do egzaminu. Aktorka tłumaczy, że kiedy tylko wsiada do samochodu, przypomina jej się wypadek sprzed kilkunastu lat. Obiecuje sobie jednak, że zrobi wszystko, by przełamać tę barierę psychiczną.

Tak naprawdę kurs prawa jazdy zrobiłam już 4 lata temu, ale nigdy nie podeszłam do egzaminu. Dostałam się do szkoły teatralnej, tam są zajęcia od poniedziałku do niedzieli od rana do nocy, po prostu nie miałam kiedy iść na ten egzamin. Przez ten czas zapomniałam trochę i będę musiała pewnie zaczynać naukę od nowa  – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Joanna Opozda.

Aktorka nie ukrywa, że odkładała w czasie decyzje o podejściu do egzaminu przede wszystkim ze względu na lęk przed prowadzeniem samochodu. Za każdym razem, kiedy siada za kierownicę, powracają traumatyczne przeżycia z dzieciństwa.

 Jak byłam małą dziewczynką, miałam wypadek i jakoś od tamtej pory mam taki strach, nie ufam sama sobie, boję się, jakbym zareagowała w sytuacji stresowej, że na przykład puściłabym kierownice. U mnie w rodzinie wszyscy zdali prawo jazdy za pierwszym razem, a ja jestem taką czarną owcą, ale mam nadzieję, że jak się postaram, to się uda – wspomina Joanna Opozda.

Opozda zdaje sobie sprawę z tego, że nie będzie łatwo nie tylko w przypadku egzaminu praktycznego, lecz także jeśli chodzi o część teoretyczną. Obiecuje sobie jednak pozytywne nastawienie i liczy na łut szczęścia.

Brak prawa jazdy bardzo mi przeszkadza nie tylko w życiu prywatnym, lecz także w zawodowym. Bo moja postać – Jowita – jeździ, ma ciągle sceny w samochodzie, a ja nie mogę prowadzić, więc jakoś musimy to ogrywać, mam dublerkę, która za mnie prowadzi ten samochód, co jest słabe – wyjaśnia Joanna Opozda.

Do Wrocławia na plan serialu „Pierwsza miłość” aktorka dojeżdża pociągiem. Kompanem podróży jest koleżanka po fachu – Klaudia Halejcio.

Bardzo zabawna sytuacja, bo poznałyśmy się na tydzień przed tym, kiedy dostałam informację, że ona dołącza do naszej ekipy, na urodzinach naszego wspólnego kolegi, świetnie się po prostu bawiłyśmy razem, od razu się zakumplowałyśmy. Naprawdę podpasowałyśmy sobie, mamy podobne zainteresowania, razem gdzieś wychodzimy – mówi Joanna Opozda.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Handel

Podatki od żywności wysokoprzetworzonej mogą pomóc walczyć z otyłością. Wpływy z nich można przeznaczyć na dopłaty do zdrowego jedzenia

Nie tylko napoje słodzone, jak ma to miejsce w Polsce, ale i cała niezdrowa żywność powinna być objęta dodatkowym opodatkowaniem – przekonują badacze z Centrum Ekonomiki Zdrowia i Polityki Innowacji w Imperial College Business School, którzy przyjrzeli się wynikom badań w tym zakresie z całego świata. Pieniądze z podatku od żywności wysokoprzetworzonej, z dużą zawartością soli czy cukru, powinny ich zdaniem zostać spożytkowane na dopłaty do zdrowego jedzenia. Okazuje się, że zwłaszcza w krajach o niskich i średnich dochodach to czynnik ekonomiczny decyduje o wyborze niezdrowego jedzenia, które jest mocno reklamowane i często tańsze.

Gwiazdy

Aleksandra Popławska: Pomysł na trenowanie boksu zrodził się u mnie z fascynacji Sashą Sidorenko. Dyscyplina ta wymaga skupienia, a właśnie tego mi na co dzień brakuje

Aktorka zaznacza, że trenuje boks, bo pozwala jej nauczyć się trzeźwo myśleć, analizować i szybko podejmować decyzje. Z uprawiania tej dyscypliny czerpie sporą przyjemność, zwłaszcza że robi to pod okiem mistrzyni – Sashy Sidorenko. Aleksandra Popławska podkreśla, że dla niej nie tyle liczy się zwycięstwo na ringu, ile taktyka gry, jaką przyjmuje się wobec przeciwnika.