Mówi: | Kamila Porczyk |
Funkcja: | trzykrotna mistrzyni świata fitness, fotomodelka, zawodniczka MMA |
Kamila Porczyk: Mentalność Niemców jest okropna. Nie lubię tego kraju
Gwiazda fitness zamierza wrócić do Polski. Liczy, że przeprowadzka będzie możliwa już w przyszłym roku. W Niemczech nigdy nie czuła się jak w domu, a mieszkańcy tego kraju dawali jej odczuć, że uważają ją za obcą. Trzykrotna mistrzyni świata fitness zaczyna powoli myśleć o sportowej emeryturze, zanim to jednak nastąpi zamierza jeszcze zdobyć mistrzostwo świata w jujitsu.
Kamila Porczyk urodziła się w Pionkach, studiowała w Katowicach, przez wiele lat była też związana z Kielcami – miastem, do którego wciąż ma wielki sentyment. Po pierwszych sukcesach sportowych i zdobyciu tytułu mistrzyni świata fitness nawiązała współpracę ze znanym producentem odżywek i suplementów, w efekcie której przeprowadziła się wraz z mężem do Niemiec. Twierdzi, że pod tym względem nie różni się od innych rodaków decydujących się na emigrację zarobkową.
– Współpracowałam z wiodącą tutaj marką również na rynku polskim, prowadziłam sprzedaż odżywek, bardzo dużo promocji właśnie swoją osobą, byłam twarzą tej firmy. Po prostu wyjechałam tam do pracy, wyjechałam zarabiać – mówi Kamila Porczyk agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Wielokrotnie powtarzała w wywiadach, że nie zamierza zostać w Niemczech na stałe i prędzej czy później wróci do Polski. Obecnie przygotowuje się do realizacji tych zapowiedzi – w Niemczech trzyma ją jeszcze kilka prywatnych zobowiązań, mentalnie – jak twierdzi – jest już jednak w Polsce. To z ojczyzną wiąże wszystkie plany na przyszłość – podkreśla, że kocha Polskę, a w Niemczech nigdy nie czuła się dobrze.
– Niestety, tam jesteśmy tylko Polakami, mimo że jestem mistrzynią świata w fitness i dawałam również pracę innym ludziom, Niemcom, to nadal jestem tą Polką i nadal nie czuję się jak u siebie w domu, tym bardziej że mentalność Niemców jest okropna i nie lubię tego kraju – mówi Kamila Porczyk.
42-letnia zawodniczka ma jasno sprecyzowane plany na przyszłość zawodową. Od 2013 roku, z przerwami, jest zawodniczką mieszanych sztuk walki – na początku 2019 roku podpisała kontrakt z polską federacją KSW. Do tej pory stoczyła cztery walki: trzy wygrane i jedną przegraną. Starcie z Anitą Bekus, które miało miejsce w marcu, przegrała przez nokaut techniczny po piętnastu sekundach. Gwiazda twierdzi, że była źle przygotowana do tego spotkania, wchodząc na ring była osłabiona i odwodniona, co przełożyło się na fatalny wynik walki.
– Te wspomnienia nie są miłe, gdybym przegrała na punkty lub chociaż pod koniec pierwszej rundy, toby smak po tej walce pozostał inny. A to dosłownie było w pierwszych sekundach, tyle miesięcy przygotowań, tyle katorżniczej pracy, tyle sparingów, tyle wyrzeczeń i tak naprawdę weszłam i zeszłam – mówi.
Kamila Porczyk podkreśla, że otrzymała kilka propozycji kolejnych walk w różnych federacjach, żadnej na razie jednak nie przyjęła, zaczyna bowiem powoli myśleć o sportowej emeryturze. Do klatki wchodziłaby już wyłącznie z potrzeby adrenaliny i nowego wyzwania. Zanim ostatecznie zakończy karierę zawodową, chce jednak zdobyć jeszcze jedno mistrzostwo, tym razem w brazylijskim jujitsu. Na razie nie zdecydowała się na start w konkretnych zawodach, chce się bowiem przekonać, jak jej ciało zniesie intensywne treningi.
– Mam już jakieś tam wstępne przygotowanie, ponieważ do MMA niezbędne było jujitsu i myślę, że się pobawię na stare lata na macie, bez obijania się, tylko właśnie w przepięknym sporcie, jakim jest jujitsu – mówi Kamila Porczyk.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Malwina Wędzikowska: W dżungli przez miesiąc rewidowałam swoje życie. Przehulałam dużo czasu na toksycznych ludzi
Prezenterka jest teraz na takim etapie swojego życia, że oddala się od ludzi, którzy nie wnoszą w nie nic pozytywnego. Zamiast tracić czas na toksyczne relacje, inwestuje w rozwój osobisty, dużo czasu poświęca też na pracę i rozwijanie swoich pasji. Malwina Wędzikowska nie ukrywa też, że jest dumna z kontynuacji formatu „The Traitors. Zdrajcy” i wierzy, że druga edycja również przyciągnie przed telewizory wielu widzów.
Nauka
Biodegradowalne materiały mogą rozwiązać problem zanieczyszczenia plastikiem. Na razie to jednak kosztowna alternatywa

Biotworzywa mogą się w przyszłości stać realną alternatywą dla tworzyw sztucznych, które dziś w wielu zastosowaniach są bardzo trudne do zastąpienia. W Łukasiewiczu – Instytucie Chemii Przemysłowej trwają prace nad nowoczesnymi technologiami biodegradowalnych materiałów, które mogą się przyczynić do zmniejszenia skali zanieczyszczenia plastikiem. Na razie jednak są to kosztowne alternatywy.
Edukacja
Ostatnie pięć województw kończy zimowe ferie. W tym roku 1/3 dzieci spędziła je w domu

Mniej więcej jedna trzecia dzieci w wieku szkolnym nie wyjeżdża na ferie czy wakacje. Najczęstszym powodem wskazywanym przez rodziców jest brak funduszy na ten cel. Część dzieci z rodzin w najtrudniejszej sytuacji finansowej nigdy nie miała okazji wyjechać. Wiele z nich spędza wolny czas w domu przed ekranem, co może się przekładać na sposób, w jaki dziecko wypoczywa od szkolnych obowiązków, a w konsekwencji na jego motywację do powrotu do szkoły i kontakty z rówieśnikami.