Newsy

Karolina Gilon („Miłość na bogato”): chciałabym zagrać kobietę z problemami emocjonalnymi

2014-07-31  |  07:20

Karolina Gilon, występująca w serialu „Miłość na bogato”, chciałaby zagrać rolę z prawdziwą fabułą – najlepiej kobiety z problemami emocjonalnymi. Wie, że aby zaistnieć, trzeba się promować. Dlatego bywa na imprezach, na których, jak twierdzi, może poznać ciekawych ludzi.

Gilon gra w serialu „Miłość na bogato” od roku. Aktorka marzy jednak o poważnej roli w filmie fabularnym.

Marzę o tym, żeby mieć w końcu rolę z prawdziwą fabułą. Chciałabym zagrać kobietę, która ma problemy emocjonalne – od depresji po euforię. Miałabym wtedy pole do popisu. Staram się nikim nie inspirować, tylko kreować swoją naturalność – wyjaśnia agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Karolina Gilon, aktorka.

Zanim Gilon pojawiła się w serialu, pracowała trzy lata jako makijażystka podczas ceremonii ślubnych oraz przy sesjach zdjęciowych. Aktorka przyznaje, że serial dał jej szansę zaistnieć w świecie ludzi, z którymi do tej pory nie miała szansy pracować.

Na początku było to dla mnie niezwykłe, że dwudziestu fotoreporterów stoi przede mną i robi mi zdjęcia. Jeszcze niedawno byłam przecież nieznaną dziewczyną z Mrągowa. Obecnie już się do tego przyzwyczaiłam – tłumaczy aktorka.

Dodaje, że lubi bywać na imprezach, które traktuje jako formę promocji.

Bardzo często spotykam tam fajnych ludzi, którzy zajmują się tym, co ja. Myślę, że z niektórymi mogę nawiązać przyjaźń na dłużej. Ale nie jest tak, że nie mogę się doczekać, kiedy wyjdę na czerwony dywan. Traktuję takie imprezy jako formę promocji. Mam świadomość, że nie idę tam, żeby rozwijać się kulturalnie. Ale dobrze się podczas nich czuję, bo mogę się ładnie ubrać, uczesać i umalować – mówi aktorka.

Karolina Gilon stała się rozpoznawalna dzięki serialowi „Miłość na bogato”, który opowiada o grupie młodych i bogatych znajomych z Warszawy, którzy poszukują szczęścia w miłości i życiu prywatnym. Wciela się tam w rolę fotografki.

Więcej na temat
Gwiazdy Karolina Gilon („Miłość na bogato”): hejterzy nakręcają moją karierę Wszystkie newsy
2014-07-29 | 07:10

Karolina Gilon („Miłość na bogato”): hejterzy nakręcają moją karierę

Karolina Gilon, aktorka serialu Viva Polska „Miłość na bogato”, pojawiła się na okładce lipcowego wydania magazynu CKM. Wywołało to duże zainteresowanie mediów
Gwiazdy Karolina Gilon z „Miłości na bogato” znalazła nowe zajęcie w nocnym klubie
2014-07-03 | 07:00

Karolina Gilon z „Miłości na bogato” znalazła nowe zajęcie w nocnym klubie

Karolina Gilon znana z „Miłości na bogato” znalazła nowe zajęcie – zaczęła organizować imprezy klubowe dla swoich fanów i znajomych. Celebrytka twierdzi, że jest
Gwiazdy Karolina Gilon („Miłość na bogato”): dalej zarabiam na ślubnych makijażach
2014-05-16 | 07:10

Karolina Gilon („Miłość na bogato”): dalej zarabiam na ślubnych makijażach

Zanim Karolina Gilon pojawiła się jako aktorka w serialu „Miłość na bogato” zajmowała się makijażem. Gilon przyznaje, że mimo pracy przy serialu w dalszym ciągu pracuje

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Handel

Podatki od żywności wysokoprzetworzonej mogą pomóc walczyć z otyłością. Wpływy z nich można przeznaczyć na dopłaty do zdrowego jedzenia

Nie tylko napoje słodzone, jak ma to miejsce w Polsce, ale i cała niezdrowa żywność powinna być objęta dodatkowym opodatkowaniem – przekonują badacze z Centrum Ekonomiki Zdrowia i Polityki Innowacji w Imperial College Business School, którzy przyjrzeli się wynikom badań w tym zakresie z całego świata. Pieniądze z podatku od żywności wysokoprzetworzonej, z dużą zawartością soli czy cukru, powinny ich zdaniem zostać spożytkowane na dopłaty do zdrowego jedzenia. Okazuje się, że zwłaszcza w krajach o niskich i średnich dochodach to czynnik ekonomiczny decyduje o wyborze niezdrowego jedzenia, które jest mocno reklamowane i często tańsze.

Gwiazdy

Aleksandra Popławska: Pomysł na trenowanie boksu zrodził się u mnie z fascynacji Sashą Sidorenko. Dyscyplina ta wymaga skupienia, a właśnie tego mi na co dzień brakuje

Aktorka zaznacza, że trenuje boks, bo pozwala jej nauczyć się trzeźwo myśleć, analizować i szybko podejmować decyzje. Z uprawiania tej dyscypliny czerpie sporą przyjemność, zwłaszcza że robi to pod okiem mistrzyni – Sashy Sidorenko. Aleksandra Popławska podkreśla, że dla niej nie tyle liczy się zwycięstwo na ringu, ile taktyka gry, jaką przyjmuje się wobec przeciwnika.