Newsy

Katarzyna Figura: Nie wiem, czy miałabym taką odwagę jak Angelina Jolie. Przypuszczam, że tak

2016-06-23  |  06:55

Zdaniem Katarzyny Figury gwiazdy powinny uświadamiać Polkom jak ważne jest dbanie o zdrowie. Według niej przykład Angeliny Jolie, która usunęła piersi i jajowody z obawy przed rakiem, mogą pokazać, że życie jest skarbem i należy o nie walczyć. Aktorka przypuszcza, że sama także podjęłaby decyzję podobną.

Katarzyna Figura uważa, że dbać o zdrowie należy przez całe życie, bez względu na wiek. Zwraca uwagę na to, że młode dziewczyny często lekceważą badania profilaktyczne, dojrzałe kobiety natomiast świadomie rezygnują z dbałości o swój stan zdrowia. Dlatego tak ważne jest, by osoby publiczne, mające duży wpływ na sposób myślenia ludzi, swoją postawą uświadamiały im, jak istotna jest troska o siebie.

– Ważna jest rola osób publicznych w uświadamianiu kobiet. Na przykład to, czego dokonała bardzo odważnie Angelina Jolie kilka lat temu, kiedy wykryła ten gen chorobowy i kiedy dokonała bardzo drastycznych działań po to, żeby to wyprzedzić, żeby pozostać żoną, matką, siostrą, żeby żyć i żeby dalej tworzyć – mówi Katarzyna Figura agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

U Angeliny Jolie wykryto mutację w genie BRCA1, który o 87 proc. zwiększał możliwość zachorowania na nowotwór piersi oraz o 50 proc. na nowotwór jajnika. Aby maksymalnie ograniczyć ryzyko, aktorka zdecydowała się na operacje usunięcia obu piersi, jajników i jajowodów. Zdaniem Katarzyny Figury takie przykłady, niekiedy bardzo drastyczne, pokazują, że życie to największy skarb i należy o niego walczyć. Szczególnie z pomocą lekarzy i nowoczesnej medycyny.

– Jestem absolutnie za takimi działaniami. Nie wiem, czy miałabym tak wielką odwagę, ale przypuszczam, że tak – mówi Katarzyna Figura.

Zdaniem aktorki działanie znanych osób, zwłaszcza kobiet, na rzecz uświadamiania wagi profilaktyki i dbania o zdrowie jest szczególnie ważne ze względu na pewne cechy polskiej kultury. W polskim społeczeństwie wciąż bowiem funkcjonuje stereotyp matki Polki, która poświęca się dla rodziny, zapominając o samej sobie.

– Jest to niezwykle istotne po to, żeby kobiety po prostu żyły dalej, cieszyły się życiem i niepotrzebnie nie opuszczały tego świata, kiedy naprawdę mają jeszcze tyle do przeżycia – mówi Katarzyna Figura.

Aktorka chwali też działania firm i stowarzyszeń, które propagują ideę profilaktyki nowotworowej np. stowarzyszenie Amazonki i firmę RevitaLash. Marka ta, znana z odżywek do rzęs, od kilku lat prowadzi akcję „Zdrowy nawyk, zdrowe piersi”.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny

Nowy juror w programie „Must Be the Music” podkreśla, że ta rola jest dla niego niezwykłą przygodą, bo dzięki niej nie tylko może odkrywać młode talenty, ale także nieznane dotąd aspekty swojej kariery artystycznej. Ocenianie uczestników nie jest prostą sprawą, ale Sebastian Karpiel-Bułecka nie chce nikomu dawać złudnych nadziei i chwalić kogoś tylko po to, żeby nie zrobić mu przykrości. Wokalista wychodzi z założenia, że jeśli ktoś decyduje się na udział w tym programie, to musi być przygotowany na każdą ocenę, nawet tę najbardziej surową.

Prawo

Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów

Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.

Ochrona środowiska

Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru

Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.